miro

wydaje mi się ze jesteś najbliżej prawdyTeż tak kiedyś myślałem, ale maszynki 10 i 12 mają takie same sitka i noże, a różnią się jedynie mocowaniem.

Witaj Zbilak Handluje sprzętem od 20 lat, ale skąd wzięły się oznaczenia 8, 10, 12 itd do tej pory nie wiem. Jak dobrze zauważyłeś, nie ma to nic wspólnego z rozmiarem sitka czy noża. Może to jakieś przeliczniki calowe, ale też nie znalazłem zależności. Tak więc przyjąłem to do wiadomości i dalej nie drażę. Co się tyczy szarpaka, to jest to największe "sitko" o największych otworach dostępne do danej maszynki. Generalnie służy jako zastępnik ręcznego krojenia mięsa.

Przejdzie przez wilka i co ? Zmielisz wszystko oprócz kości ? To Ci wyjdzie dopiero uniwersalna kiełbasa !

Witam. Szukam informacji, ile wg PN można dodać do wyrobu z dziczyzny mięsa innego gatunku (np. wieprzowego), aby mógł być nadal klasyfikowany jako z dziczyzny ? Czy w ogóle PN podaje takie zawartości ? Z góry dziękuje za pomoc.

Sprawa jest prosta. Jeśli wkleisz czyjś tekst to przed nim stawiasz coś takiego: quote a na końcu tekstu /quote Te komendy musisz zamknąć w kwadratowych nawiasach czyli np [kuote] Piszę przez "k" bo tego przeglądarka nie zrozumie. :wink: Jeśli chcesz dodać kto pisał cytowany tekst wstawiasz odpowiednio quote="pokemon15" i na końcu tekstu /quote i masz takie coś: Wklej cokolwiek na próbę, dopisz "komendy" a potem kliknij w opcję "podgląd". Jeśli zrobisz to poprawnie cytowane teksty będą na białym tle. A najłatwiej jest to zrobić tak jak pisze Pani chudziak. Samo się wstawi. :grin:

To zrób BUM z różnych kolorów. To dopiero będzie Picasso,a jaki szcun u córki. :grin:

Zrób jak Jaś Fasola. Wszystko co nie do malowania owiń papierem, potem puszka farby, zrób małe BUM i pomalowane. :grin:

Wczoraj robiłem próbę. Skórka z boczku parzonego, dodatkowo gotowana, potem mocno posolona i do piekarnika. Nie była tak sucha jak na filmie, ale wpakowałem ją do mikrofalówki. Puchła jak na filmach, tylko że zaraz potem wracała do normalnych wymiarów. Dałem za małą moc bo jakieś 50% a trzeba dać 100%. Nie wyszły mi chipsy, ale skórka sama w sobie była fantastycznie chrupka. W wolnym czasie zrobię tak jak piszecie.

Też trochę poszperałem po necie i chyba wiem tyle co Yogi. Skórki trzeba ugotować ok. 10-15 minut, potem wysuszyć w piekarniku aż będą brązowe. Tak przygotowane smażymy na oleju lub smalcu lub w mikrofalówce. To wszystko z domysłów, bo jakaś tajemnica na temat ich produkcji jest w necie, albo ja nie umiem szukać. Trzeba spróbować i wtedy okaże się czy to dobra droga.

A ja już wiem co i jak ! Jak mi wyjdzie to napiszę.

Dla skrajności trzymam w lodówce. :grin:

Jak piszę tak sprzedaję, Nie robię przekrętów bo po co ?

To dlaczego jest polecane przechowywanie w szczelnym pojemniku w lodówce ?

Musisz się odzwyczaić. :grin: To nie jest smak prawdziwej kawy. Mam, a właściwie miałem to samo, czegoś mi brakowało, ale teraz wiem, że to tamtej parzonej kawie Tchibo czegoś brakowało. Kupuję kawę Arabica 100%, mielę na młynku ręcznym tylko tle, żeby starczyło na jedną filiżankę. Do tego spienione mleko 3,2%. Ziarna trzymam w szczelnym plastikowym pojemniku w lodówce. Teraz kawa to jest kawa :!:

halusia bez słodzenia, bardzo ładnie wygląda Twoja mielonka. To, że brakuje jej wyrazu domniemywam, że porównujesz ze sklepową. Tam wyraz daje aromat konserwy. Aromat konserwy to takie coś co prześladuje mnie w pracy. Jak go otworze to mam przerąbane, wszędzie pachnie mielonką. Ale pomimo tego chętnie bym Twojej skosztował. Szkoda, że jeszcze internet nie świadczy takich usług, ale kto wie może za parę lat będzie taka możliwość. A słoność czyli ilość peklosoli to rzecz względna. Jeden stwierdzi, że za słone a drugi, że za mało słone. Każdy z nas powinien robić/produkować pod własne gusta. Brawo.

Przybijam tzw. piątkę. Myślę nad tym Co napisałeś i sam nie wiem czemu masz takie wnioski ? Kupuję jelita z dwóch źródeł, a te z kolei mają jelita od bardzo wielu producentów. Jelita w beczkach różnią się stopniem zasolenia, wilgotnością tzn. jedne są suche a drugie prawie pływają w solance. To wszystko zależy od techniki ich solenia. Dalej jednak nie wiem, dlaczego moczenie jelit i ponowne solenie miałoby wpływać na ich "żywotność". Ja rozumiem, że w przypadku np. mięsa rozmrażanie i ponowne mrożenie nie jest wskazane i zmienia mięso samo w sobie, ale przy jelitach nie mamy do czynienia z żadnym procesem, który miałby zmniejszać ich trwałość ? Jak się do tego mają jelita przechowywane w solance, praktycznie non stop mokre ? Mogę sobie wyciągać ile chcę i kiedy chcę, a termin przydatności jest taki sam ?

Gonzo dzięki za linka do filmu. Niezła fabryka !! Tylko mam dalej jeden problem. Skórki przed smażeniem są brązowe ? Mój english jest do bani, czy ktoś wie jak je zbrązowić ? Na filmie widać, że to nie suszenie ale, no właśnie co ?

Jak dobrze myślę piszesz o mnie. Masz rację, zagalopowałem się, ale w dobrej wierze. Nikt Ci nie zabroni robić po swojemu i nic mi do tego. Moje wypowiedzi miały na celu udzielanie kolegom dobrej rady, czy z niej skorzystają nie wiem, mam nadzieję że tak. Z całym szacunkiem skąd masz takie informacje ?

PePe trafiłeś w sedno. Nie kaleczą delikatnie, ale strasznie !

I to jest najlepsza decyzja jaka w tej sprawie podjąłeś. Prześpij się, przemyśl i daj znać czego oczekujesz od laptopa. Dziś jest to tylko internet, a jutro, kto to wie ? Tylko Ty !

To teraz wiesz czemu brak popytu.

Trafiłeś. Dokręcił sitko na maxa do noża. Gdyby nawet nie dał mięsa to nóż zajechałby sitka. Po prostu je zatarł! Trzeba mieć wyczucie i odpowiednio dokręcić nakrętkę. Ot cała filozofia.

spec202 Ja doskonale wiem jak wpływa sól na jelita, to po pierwsze. Zanim jednak się wypowiesz jako "fachowiec" odpowiedz na moje pytanie, po co moczymy jelita ? Nie ważne czy są to jelita wieprzowe czy baranie. Moczenie to nie tylko odzyskanie elastyczności ale jeszcze to coś. Co ?

Wiem że nie masz, ale jesteś dobry w te klocki i powiedz mi jak to możliwe:

Pis-u wygląda profesjonalnie ale ta cena przy tej pojemności ?