Witam Ja pamiętam naszą piwnicę - ziemiankę , która była wybudowana cała z cegły czerwonej pełnej . Nawet podłoga też była z cegły . Sklepienie było łukowate pewnie z półtora metra nad ziemią obsypane dość grubo ziemia i rosła na nim trawa . Na przeciw wejścia które miało dwoje drzwi było okno przez które jesienią wrzucało się ziemniaki . Na zimę okno i drzwi były zabezpieczone słomą i nic nie miało prawa zmarznąć . Okno było w postaci otworu zabezpieczone tylko drobną siatką , coby myszki i inne stworki nie wchodziły . Jaka była temperatura latem to nie pamiętam , jednak wszystko się tam przechowywało bo lodówek nie było . Najlepiej to pamiętam to chłodniutkie ciemne piwko które za dzieciaka było można pić . Jeszcze ta piwnica była obsadzona bzem co latem był dodatkowy cień . Pozdrawiam