Witam Napiszę jak ja piekę chleb, może tak się da i w warunkach angielskich. Godz. 07,00 – do misy robota wykładam zakwas zrobiony dzień wcześniej, do tego dosypuję 700g mąki pszennej –650, 110g mąki żytniej-580, 35g soli, 3g cukru (żeby lepiej rosło), wlewam 300ml wody i mieszam to wszystko 2min. W trakcie mieszania, do garnka na zakwas wsypuję 400g mąki żytniej, wlewam 400ml wody, mieszam i odstawiam na jutrzejszy chleb. Godz. 07,10 - po robocie... Godz. 07,45 – włączam robot i mieszam ciasto 10-15min dosypując porcjami około 80g mąki pszennej. Ciasto ma być jak najrzadsze ale nie kleić się do ręki. Wyciągnięte ciasto formuję na stolnicy w bochenek zawijając i przygniatając brzegi do środka. Zostawiam przykryte miską. Godz. 08,05 – po robocie... Godz. 13,00 – (podwoiło swoją objętość) wyrabiam ręcznie aby odgazować (jeżeli tego nie zrobię, wierzchnia skórka oddzieli się od reszty chleba), formuję podłużny bochenek i wykładam go na brytfannę posmarowaną masłem i posypaną otrębami pszennymi. Przykrywam i... Godz. 13,15 – po robocie... Godz. 17,30 – wkładam brytfannę z chlebem do piekarnika nagrzanego na max na 12min. Po tym czasie mocno spryskuję wodą, zmniejszam temperaturę do 200stopni i piekę jeszcze 30 minut. Wyciągam z piekarnika, przekładam na kratkę do wystygnięcia i ... Godz. 18,10 – po robocie... Godz. 19, 00 - dziwna sprawa chleb nie ma już ani jednej piętki !!! Przepis ten zmodyfikowałem na swoje potrzeby opierając się na: http://www.chleb.info.pl/ Spodobało mi się to, że wybacza on początkującym wiele błędów (rzeczywiście !!!), i jeżeli potrzeba to wyrośnie nawet w lodówce !!! Pozdrawiam