wszyscy chętnie skosztujemy przywiezionych przez Ciebie wyrobów na III zlot ogólnopolski. Andyandy ,nikt nie neguje jak Ty peklujesz , tu raczej chodziło że trochu to zaprzecza tradycyjnym metodom peklowania . JUż kiedyś chyba Wnuczek opisywał swój sposób na peklowanie az do prawie "skiśnięcia " czy pokryciem sie pleśnią zalewy,ale zadajmy sobie pytanie czy to co opisałeś jest normalne gdy przeczy prawom chemi . Jakoś pekluję mięso tradycyjnie i smakuję , po odpowiedniej obróbce termicznej jest wystarczająco soczyste , Twój sposób peklowania obiecuję Ci że wypróbuję po degustacji wyrobów w ten sposób peklowanych.Do tego czasu zostanę przy wyrobie tradycyjnym. A'la Dziadek ,Bagno czy nasza tradycja wędliniarska Ps. Wnuczku jak to nie Ty to przepraszam , wiesz pamięć już nie ta :wink: :tongue: Pozdrawiam serdecznie JAsiu