Marek z Bielska
**VIP**-
Postów
2 601 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
7
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Mapa użytkowników
Sklep
Giełda
Treść opublikowana przez Marek z Bielska
-
Maxell bardzo ciekawy artykuł
-
Jak to jest w końcu z tym peklowaniem na sucho
Marek z Bielska odpowiedział(a) na lzp temat w Peklowanie
ok,będzie później parzony?- 19 odpowiedzi
-
Jak to jest w końcu z tym peklowaniem na sucho
Marek z Bielska odpowiedział(a) na lzp temat w Peklowanie
witam Ja także mam rozbieżności jak Ty,wiem tylko że chcesz robić szynke i boczek,lecz nie wiem jaki oczekujesz finalny produkt, tego niestety nikt z nas nie wie.....zasolenie ma jakby nie było powiązanie z oczekującym końcowym wyrobem,zastosowanie innego procesu wędzenia,dalszej obróbki termicznej zniweczy najlepszy przepis,poprostu produkt wyjdzie ciao bello nie do zjedzenia. Więc zastanów się i napisz nam jaki boczek i szynkę chcesz miec,to tyle.Wszyscy dobrze Ci doradzają ale......ja wiem tylko że chcesz zapeklować na sucho nic o gotowym produkcie nie wspominasz,to tak jakbym ładnej dziewczynie puszczał oko w.....ciemnej piwnicy,a ona mnie nie dostrzega........... pozdrawiam Marek- 19 odpowiedzi
-
Pamiętam jak banki dawały kredyty lekką rączką,nikt nie pytał czy dostanie 100 tys.kredytu, tylko ile bank może mu dać.Więc brano ile się dało bez opamiętania,ludzie jak w amoku brali kredyty bez wizji co będzie za 10 20 lat?.Dorośli ludzie z rozumem nastolatków wpadli w spirale spłat,mieszkają w domach,których właścicielem jest bank i beczą teraz że im ciężko,ja ich nawet nie żałuje,to jest ich życie i ich wybór.Bezczelnością Tych ludzi jest proszenie ,aby Państwo im jeszcze pomagało,owszem pomoże wydrenować jeszcze tak cienki portfel że przy 20 latach spłaty wszyscy będą gryść pazury przez hura entuzjazm.....o ile zdrowie dopisze i będzie praca.Optymistycznie zakończę....Polska będzie zieloną wyspą.....w każdym calu,obietnica się spełni. Jako ciekawoskę podam iż Polska Żegluga Morska wystawiona jest na sprzedaż...w kolejce są jeszcze lasy,część jezior i te nieszczęsne Gruby-kopalnie.ludzie tego nie wytrzymią i nic nie zrobią.Jak powiadał Zulu Gula Polska to bardzo dziwny kraj. Pewien ekonomista mi powiedział,dla biednych są pożyczki,a dla bogatych kredyty,mierz siły na zamiary.....
-
Witam Każdy po uważnym zapoznaniu się z wyliczeniem Kol.Dziadka stwierdzi iż ten schab wcale nie jest tani....o jakości nie wspomnę
-
witam Miro jeszcze trochę a cofniemy się jak to było w Prl-u ,że każdy zakład produkcyjny miał własne laboratorium analityczne,duże koncerny mięsne je mają,lecz dla małego zakładu na tzw.mol-u będą niewątpliwie spore koszty. W Roku 2016 będzie czarny scenariusz do małych masarni tradycyjnych,jesteśmy krajem suwerennym więc będziemy tańczyć pod dyrektywy "ue",dużo masarni nie przetrwa ,do 2016 zostal przedlużony okres dostosowania wedlin pod kątem wędzenia, obowiązkowa wartość odżywcza,po drodze jeszcze się coś znajdzie.Koncern Soko...jest wykupiony przez Duńczyków,zaleją nas wyrobami i mięsem z Duńskich tuczarni,cena wieprzowiny jeszcze poleci mocno na dół pozdrawiam Marek p.s.żal mi tylko małych rodzinnych masarni,ech szkoda języka strzępić
-
Książka masarska - cenne znalezisko
Marek z Bielska odpowiedział(a) na mumin232 temat w Książki i Filmy
witam Będzie miło zapoznać się z tą publikacją,tym bardziej jak do Kóz czy Cieszyna kamieniem rzucił,czekamy pozdrawiam Marek -
Witam Kochani Życzę Wam Wszystkiego Najlepszego w nadchodzącym 2015 Roku,dużo zdrowia wszelkiej pomyślności,wiele Błogosławieństwa Bożego na cały rok Marek z Rodzinką
-
Życzenia urodzinowe, imieninowe i wszystkie inne :)
Marek z Bielska odpowiedział(a) na temat w Ludzie
Witam Kochani Życzę Wam Wszystkiego Najlepszego w nadchodzącym 2015 Roku,dużo zdrowia wszelkiej pomyślności,wiele Błogosławieństwa Bożego na cały rok Marek z Rodzinką -
Karol najtrafniejsza odpowiedź kol.Pisa67,sądy,adwokaci wydoją Cię z ostatnich pieniędzy,sprawy będą się ciągnąć,będą odwołania,a ból jak dowie się nowy pracodawca,że byłeś gieroj z wcześniejszym (przedzwoni do niego najprawdopodobniej) będzie chciał napewno mieć spokojniejszego pracownika,a Tobie da po rogach i do zwolnienia,jak powiadał Pan Zulu Gula Polska to bardzo dziwne kraj,a ludzie......przepraszam za dosadność,teraz musisz mieć twarde jaja pozbyć się toksycznych emocji (wiem trudno) i szukać ,bądź ona Ciebie znajdzie (praca),nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło,a tamtemu pracodawcy w swoim czasie przyjdą lejty na d...e bardziej bolesne,życie wszystko zweryfikuje. Głowa do góry życzę powodzenia Agnieszka silna dziewczyna cię wesprze Marek
-
Nic nie wycinać,szynka do szybkiego spożycia,szarą łatkę liznąć musztardą lub sosem,aby wizualnie nie drażniła i smacznego
-
witam dobre pytanie jakie stężenie,inne będzie dla boczku,inne do polędwicy a jeszcze inne do np.piersi indyka,nie ma jednej solanki do wszystkiego,do tego dochodzi najważniejsze podejście do obróbki termicznej,w trakcie której odemnie zależy jakie będzie odparowanie produktu w czasie tego procesu,a nie od wędzarni,jak to często bywa nawet wśród fachowców z długoletnim doświadczeniem. Na temat solanki do boczku pieczonego napisz na pw,nie będe robił zamieszania w temacie peklowania
-
witam prawidłowo uwędzony i pieczony boczek do stanu miękkiego (masełko jak żona lubi) musi być pieczony długo,do momentu nie jak w rdzeniu będzie miał 70' C tylko do czasu aż skóra będzie bardzo miękka,tłuszcz prawie przeżroczysty po pieczeniu.Niestety z 1kg przed wędzeniem wychodzi ledwo 700g gotowego produktu.Temp. pieczenia w wędzarni to minimum jakieś 120-140'C,poniżej to już zaserwujemy mocno twardą osuszkę. w przypadku wędzonek chudych szynka,baleron tak,boczku niestety nie,boczek składa się z pięciu warstw między którymi jest dużo przerostów kalogenowych (*błon) tłuszczu które są odpowiedzialne za tzw.miękkość.Odpuść sobie te super chude Duńskie boczki. 5 godz. wg Twojego wędzenia w temp.50-60'C nic nie da,nawet jakbyś 24h go wędził byłby twardy,chodzi o to szybko osuszamy 70-80'C,wędzimy 70'C 60 min po czym zwiększamy temp. stopniowo do 140'C,pieczemy tak jak opisałem wcześniej,uważać aby wędzarnia się nie zapaliła,przy pieczeniu pilnujemy i doglądamy!!!!! opisałem jak zrobić na masełko,co do boczku na surowo najlepiej go zasolić na sucho,lub na mokro,tylko przy wędzeniu należy tak wędzić aby go nie przegrzać w rdzeniu do 36'C,jak już nam spuchnie podczas wędzenia klapa.....nie należy szybko schładzać, pozwolić mu odparować,odpocząć. Co do skruszenia jest tylko minimalne nie łudź się,czy będziesz peklował 3 dni czy 3 tygodnie domięśniowo efekt będzie ten sam, powtarzam to już któryś raz możesz mieć najlepszy przepis na kiełbasę czy wędzonkę,możesz użyć najlepszego mięsa efekt rozłoży obróbka termiczna niwelując gotowy zamierzony produkt. Aha ta solanka co robiłeś jest dobra do wyrobów wyłącznie parzonych,pieczone będą mega słone. powodzenia Marek
-
Wafle przekładane masą kakaową.
Marek z Bielska odpowiedział(a) na @halusia@ temat w Rozmaitości kulinarne Halusi Wafle przekładane masą kakaową
Najlepsze Pischingery i pączki jadłem w małej cukierni w Katowicach-Szopienicach,gdzie jeździłem do Technikum Spożywczego, były mocno zakrapiane spirytusem ,dodatek alkoholu na śląsku był obowiązkowy. -
Hektor na szynkach też,mnie oko nie oszuka,jako wedzarz zawsze patrze tam gdzie powinienem, nie oszukam samego siebie.
-
witam jak by kolega zrobił osuszanie tak jak napisałem nie byłoby tzw.mleczka-przebarwienia w kolorze wędzonce: P1090275.JPG jest dobrze jak na pierwszy raz,w przemyśle jest to wada.....ale my jesteśmy na wędlinach domowych i każdy robi jak chce. Coś czuje że temat będzie się rozwijał bardzo...będzie też wesoło. pozdrawiam Marek p.s.czyli jutro szyneczka sucha w przekroju-fotka.....jestem przygotowany z majonezem i marchewką po wietnamsku :-)
-
Ładnie upeklowało się,teraz ociekanie 60 min i do wędzarni do wędzenia,na wieczór chce widzieć fotki z wędzenia, a jutro w przekroju pyszne suche wędzonki takie jakie chciałeś.Pamietaj nie mozesz wędzić wczesniej niż po 200 minutach osuszania!na dymie wystarczy Ci 60 minut (tolerancja że po parzeniu kolor zciemnieje) powodzenia Marek
-
Witam Jadłem słoninkę Radka i jest naprawdę smaczniusia. Marek
-
Adamie pamiętaj że mięso peklowane na wedzonki jest najbardziej podatne na obce zapachy w trakcie osadzania-osuszania, zatem może łapnąć niepożądane zapachy z piekarnika (zapach pieczeni,tłuszczu z grzałek itp) miej to na uwadze. jak chcesz mieć mega suche to nic nie podsuszaj (spowoduje to tylko grubą osuszkę wędliny-problem będzie miała krajalnica czy nóż ;-)) poprostu przeparz je albo nawet zagotuj przez godzine efekt będziesz miał na zawołanie,zajadając taką szyneczkę czy schabik zaopatrz się w słoik majonezu lub sosu czosnkowego lub masełka czosnkowego to będzie niewątpliwie uczta. Twój temat jest jednym z moich ulubionych w ostatnim czasie......już teraz nie mogę doczekać się fotek tych wędzonek. p.s.jaki kolorek ma mięsko peklowane?
-
Teraz to już tak nie zrobię, bo pekluje się już ponad dobę w lodówce. Ale dzięki za radę. nic straconego możesz to wyciągnąć np.dzis wieczorem i do rana w temp pokojowej zobaczysz rożnice już rano.po czym rano do lodówki i w 3 dzien wyciagasz do temp pokojowej i ociekanie osadzanie wedzenie.To peklowanie 3 dniowe zda egzamin,wyroby same będą się prezentować (sł.kol.Andyandiego).Po dobie peklowania jak piszesz w lodówce to dopiero coś tam coś tam solanka zaczyna działać,jutro zobaczysz już coś więcej,bądź kreatywny zrób tak,nic nie tracisz moje zobowiązanie gwarancji jest aktualne. p.s.jeszcze nikomu nie dawałem gwarancji,jesteś Pierwszy
-
Proponuje tak po włożeniu mięsa do solanki pozostaw to w temp.pokojowej na min 12 godz,aby solanka zastartowała,po tym czasie mozesz postawić to w chłodnej sieni-pomieszczeniu zdala od szkodników na 1 dzień,niekoniecznie w lodówce jest teraz chłodno,przykryj to z góry talerzykiem aby mięso było zanurzone.Przed wędzeniem 12 godz. wcześniej wyciąg to do temp pokojowej tak aby było do czasu ociekania max 1 godz. potem wędzenie. wybij sobie z głowy ociekanie 12-sto godzinne! Uważaj bo jak zrobisz nastrzyki za duże okazać się może że będzie to zbyt za słone,zatem weź to pod rozwagę. Z tego co widze w misce masz małe kawałki mięsa,przepeklują się i dojdą w czasie procesu wędzenia,a nawet jak będzie jakieś małe szare oczko w tak małym kawałku wybaczysz mu. Napisałem Tobie prostym chłopskim językiem,zrób tak i ciesz się smakiem wędlin,jeżeli wprowadziłem Cię w błąd zwracam kasę za Twoje mięso 3,6kg 200%,czekam na rezultaty z wędzania. pozdrawiam Marek p.s.przesiewaj ziarno od plew,z wiedzą jest podobnie....
-
pieczeń domowa (nycówka)
Marek z Bielska odpowiedział(a) na mumin232 temat w Polska tradycja masarska
Mumin232 podjedź Kozianinie w Kozach na ul.Liliową 13 możliwe ze ci załatwią jaja w proszku (susz),możesz dodać także skrobi ziemniaczanej lub kukurydzianej (bezbarwna bez zapachu) niewielką ilość -
witam Po prostu tradycyjne wędliny,gratuluję Marek
-
Witaj Paweł Gratuluje,jak na pierwszy raz dałeś sobie zależeć,wytrybujesz 10 szynek to i kości będą bielsze,miałeś piękną szynke kl. S marzenie jak się kupuje dla siebie taki towar,nie zawsze jest pozdrawiam Marek.
