Marek z Bielska
**VIP**-
Postów
2 601 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
7
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Mapa użytkowników
Sklep
Giełda
Treść opublikowana przez Marek z Bielska
-
Gonzo otwierać mogą na drugi dzień,jeżeli mają na dole kranik z wężem do spuszczania gorącącej wody do np.wiadra z zimną wodą,ciśnienie spada...(proces obr.term.zostaje wstrzymany).nikt gorących słoików nie odważa się od razu wyciągać!To ile absurdów ludzie popełniają ich sprawa,Ukraincy po to robią te kosze na sloiki do wyciągania,aby po zredukowaniu ciśnienia wyciągnąć zawartość,wstrzymując dalszą obróbkę term.,a to że trzymią w gorącej wodzie ,która utrzymywać się bedzie przez conajmniej 30minut to ich sprawa. Po to aby uzyskać w autoklawie (nie można już tego nazwać szybkowarem) podążaną temperaturę 121'C,dlaczego akurat taką,polecam jakąkolwiek lekturę o prod.konserw sterylizowanych,gdzieś na forum chyba nawet jest.Temp.121'C to nie jest ot tak wzięta bo ktoś tak chce, jest podążana eliminując szczepy bakteri,to tak w skrócie na szybko.
-
Gonzo pod koniec 2-giego filmu ciśnienie jest już ponad 4 bar!. Proponuję powolne polewanie szybkowaru zimną wodą,jak zawór -gwizdek nie będzie syczał można otwierać,odczekiwanie jak piszesz 30 min,aż przestanie bulgotać spowoduje że z grochówki będzie błoto,a z wyrobw mięsnych znaczne wywalenie galarety i tłuszczu,czyniąc produkt wiórowaty pozbawiony wartości organoleptycznych.
-
A Ciebie nie intryguje i nie ciekawi, co tam się dzieje w środku, pod tą grubą, żelazną pokrywą? Dla mnie to jest bardzo ciekawy proces fizyczny, inny niż to co normalnie spotyka się w kuchni. Chcę to po prostu zrozumieć. Marku, a jak to wyglądało? To było tylko pęknięcie szkła przy dnie, wyrwanie zakrętki czy może mała eksplozja, z rozbryzgiem zawartości słoika na ścianki szybkowaru? Marek to było rozerwanie całego słoika wraz z zawartością wewnątrz szybkowara...ot taki mini wybuch granata.
-
I z tym się bardzo zgadzam,ponieważ podczas redukcji ciśnienia w szybkowarze (oblewanie zimną wodą szybkowara) może nastąpić wystrzał słoika,mi się to trafiło dawno temu,kiedy śpieszyem się kiedy miałem jeszcze jedną partie do sterylizacji,nawet lekkie poruszenie może spowodować wystrzał.Dodam także iż mniemanie "to ja to zostawie do pełnego wychłodzenia szybkowara" (długo trwa) skutkuje tym iż produkt traci swoje walory organoleptyczne (wywala duże ilości galarety-wodnistej oraz jeżeli to jest mielonka tłusta dużą ilość tłuszczu,a co za tym idzie stopniowo zwiększa się słoność gotowego produktu. W zwykłych szybkowarach uzyskanie temp.pow.115'C jest niemożliwe,ze względów prymitywnych zabezpieczeń ciśnieniowych,jak grubości stali z której są wykonane.Grubość garnka i zabezpieczenia mają wiele wspólnego do uzyskania 121'C i wyżej,musielibyśmy zwiększyć ciśnienie i to znacznie a to już musi być wykonanie jak w U-96.Osobiście zalecam całe słoiki zanurzyć w wodzie i najważniejsze pozostawić od zakrętki co najmniej z 3cm do wsadu mięsnego na pracę ciśnienia jakie w słoiku się wytwarza.Każdy niech robi jak uważa,technologia jest jedna,po co się wywracać o swoje nogi i odkrywać coś co jest podane na tacy na forum.
-
Marku wstydź się. Paweł od lat 60-siątych ta przyprawa jest używana do dosmaczania solanek,mas kutrowanych,...jak to mówią wstyd mam przykryty ,a wstydził bym się jakbym zaprzeczył a używał tego dodatku,wiele osób używa i robi wielką tajemnicę z niczego, tworząc nową historię w celu uzyskania niebywałego produktu jaki uzyskują.
-
Ja maggi używam......do solanki,nadaje "charakteru" wędzonce.
-
Cześć.Ja chętny na przepis na surówkę....w planie było "kopyto" vel "golonko" z dużą ilością pieprzu,papryki słodkiej na skórze plus musztarda ,chrzan i domowa kapucha kiszona p.s.Miro tu na śląsku cieszyńskim "gadają" "golonko",a a w Ustroniu "kopyto"
-
Ceny bardzo dobre,panie muszą coś robić z kaską męża,jak piekarnik neff kosztuje 12 tys.to co garnki gorsze....co z kasą mają robić ludzie którzy jej mają coraz więcej o humorach nie wspomnę. p.s.dziś zakupione dwie golonka tylne w promocji 6zl /1kg tak na raz do szybkowara,już się peklują chrzan z motyla i musztarda delikatesowa z kamis w gotowości
-
Andrzej dzieki,nie chodzi mi o zakup autoklawu,raczej agd drobne
-
Dziś napisy nic nie znaczą.Ja mam Zeptera, do chwili kiedy znalazłem ten materiał myślałem, ze jest bezpieczny http://pokazywarka.pl/szybkowar-zepter/ Ostatnio wygrzebałem stary radziecki sprzęt i pewnie w nim bedę robił próby z konserwami. szybkowar.jpg Gonzo te ruskie to uszczelkę mają dożywotniom,mój już taki styrany,a uszczelka trzyma Miro ciśnieniomierz i termometr sobie daruj,ma to sens przy dużych pojemnościach,taki co Dziadek kupił 17 litrowy powinien mieć dwa zawory zabezpieczające...Ruskie ludzie już temat dawno rozgryżli,bo tam w każdej chałupie autoklaw do tuszonek
-
W szybkowarze max temp.uzyskamy 114-116'C,nie wolno gwałtownie schładzać szybkowara (rozwali słoiki tak z praktyki.. jak się śpieszyłem) można dać ciśnieniomierz,zainstalować termometr wewnętrzny na gwincie,zamontować dodatkowy zawór ciśnienia,kranik na dole do spuszczania wody....powstanie ala ala autoklaw tylko pytanie czy te ścianki z cienkiej blachy wytrzymią sam montaż,ja mam radziecki aluminiowy ścianka gruba na 2,5mm,ukraińcy przodują w produkcji autoklawów elektrycznych z pełnym sterowaniem,standartowym różne wielkości dla gospodarstw domowych,do mojego wchodzi 8 słoików takich na raz o poj.270ml Wreszcie zacznie wam wychodzić prawdziwa tuszonka,czy pręga wołowa obłędny smak p.s.szukam kogoś kto może coś załatwić z Ukrainy,na pw prosze.
-
2 kg bilu nie szwatlowanego p.s.Franciszek Kładź był moim wykładowcą w technikum w Katowicach Szopienicach .
-
Urządzenie to nie jest nowością w przemyśle mięsnym,już za czasów profesora Franciszka Kładzia w technikum było to omawiane jako prasa do formowania szynek (z tzw.kawałków mięsa przy wykorzystaniu drobnej siatki jak pończocha,stąd nazwa stokinietka od tłumacz z ang. na polski stocking-pończocha),urządzenie może być pneumatyczne (większa siła),lub napęd silnikiem.Zalętą jest,iż można robić szynki o jednakowej gramaturze,lub zwiększyć wydajność formowania szynek do siatki,idealny owal wędliny.Miałem okazje widzieć to urządzenie w trakcie produkcji szynek tzw.mini do reala na promocję (mięso z łopatki słabej jakości) w koncernie mięsnym HK. Miro potocznie wiele urządzeń nazywanych jest zastępczo,lecz każde z nich posiada swoją nazwę,czasem budzi zdziwienie jak np.młynek koloidalny,czy urządzenie do czyszczenia żoądków wp.ze śluzówki.....sorry nie pamiętam nazwy właściwej.
-
Życzenia urodzinowe, imieninowe i wszystkie inne :)
Marek z Bielska odpowiedział(a) na temat w Ludzie
Zbóju Madeju 100lat ,zdrówka życzę 3-maj się -
Będzie się działo.
Marek z Bielska odpowiedział(a) na Maxell temat w Przedwojenne receptury masarskie
czekam także -
Życzenia urodzinowe, imieninowe i wszystkie inne :)
Marek z Bielska odpowiedział(a) na temat w Ludzie
100 lat solenizantom,dużo zdrowia -
Którą kiełbaskę proponujecie na pierwszy raz ?
Marek z Bielska odpowiedział(a) na rademar temat w Dla początkujących
Nie ważny jest przepis,najlepsza receptura...najważniejsza jest właściwie przeprowadzona obróbka termiczna (wędzenie,parzenie,pieczenie,studzenie) to wtedy nawet kiełbase z samego boczku zrobisz i będzie petarda! -
Kiełbasa surowa polska wędzona nie wychodzi...
Marek z Bielska odpowiedział(a) na krzysiek1986r temat w Kiełbasy surowe
Miałem nic nie pisać,ale...to czym się zachwycasz nie ma nic wspólnego z kiebasą Polską,dla mnie ona jest poprostu brzydka (fotka ładna) wady: # zbyt długie osuszanie Twarda osłonka,brak odparowania batonów w trakcie wędzenia # osłonka nie powinna być chrupiąca tylko miękka z wyczuwalnym miękkim nie przegrzanym farszem # zbita ci wyjdzie jak przegrzejesz farsz w trakcie wędzenia w temp.50'C,farsz jest wtedy pozbawiony tzw. włosa który ciągnie się po przełamaniu batonu # ta kiełbasa z fotki nie nazywajmy jej Polską,nie jest robiona z mięsa świeżego tylko peklowanego stąd paskudny kolor farszu na przekroju jakby z maciury była,efektem po paru dniach będzie wyczuwalna kwaskowatość obniżająca jakość wędliny. # do Polskiej najlepiej świeże mięso z szynki i boczek,żadna karkówka (efekt bedzie jak z maciury=ciemny farsz),jak się robi dla siebie nie żałuje się na surowcu,a kiełbasa tak i tak zaprezentuje się jak modelka,zobaczysz sam,podgardle zostawmy sobie do parówek lub pasztetu! Proponuję zapoznać się z recepturą i wymogami organoleptycznymi gotowego produktu patrz strona gł strony Wedliny Domowe lub forum. Napisałem tylko wyrywkowo,całość jak bym miał opisywać to godzina by mi zeszła i tak wiele procesów nie było by akceptowane, ba nawet sprzeczne wywołujące kontrowersje. pozdrawiam Marek p.s.jestem ze śląska,a tu Polska,Frankfurterki,Metka muszą mieć najwyższą jakość,w innych rejonach PL nie spotkałem wędlin jakościowo zbliżonych jakością do naszych z regionu. -
Życzenia urodzinowe, imieninowe i wszystkie inne :)
Marek z Bielska odpowiedział(a) na temat w Ludzie
Halinko 100 Lat,Najlepszego -
Życzenia urodzinowe, imieninowe i wszystkie inne :)
Marek z Bielska odpowiedział(a) na temat w Ludzie
Bazyl Bogdanie wszystkiego najlepszego w dniu urodzin 100 lat -
Mięsień dwugłowy jest typowym mięśniem w którym zdarza się iż jakaś część jest ok ,a część z tzw.zaparzeniem PSE (potocznie mięso tzw.rybie).Mięso z wadą może być prawidłowo zapeklowane,lecz nigdy nie uzyska koloru różowego,po obróbce termicznej zawsze powstają przebarwienia.Stawiam bardziej na mięsień dwugłowy,w którym zdarza się ta wada,wykluczam skutki mrożenia. Na mięśniu z wadą tzw. "rybim" często rozmnażają się bakterie sololubne-fluorescencyjne,co daje efekt takiego świecenia na różne kolory ( pod kątem jak się patrzy w przekrój),jak skosztujesz stwierdzisz sam iż w smaku jest słone-zasolone lecz brak koloru,nie świadczy o tym że jest do wyrzucenia.Wykluczam utlenianie się wędliny podczas mrożenia.Produkt zdatny do jedzenia. Mięsień dwugłowy z tzw.wadą powinien być użyty z przeznaczeniem na mięso do kiełbasy,ja to mam chyba już zjechane że poznaje z jakiego mięśnia jest wędlina.......albo się o tej porze już myle....nie wiem może się nie znam.....fotka czytelna tyle o ile jest pozdrawiam
-
Życzenia urodzinowe, imieninowe i wszystkie inne :)
Marek z Bielska odpowiedział(a) na temat w Ludzie
Dzidzia Wszystkiego Najlepszego,Spełnienia Marzeń -
Gadżety z Lidla i innych miejscówek....
Marek z Bielska odpowiedział(a) na tusiaczek temat w Hyde-Park
Szybkowar super gar....wreszcie będziesz mógł golonka w słoiku na masełko zrobić i nie tylko,gulasz z żołądków z pręgi,kurze łapki -
Pięknie kiełbaska uwędzona,bezbłędnie szczeglnie na zaokrąglonych końcówkach pęta,schapał bym ją...bo przypomina mi moją hehe.
