Skocz do zawartości

kempes

**VIP**
  • Postów

    1 934
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez kempes

  1. kempes

    Boczek

    slawa, olowany lepej zaramozic sulowy :grin:
  2. wosiu 5 szt.
  3. No proszę i już mniej więcej wiadomo jaki będzie następny przepis Tinka :lol: jak ładnie poprosimy :grin: Tinek prosimy :lol: Postaw balon i wszystko jasne :wink:
  4. kempes

    Dowcipy

    Tomuś a pro po tej kiełbasy :lol: Po długiej upojnej nocy on zauważył na jej stoliku przy nocnej lampie zdjęcie faceta. Zaczął się niepokoić. - Czy to jest twój mąż? - nerwowo zapytał. - Nie głuptasie - odpowiedziała przytulając się do niego. - Czy to twój chłopak? - kontynuował. - Nie, coś ty - odpowiedziała. - Czy to twój ojciec lub brat? - pytał. - Nie, nie, nie - odpowiedziała delikatnie gryząc go w ucho. - A więc kto to jest? - nalegał. - To ja przed zabiegiem chirurgicznym :grin:
  5. kempes

    Dowcipy

    Wczoraj w nocnym klubie poznałem świetną blondynę! - Och Ty szczęściarzu!!! - Zaprosiłem ją do siebie, wypiliśmy trochę, zacząłem ją dotykać... - I co? I co? - No a ona mówi: "Rozbierz mnie!" - Nie może być!!! - Zdjąłem z niej spódniczkę, potem majteczki, położyłem na stole tuż obok laptopa... - O rzesz w mordę !!! Kupiłeś laptopa??? A procesor jaki?
  6. Masz na myśli "zakąskę" - My, a oni resztę ? :grin: :grin: :grin: Tak :lol:
  7. Jeśli nie osiągniemy nakładu tysiąca sztuk to może by tak kalendarz połączony z innym portalem ? I wówczas łatwiej osiągnąć wymaganą ilość ?
  8. A także ilościowo ile daje np. jedna owca mleka :lol:
  9. kempes na razie 5 szt
  10. zbyszek17, czytaj ze zrozumieniem :lol:
  11. kempes

    Badanie mięsa.

    Elu możesz przybliżyć to wytrawianie :question: Zainteresuje to może też innych forumowiczów, a wiadomości będą z pewnego źródła :wink: Przypomina mi się opowieść (fakt autentyczny) jak lekarz wykonujący badania mięsa (komuna) przychodził systematycznie do masarni z wiadrem próbek i w takich samych kg chciał b. dobrej kiełbasy.
  12. kempes

    Salcesony

    Czyżby to był nie oderwany tłuszcz ?
  13. kempes

    a może kiełbasa?

    Ela, gratulacje :lol: tego wyrobu nie powstydziłby się zawodowiec :lol: pozdrawiam
  14. A tutaj to już wypowie się kolega papla, który ma takie okno hartowane w wędzarni :lol:
  15. kempes

    praski na allegro

    Dokładnie. A jeszcze jedna zaleta wiązania na sznurkach to możliwość parzenia z kijami wędzarniczymi. Bardzo taki myk pomaga. to chyba tylko w parniku lub garze kyzimola :lol:
  16. kempes

    praski na allegro

    Gonzo, jakie szerokie boczki robisz ? Wg mnie zawieszanie na szpagacie zmniejsza ryzyko niekontrolowanego zjazdu haka po kiju :lol: przy przenoszeniu kilku wędzonek .
  17. kempes

    Giełda cen mięsa

    andrzej k, na bazarze mięsnym w Łodzi /bałucki/ od stałego sprzedawcy.
  18. kempes

    Termometry

    Bardzo omylnie /jeśli chodzi o temperaturę/ jest wędzić w wędzarni typu beczka bez termometru badając tylko np. ciepłotę blachy wędzarni. Duża różnica temperatur jest pomiędzy temperaturą metalowej obudowy wędzarni, a temperaturą strumienia przepływającego powietrza z dymem. Pozdrawiam
  19. DZIADEK, wszystko to bardzo ciekawe, a z drugiej strony zastanawiające. W związku z tym mam takie pytania jeśli możesz pociągnąć dalej troszkę temat. Gdzie są takie wsie gdzie wędzi się jednorazowo 80 kg kiełbasy? Czy ta kiełbasa jest sprzedawana mieszkańcom wsi ? Wykorzystywana na weselach, stypach itp ? W moich regionach kiedyś dawniej to było rzeźników ale zestarzeli się, powymierali młodych nie ma, jak jest jakiś to na takiej zasadzie, że trzeba mu dostarczyć żywiec lub półtusze /a jeśli nie to on sam załatwi/ i zrobi dla klienta wszystko co zechce. Na umówiony czas jedzie się po odbiór zamówienia. Żaden to jak dawniej przerób domowy świnki te przygotowania, atmosfera, powstające różne zapachy w zależności od etapu prac. Kiedyś /20 lat temu/ to jak jeden mieszkaniec wsi urządzał u siebie taki przerób to później sprzedawał, zostawił tyle co do jedzenia, a dużą część wyrobów ludzie brali na oddanie, a ponieważ zawsze robił ten sam rzeźnik to na następny tydzień był przerób /świniobicie/ u innego gospodarza i tym sposobem ludzie mieli ten sam wyrób /lub bardzo podobny/ co tydzień świeży. Pozdrawiam i zachęcam Was do swoich spostrzeżeń, opowiadania regionalnych zwyczajów tych które u Was były, a które przetrwały lub uległy modyfikacji unijnej :lol:
  20. kempes

    Giełda cen mięsa

    Ja kupuję po 7,5 kg.
  21. Jak znajdę zdjęcie młodszego Tyma :lol: Pozdrawiam Was :lol:
  22. harry74, Witaj słodki zadymiaczu :lol: Przedstaw jeszcze żonkę bo tak ładnie patrzy na nas wszystkich :lol: :o Gratuluję trzech córek mamusi :lol: harry rozumiem, że będziesz dalej próbował aby w rodzince był jeszcze jeden męski członek :lol: Pozdrawiam :grin:
  23. kempes

    Dowcipy

    majsa, wg. mnie jak powiększysz obraz to brakuje jednego domku :grin: ale mnie ciśnienie skoczyło :shock:
  24. Ozory są z wielbłąda :o widziałem taki ozór liżący ogrodzenie w z o o :lol:
  25. kempes

    Przywitanie

    sawca, witaj kolego :lol: nareszcie napisałeś :o po długich obserwacjach :wink: zapisuj się na IV zlot bo może być krucho z miejscami :wink: pozdrawiam i życzę udanych wyrobów domowych :lol:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.