Witam.
Ostatnio tak robię słoninę.
Sól niejodowaną mieszam z pieprzem, papryką, zielem angielskim, liściem laurowym i dodaję trochę czosnku granulowanego.Przyprawy daję na oko, garstki itp.Najwięcej pieprzu.
obieram czosnek i kroję w grubsze "krążki"
Nacinam słoninę i układam w "kieszenie" czosnek
Sól na dno pojemnika , kładę słoninę i zasypuję solą po bokach i z wierzchu.Kładę następną słoninę i znowu zasypuję dokładnie solą.
Ostatnio tak zasoloną słoninę trzymałem ok 3 tyg. w temperaturze pokojowej.Ostatni dzień i noc przed zlotem w Napoleonowie słonina spędziła w zamrażarce.Przed zamrażarką kilka godzin" potraktowałem Borniakiem" .Nie jadłem jej na zlocie ale może ktoś próbował.
Prawidłowo po kilku dniach powinno się sól wymienić na nową, no i drewniana skrzyneczka, nad którą już pracuję
Pozdrawiam :wink: