chudziak

Tu jako żona myśliwego czyli zbliżona do określonych kół czuję się obrażona . Pewnie jak w każdej społeczności mogą zdażać się takie nieetyczne jednostki ale nie życzę sobie by mówić ,że to powszechność :devil: .

Radzio, to niemożliwe chyba że masz w jakimś inspekcie moje są zielone jak ... mój kolor na tym forum (czyli guguły- niedojrzałe owoce to słowo jest chyba regionalizmem?)

Może np .tu znajdziesz odpowiedz na nurtujące Cię pytanie /viewtopic.php?p=8621#8621

[*] [*] [*]

Ale przecież objętość nie została z góry określona więc może nie będzie zbyt cienko :lol:

Przepraszam ,że poprawiam ale nie wiem czy to przejęzyczenia ale dla nowej zadymiaczki ważne jest prawidłowe nazewnictwo : sól peklowa czyli peklosól (a nie pektosól ) :grin:

No to wygląda na to Panowie ,że tylko jedna osoba została Wam do identyfikacji :lol: Górny rząd od lewej (stojący na ławce): 1. Bagno 2. Pos 3. Wojtek 4. Maryjan 5. kol.Zdzicha Środkowy rząd od lewej (stojący na ziemi): 1. Arkdom 2. Makrasz 3. Andrzej 4. stolarzM 5. Biascun 6. Pools 7. Zdzich 8. Many 9. Papla 10. Bastisz 11. Tomek 12. Adam 13. salvado Kucający i siedzący od lewej: 1. Kaziu 2. 3. Domin12439 4. p. Stanisław 5. Metgraf 6. Paweljak 7. Tomek 8. p. Leszek 9. kolega p. Leszka

Czy to już ten etap ,że zamierzasz sam hodować świnki :grin: Ja tam ciągle nie mogę zdecydować się na kurki a co dopiero na świnki :lol: Póki co wystarczy nam królica pasztetowa-własnie na dniach powinna się okocić (tzn okróliczyć).

Irek70 poczytaj tu : /viewtopic.php?t=1015&postdays=0&postorder=asc&start=30 post Dziadka z Nie Mar 02, 2008 12:01

Radzio, ja jestem chętna na taką sól.

Lepsza chyba była by warzona ,niejodowana.

To było by ekstra ,trzymamy kciuki aby się udało :grin:

Ach ,Ten to ma dobrze ,też bym tak chciała :grin:

radzio albo mi umknęło z nadmiaru postów ,które czytam( bo służbowo czytam wszystkie :???: :lol: ) albo nie pisałeś o tym jak zamierzasz wstępnie przygotować tego prosiaka ???

Kiedy Wielka Noc nastanie, życzę Wam na Zmartwychwstanie dużo szczęścia i radości, które niechaj zawsze gości w dobrym sercu, w jasnej duszy i niech wszystkie żale zagłuszy!!!!

Śpieszmy sie kochać ludzi ,tak szybko odchodzą - najszczersze wyrazy współczucia [*] [*] [*]

A jak zamierzasz przetrzymać do Świąt ,czy będziesz mroził na tak krótki czas ? Ja własnie z powodu tego dylematu zaplanowałam wędzenie w Wielki Piątek .

Według mnie racje ma EAnna bo licząc stężenie procentowej bierzesz masę rozpuszczalnika i substancji rozpuszczanej a ten jest sumą wody i soli czyli 600 g wody plus 50 g soli =650 g.Dalej to proporcja 100% - 650 g X % - 50g z tego wynika ,że X =7,69

:blush: :blush: :blush: Żeby tak zawsze dało się ulżyć pacjentowi bezstresowo dla obu stron :grin:

Salvado ,ja daję ok 85g peklosoli na litr solanki ( stosując 50% solanki w stosunku do wagi mięsa) i pekluję ok 14 dni w temp ok 6-8 st ,moczę ok 0,5 godz. Co do "psucia się " solanki to może po prostu trzeba lepiej wymyć mięso przed peklowaniem dokładnie wyduszając ewentualną krew z naczyń krwionośnych znajdujących się w danym kawałku mięsa .

A może poczytaj tutaj /viewtopic.php?t=2458 i najlepiej skorzystaj z opcji szukaj , poczytaj, zastanów się jaka z grubsza ma być drewniana czy murowana itd a potem zadaj bardziej konkretne pytanie.

Ja kupiłam sobie do tego celu małą lodóweczkę 50-litrową za grosze( rynek wtórny) ,którą włączam ,gdy mam mięso do peklowania .Mieści mi się tam w dwóch pojemnikach ok 10 kg mięsa ; jak na moje potrzeby aż nadto.

Nie ty jeden :grin: ja też dopiero zamierzam peklować mięsa w piątek a wędzic za 2 tygodnie też w piątek przed Wielkanocą bo jednak odmrażane to nie to samo .

Na 10 obrazku rozpoznaję ( po talerzu :lol: ) swoją kiełbasę szlachty .

Poczytaj sobie tu: /viewtopic.php?t=3158 pkt 3