-
Postów
7 818 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
17
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Mapa użytkowników
Sklep
Giełda
Treść opublikowana przez chudziak
-
U mnie kosztuje ok 20 złotych(może teraz ciut drożej bo w tym roku jeszcze nie mieliśmy potrzeby badania bo nie braliśmy dzika na swoje potrzeby) i zwykle weterynarz bada na tzw. poczekaniu.
-
Mięso z szynki z dzika w szynkowarze może byc za suche bo jest to bardzo chude mięso ( jakoś nie przyszło mi na myśl żeby spróbowac) .Ja najczęściej robię marynatę ze startej marchwi,pietruszki ,pokrojonej cebuli , dużo czosnku dodaję do tego czerwonego wina , soli tyle by było mocno słone,ziarna pieprzu, ew jałowca. Proporcji nie podam bo ich nie mam ;robię na oko).Wszystkie składniki marynaty ugniatam ,żeby puściły trochę soku i wkładam do tego szynkę . Trzymam w lodówce ok 4 dni oczywiście codziennie do mięsa zaglądam i przewracam .Potem piekę w brytfannie podlewając wodą i dodając trochę tłuszczu i marynaty. Można też zapeklowac a potem uwędzic jak szynkę wieprzową ale musisz wiedziec ,że mięso z dzika ma charakterystyczny smak ,nie każdemu on odpowiada a dodatkowo duże znaczenie ma wiek i wielkośc pozyskanego zwierza.
-
Koncepcja wędzarni MAJCHALa - proszę o opinie
chudziak odpowiedział(a) na majchal temat w Wędzarnie. Budowa i obsługa
Jasiu mnie też się nie podoba ta dyskusja z Twojej strony .Mnie nie dziwi ,że Majchal dopytuje sie o takie drobiazgi bo chce zbudować wędzarnie najlepszą jak potrafi.I jak Ciebie to wkurza to rzeczywiście wrzuć w tematy ignorowane , nie chcesz nie czytaj i nie bądz już niemiły bo wydaje mi się ,że niepotrzebnie zagęszczasz atmosferę. -
Przecież i tak byś pewnie nie wpadł bo miałeś urodziny :grin: i dni Radomska.A poza tym stoisk z wędlinami i serami w gruncie rzeczy było tylko kilka . Ponoć w sobotę był Okrasa a w niedzielę Pascal Brodnicki,ponadto odbyły się konkursy dla uczniów szkól gastronomicznych oraz dla szefów kuchni regionu częstochowskiego ale ja tego nie widziałam bo szkoda mi było czasu ,żeby tam siedzieć całe dni.Jedynie żałuję ,że nie widziałam pokazu grillownia w wykonaniu mistrzów Polski i Europy.Obiecuję ,że następnym razem napiszę ,przed imprezą a nie po :blush:
-
W ten weekend w Częstochowie odbył się II Festiwal Sztuki Kulinarnej. I właśnie tam zakupiłam trzy rodzaje sera korycińskiego tj. naturalny, z kminkiem i z ziołami prowansalskimi.Kupiłam też oscypka niewędzonego z mleka koziego i kozią bryndzę .Z Panią od kozich serów trochę pogadałam ale ,że w tej dziedzinie brak mi wiedzy nie bardzo wiedziałam o co się jej podpytać ( powiedziała ,że podgrzewa mleko do ok60 st i że wyciska skrzep na sucho bez użycia gorącej wody no i moczy w solance ok 4 godz).Siedzę sobię teraz , wcinam sery i jak jeszcze czytam o serach Wasze posty to znów odżyła we mnie przemożna chęć zrobienia sera (chyba muszę w końcu się zebrać ). Z ciekawostek kupiłam też piróg biłgorajski : cienkie ciasto chyba kruche od góry i od dołu a nadzienie z kaszy gryczanej ,sera białego i ziemniaków (tyle mi Pan zdradził) ale smakowo byłam w stanie wyczuć tylko kasze.Były też wędliny ale tymi za bardzo się nie interesowałam bo u Nas mam taki wachlarz w tej kategorii ,że mi wystarczy.Były jeszcze lokalne wyroby tj. z Lelowa gęsie pipki czyli nadziewane skóry z szyjek gęsich (ale te które przywiozła do Poraja Grażynka Kempesowa były o niebo lepsze) oraz ciulim.Teraz muszę przeprowadzić wywiad na temat mleka i kupić podpuszczkę i znależć chwilę czasu( a z tym najgorzej)
-
Biznesplan dla "ciemnych", ktorym sie bardzo spies
chudziak odpowiedział(a) na zaodek temat w Jak otworzyć małą, tradycyjną masarnię
Ale z tego wynika ,że jesteś mężczyzną więc nie spojrzałam na zaznaczoną płeć w profilu bo nie miałam wątpliwośco tego rodzaju To raczej Ty nie zwróciłaś uwagi na moją płeć ale to w gruncie rzeczy nie ma większego znaczenia .Powodzenia P.S. Po prostu załóż swoje konto. -
Biznesplan dla "ciemnych", ktorym sie bardzo spies
chudziak odpowiedział(a) na zaodek temat w Jak otworzyć małą, tradycyjną masarnię
Zważywszy na Twój wiek podany w profilu to chyba wcześnie zacząłeś skoro czujesz się na tyle mocny w temacie, że chcesz się wziąć za tworzenia masarni .Mam nadzieję ,że zdajesz sobie sprawę z tych wszystkich problemów o których pisał Majchal. -
Parametry wędzarni - prośba o uzupełnienie danych
chudziak odpowiedział(a) na majchal temat w Wędzarnie. Budowa i obsługa
Ja się nie czuję zdenerwowana wręcz przeciwnie :lol: i z dużym zainteresowaniem czytam wszystkie posty o wędzarniach bo przede mną przebudowa lub budowa od podstaw wędzarni bo moja sprzed 7 lat jest za mała ,trudno w niej utrzymać niską temperaturę ale własnie była budowana bez żadnej znajomości tematu ,co prawda przez te lata nauczylismy się w niej wędzić ale pora na coś lepszego . -
Jak na pierwszorazowy wyrób to imponująca ilość chyba byłeś pewien efektu bo ja nie odważyłabym się na taką ilość za pierwszym podejściem.Z jakiego przepisu korzystałeś ?.
-
To już wyhodowałeś ogóreczki ? Moje mają po cztery listki i gdzie im do zbiorów :sad: A wyrobów aż chce się spróbować :lol:
-
[Pieczywo]Przepisy na chleb i bułki
chudziak odpowiedział(a) na SMORODINA temat w Z chlebowego pieca i domowej cukierni
Gratuluję ;na zdjęciu wygląda ekstra a jak w przekroju ,czy dobrze Ci wyrósł i czy się dobrze się upiekł? -
Niestety już po 2;0 dla nich i ten Podolski... by go...
-
Jak wiecie jestem na forum nie za długo ale gdy dojrzała we mnie chęć zrobienia pierwszej kiełbasy to dysponowałam tylko starym zelmerem z jednym lejkiem i nie powstrzymało mnie to przed zrobieniem tej pierwszej kiełbasy .Co prawda napełnialiśmy jelita we dwójkę z Mężem ( który akurat dysponował tylko jedną ręką bo drugą miał w gipsie) i trochę czasu nam to zajęło bo doszedł do tego jeszcze brak wprawy w naciąganiu jelit na nalejek ale kiełbasę zrobiliśmy .Teraz mój park maszynowy niestety niewiele się powiększył bo doszło kilka sitek (ale dobrze ostrzonych ) i chińska nadziewarka na 2,5 kg wsadu .I z mojego doświadczenia wynika ,że fajnie by było mieć sprzęt ale jak go sie nie ma i robi jednorazowo ok 6-10 kg kiełbasy to spokojnie można dać sobię radę posiadając tylko maszynkę o dobrze zaostrzonych sitkach i nożykach no i oczywiście chęć do zmierzenia się z wcale niełatwym masarskim rzemiosłem.
-
Mam nadzieję,że szybko do nas Papciu wrócisz :lol: z wszystko widzącymi oczami :wink: Czekamy !!!!
-
Zgadzam się z Wnuczkiem ja daję ok 18g peklosoli na kg farszu a odmierzam od razu ok 2g /kg farszu pieprzu i zwykle podczas próby smakowej surowego farszu i tak dodaję jeszcze zarówno pieprzu jak i majeranku . No a czosnek nieodzowny!!!!!!!!!! ; moje chłopy śmieją się ,że najchętniej to bym im jeszcze ciasto z czosnkem upiekła :lol:
-
No to powinna mielić a nie miażdzyć!!!!!!!!!!! Przynajmnie na początku ,chyba że w Stanach kiepsko im idzie nawet ostrzenie :wink:
-
Sitko i nóz trzeba co pewien czas ostrzyć ,żeby maszynka mieliła a nie miażdzyła ,kiedy ostatnio ostrzyłeś????????
-
Ale jaki materiał nakręcić?? I czy w końcu było tym mięsie czy nie :devil:
-
Mam chyba 20-to letniego Zelmera :???: i właściwie sitka produkowane są niedaleko ode mnie we Wręczycy ale ciągle liczę na jakąś okazyjną :lol: alfę przynajmniej 22-kę. Przy niewielkiej ilości mięsa przetwarzanego na kiełbasy to mogę pobawić się w krojenie nożem.A poza tym teraz głównie robię albo szynki i balerony lub w szynkowarze boczek prasowany (nie wymagający krojenia ) lub wędlinę drobiową którą z kolei kroję w dość dużą kostkę. :lol:
-
Dlatego myślałam ,że było ,bo jak weszłam na zakładkę 'strona główna" to znalazłam : w ostatniej Uwadze poruszane tematy to :Czym różni się szkoła angielska od polskiej? ,Polka z The Cheltenham Ladies’ College , Mięso - czy wiesz co jesz? :blush:
-
Obawiam się,że ten programbył dzisiaj w programie Uwaga o 19.50. :???: Tak mi przynajmniej wychodzi gdy weszłam na stronę podaną przez Pedra
-
Ja mając sitko o największych otworach 8 mm , tę część mięsa która ma być zmielona na sitku o większej średnicy po prostu kroję drobno ręcznie ( oczywiście można tak robić gdy się przerabia nie bardzo duże ilości mięsa)
-
[*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*] Wyrazy wspólczucia dla wszystkich bliskich
-
Przy takim stosunku wody do peklosoli otrzymałeś za małe stężenie .Najlepiej znajdz w swojej miejscowości( nota bene wpisz w profilu skąd jesteś) hutrownie ,gdzie można kupić peklosól na wagę jest to niewielki koszt ok1-2 zł za kg. Wylej część solanki (litr solanki powinien wystarczyć do zalania tej ilości mięsa) dodaj peklosoli w takiej ilości by w litrze wody było 100 gr ,bo teraz masz w litrze 33 gr. Nie wiem czemu upierasz się przy tych 3 litrach solanki??
-
Nie tylko możesz ale powinieneś trzymać w lodówce. A w wolnej chwili poczytaj sobie o peklowaniu bo zasadą peklowania mokrego jest przeliczanie potrzebnej ilości solanki w stosunku do wagi mięsa potem w zależności od czasu peklowania dodajesz w granicach od 80 do 120 gramów peklosoli na litr wody a w przypadku peklowania suchego ilość peklosoli odnosisz bezpośrednio do wagi mięsa stosując od 17-20 gramów peklosoli na kg mięsa. To tak w dużym skrócie.
