Jedno i drugie ma na to wplyw. Zyto jest trawa, ma bardzo niski poziom glutenu,dlatego jest dodawana maka pszenna ,albo gluten do wyrobow pieksarniczych. Co do wyrobu tego ciasta, to nie wyrabiamy go ,jak typowe ciasto pszenne, tylko zkladamy je. Jesli robi sie to rekami, to po porstu palcami sklada sie ciasto. Po pierwszym wyrastaniu zgubi ono ta "mokrosc" i wtedy jest latwiejsze w pracy, jako material. Ale dalej, nie ugniatamy jak ciasta z glutenem, a skladamy je i formujemy do odpowiedniego ksztaltu. Do wyrastania tego chleba ,stosuje sie kosze( lub, jesli ktos nie ma kosza, naczynie wylozone plotnem posypane maka) ,aby pomoc utrzymac ksztalt. NAstepnie dajemy na blache.ale chleby te nie podniasa sie w czasie pieczenia ,jak chleb z wyzsza zawartoscia glutenu. No i co najwaznejsze, chleby te powinny po pieczeniu odpoczac. NAjlepiej kilka godzin lub nawet jeden dzien. Wtedy nabiera ten chleb smaku. 100% rye bread nie musimy nacinac, on potrafi zrobic wspaniale pekniecia( uwazam,ze to jego uroda),piekarnie nacinaja, aby miec wyroby tak samo wygladajace na polkach.