Skocz do zawartości

pis67

Mistrz Masarski WB
  • Postów

    7 383
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    11

Treść opublikowana przez pis67

  1. Wigilijny barszcz to tylko na zakwasie, już ponad tydzień w ciepełku buraczki krojone trzymam, wczoraj sprawdzałem, płyn gęsty, kwaśny.... będzie barszcz wigilijny i nie tylko - parę litrów będzie...
  2. pis67

    Mięsne pyszności Zbyszka

    Też znam, ale z płynnej strony.... Zdecydowanie też widziałem, boczek rolowany.... na zlocie nauczymy się kleić boczki....
  3. Chuda..., aż się pozapadała już lepiej, tłuszczyk widzę... I się kobietka pięknie napracowała.....
  4. Wydajność 80% - w normie....
  5. pis67

    Wyroby Pis67 & Co.

    No z głowy oprócz zupy robię zupę - rybną..... Dziś słonina i trochę boczku w dymie... No i rozpakowałem wędliny - 7.11 poszły w pończochy i wisiały, za suche - w próżni dojdą do siebie - polędwice i kawałki szynek z jelenia...
  6. pis67

    Wyroby Pis67 & Co.

    Dziś łeb rybki - 1kg, obok Fiskars - zajefajny sprzęcik do rybek....
  7. pis67

    Wyroby Pis67 & Co.

    Link do wyrobu - nie miała roku, rok inna, nie było na focie, a ta z lipca 2015 http://www.pubblicitaitalia.com/premiatasalumeriaitaliana/2008/2/8069.html A dziś rybki ... były inne - a fota tych co lubię... Z naszych jezior.... co by kto nie wypatrzył skośnych oczu.... I na strych zajrzałem - pończochy wiszą - jutro zaingeruję....
  8. pis67

    Wedzenie u Majki

    Nie wiem co to za stare przepisy ale 49 łyżek soli i na to 12 łyżeczek saletry - przelicz ilu krotnie została przekroczona dawka azotanu.... Reszta to pikuś, każdy jakoś zaczynał.... od smolenia - ja też....
  9. pis67

    Wyroby Pis67 & Co.

    Coś tam wisi na strychu - sprawdzę w zapiskach - temperatura niska - brak much i gryzoni o kotach nie wspomnę - to podstawa. Ja wiem... Była zawinięta w taki jakby bandaż.... - jutro napiszę więcej.... zajrzę do piwnicy - tam wszystko... zapisane...
  10. pis67

    Wyroby Pis67 & Co.

    Nie wiem, nie pamiętam.... ta po lewej - ogonówka.. Nacieram peklosolą, owijam szczelnie folią spożywczą i leży, nie tykam... Każda lodówka działa inaczej - nawet i dwa tygodnie schnie.... Jak zwykłe - bez żadnych marynat.... ścięgniste parzone, eleganckie- zimno wędzone.... Niektóre też peklowane na sucho z ziołami, zimno wędzone i trochę podsuszane - te najlepsze...
  11. pis67

    Wyroby Pis67 & Co.

    Nie bardzo się na przepisach wzoruję, raczej na rozsądku i praktyce - w skrócie - peklowanie na sucho kilka dni w lodówce - 25g peklosól - w lodówce, potem - ta po lewej osuszona i zimny dymek - kilka godzin. Potem lodówka 10 stopni przez jakiś czas, aż podeschnie - po czym zapakowana próżniowo, lodówka i leżakowanie do czasu, aż wpadnie mi w ręce.....
  12. To nic przy pozycji 12-cie....
  13. Używam takie, kiedy stłukłem niezawodną z ZSRR .... 3,50zł sztuka
  14. pis67

    Wyroby Pis67 & Co.

    Fotki wyrobów - Kiełbaski z jelenia - lewa góra - chorizo, lewy dół -polska, prawa strona myśliwska - zrobiłem na początku listopada... Szyneczka z tłuszczykiem z końca sierpnia i włoska szynka - ponad rok... No i plasterki na jutro.....
  15. Bazyl - dobra zupa.....
  16. pis67

    Wyroby Pis67 & Co.

    Koncerny to aromatu dołożą i będzie.... smak. Zresztą oprócz głogu dodałem garść dzikiej róży.... W sezonie zimowym poeksperymentuję z piwkiem.....
  17. pis67

    Wyroby Pis67 & Co.

    Zanim uwarzysz - może poczekaj, na sprawdzenie organoleptyczne, głóg dodałem przy 63 stopniach na drugą przerwę, siedział w brzeczce do końca wysładzania.... stracił kolor... coś poszło w przyszłe piwko...
  18. pis67

    Pomocyy

    Ty się o mięso nie martw, ze szpitala nie zawsze się wychodzi - zdrówka
  19. Bazyl - dziś gazy murowane.... po obiadku
  20. pis67

    Pomocyy

    woda w postaci stałej....
  21. pis67

    Pomocyy

    To tragedii nie ma - dołożyć soli do solanki o 15g na litrze i może pływać dalej...
  22. Może się dziać - po kilku dniach jak nie przystąpisz do przerobu.....
  23. pis67

    Wyroby Pis67 & Co.

    1kg głogu, zawsze burzliwa i cicha.... jak zapomnę to i pół roku w fermentatorze.
  24. Moje łebki często jechały na badania, bo pierwsze objawy gąbczastego zwyrodnienia mózgu pojawiają się zwykle kilka lat po zakażeniu. Może być to nawet 20 lat, ale czasami okres wylęgania trwa tylko kilka miesięcy. I tak to nie jadłem nigdy policzków....
  25. Obejrzałem pliczek pdf , pochwalam ten sposób prezentacji- krótko, merytorycznie i na temat.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.