Skocz do zawartości

arkadiusz

**VIP**
  • Postów

    13 328
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    17

Treść opublikowana przez arkadiusz

  1. Jaki piękny, czytelny i zrozumiały dla wszystkich przepis.
  2. Waldek .Kolega prosił .Widać za dużo wiadomości jak dla niego i tego nie ogarnia i trzeba mu jakoś pomóc.
  3. Drewno nie może być spróchniałe ,ale musi być suche Podejrzewam ,że piekłeś ta kiełbasę i dlatego masz posmak ogniska.Najlepiej by było jak byś pokazał jak ta kiełbasa wygląda.Miałem trzy beczki i nigdy żadnej niczym nie przykrywałem, ale jeśli już musisz to przykrywaj deskami bo wtedy łatwiej regulować przepływ dymu i temperaturę [Dodano: 15 wrz 2019 - 09:54] Miałem i mam 160 i jest dobrze.
  4. Andrzej wszystkiego najlepszego i do rychłego spotkania
  5. Na aledrogo
  6. Ma być dziki czy może być hodowlany.?Ostatnio wędziłem te hodowlane i były całkiem smaczne.
  7. Bo... Od jakiegoś czasu zauważyłem "niezdrwą konwersacje " mam tu na myśli Ciebie i Arka ,a że obu was lubię i szanuję nie chcę włazić do takiego " ula z dwoma szerszeniami" bo wsześniej czy później musiałbym stanąć po czyjejś stronie ... Jeśli dyskusja z drugiej strony hest nerytoryczna to ja nic nie mam przeciwko takiemu dialogowi i tym bardziej jak potwierdzają się moje spostrzeżenia co do możliwości zakażonych przypraw.
  8. Ponieważ zostałem moim zdjęciem wywołany do odpowiedzi to : Obmywanie winem oczywiście nie jest konieczne, ale przyprawy w których peklujemy wędliny dojrzewające mogą być zakażone i obmycie winem ( nie wodą) po pierwsze zmyje te przyprawy a jednocześnie odkazi nam powierzchniowo naszą wędlinę dojrzewającą.Poza tym "jeśli proces peklowania trwa w wyższej temperaturze niż 4-8 C, może dojść do nadmiernego wzrostu bakterii. W celu niedopuszczenia dalszemu rozwojowi bakterii gnilnych można przemyć powierzchnię mięsa słabym roztworem octu, kwasku cytrynowego lub wytrawnym winem." Jak z tego widać jest to proces zabezpieczający nasz wyrób.Ja osobiście stosuję obydwie metody.
  9. Niektóre francuskie sery śmierdzą niemiłosiernie a smakują wybornie zapach nie jest wyznacznikiem smaku. A durian też śmierdzi .
  10. Szkoda ,że nie zapytałeś bo poradził bym witrynę z pełnymi drzwiami.Nie wiem jakie masz sterowanie w tym nawilżaczu,ale może ustaw go na minimum.Będzie bardziej stabilnia wilgotność. Jest takie ocieplenie w postaci gąbki samoprzylepnej grubości ok. 2 cm z jednej strony metalizowane.Polecał mi to serwisant mojej chłodni.Kawalek na drzwi to ok. 120 zł
  11. Ok.Poczekamy na opis efektu końcowego. P.S Ania i Stefan moimi wrogami?.Nigdy!!
  12. A co tam niepoważnego widzisz w tym co piszę.Że górna zrazowa jest lepsza na wędlinę dojrzewającą od ligawy.?
  13. Tak masz rację.Przepraszam. choć Andrzejowi smakowała i narzekał na przesolenie Nie nie deprecjonuję ligawy tylko mam porównanie i jakbym miał wybierać to bym wybrał zrazówkę.Mięsień półścięgnist to ligawa i nigdy ten mięsień miękki nie był. Nic nie popełniłem tylko porównuję ze zrazówką i w tym kontekście pisałem o twardości ligawy. No na pewno, ale nie zamienię już nigdy górnej zrazowej na ligawę
  14. No, no Aniu nie zapędzaj się .Ligawa z polędwicą jeśli chodzi o twardość gotowego wyrobu nie ma szans. Nie bez kozery w wieprzowinie nazywa się ją fałszywą polędwiczką z naciskiem na fałszywa. Zapytaj naszego technologa to Ci powie jak z twardością tego elementu i wtedy zgłoś sprzeciw. Ostatnia moja górna zrazowa peklowana w woreczku była zapeklowana dawka 40g/kg a Ania po degustacji opisała jej słoność cyt: "mogła by być bardziej słona o jeden punkt jak szynki parmeńskie" Ponieważ robiłem jedno i drugie to mam porównanie.A Panowie to robili coś z górnej zrazowej, że tak nieśmiało zapytam ? .Niech się schowa ligawa jeśli chodzi o kruchość gotowego wyrobu zrobionego z górnej zrazowej.Zróbcie a się przekonacie., że mam rację.Ligawę trzeba gryźć a górną zrazowa sama rozpływa się w ustach tylko trzeba odpowiednio dobrać jakość mięsa.Nie dość ,że smaczniej to i taniej . [Dodano: 04 wrz 2019 - 16:11] Zapraszam do siebie.Niedługo jakąś salami będę robił to się możesz podszkolić.Jakby co daj znać na PW.
  15. Zgadujcie dalej.Ta zupa ma swoją nazwę.
  16. O to to.
  17. No teraz się zgadza.
  18. Jak chcesz to dojrzewać to np.ligawa to nie jest dobry pomysł.To twardy mięsień.Boczek ,pachwina też ciężko się gruzie ,ale do jajecznicy będzie w sam raz.Łopatki wołowej nie robiłem.Robiłem górną zrazową.Krucha i miękka.Polędwica z tą okrywą tłuszczową to bardzo dobry wybór.Karkówka wiadomo to jeden z najlepszych wyrobów dojrzewających.Jak dla mnie malo peklosoli.Powodzenia.
  19. Zgadnijcie jaką zupę miałem dzisiej na obiad.
  20. A w jakich warunkach.?9 miesięcy wisiała w dojrzewalni.?
  21. Jaka strata.?
  22. Jak dobrze zapleśnieje to nic nie będzie gnić.Trzeba wyczuć ten moment kiedy ponownie założyć dyby bo krótkie prasowania nic nie daje.Wróci do stanu poprzedniego.Tak robiłem ze swoin salami.Od czasy do czasu można dyby zdjąć, żeby przewietrzyć. [Dodano: 02 wrz 2019 - 21:32] /topic/8793-wędliny-dojrzewajace-i-suszone/?p=604760
  23. Ten docisk to po 48 h ja bym zdjął i poczekał aż,salami ładnie się zapleśni i dopiero potem założył ponownie,aż do końca.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.