Skocz do zawartości

Zbój Madej

***SUPER VIP***
  • Postów

    7 795
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez Zbój Madej

  1. Wędzonki bardzo ładne :thumbsup: :clap: :clap:
  2. Poczytaj tu http://wedlinydomowe.pl/akademia-dziadka i http://wedlinydomowe.pl/akademia-dziadka/1173-czesc-vii-wedzonki-peklowanie-wedzenie-i-gotowanie Ja tu zaczynałem i teraz jakoś leci Stare dzieje :lol: :lol: Spoko Gonzo, ja nie mam nic do ukrycia, a nowicjusze niech wiedzą, że można i da się
  3. To i Święta czas już zacząć :thumbsup: :thumbsup:
  4. Bardzo ładnie "wydreptana" kiełbaska
  5. Mięso odważyłem nie peklowane, a następnie peklowałem. [ Dodano: Nie 17 Kwi, 2011 13:56 ] Większość robię parzono/podsuszaną :grin: Z przepisu powyżej jest bdb [ Dodano: Nie 17 Kwi, 2011 13:57 ] Na razie zdaje egzamin i to bardzo dobrze :grin:
  6. marcus, z pośpiechu było, już poprawione :grin: [ Dodano: Nie 17 Kwi, 2011 12:06 ] Znalazłem w 16-tce, że jednak jest inaczej.
  7. Zbój Madej

    Przywitanie

    monia38, Serdeczne witanko
  8. Z tego wykroiłem na "Śląską" i "Lubomierską" Łopatka wp, karkówka, golonka, łopatka wołowa, podgardle. „Kiełbasa Lubomierska” ® Przepis na 5 kg kiełbasy A. Surowiec: 1.Wp kl. I ( z łopatki) nie peklowana –1.5 kg 2.Mięso z karkówki (bez powięzi) nie peklowane – 2 kg 3.Woł ścięgnista nie peklowana – 1 kg 4.Podgardle b/s nie peklowane - 0.5 kg B. Przyprawy i materiały pomocnicze: I. Przyprawy: a) użyte do peklowania: 1.P/sól - 16g/kg. Część p-soli można zastąpić solą b) dodane w czasie produkcji: 1.Pieprz naturalny świeżo kręcony – 1g/kg 2.Majeranek roztarty – 0.8g/kg 3.Czosnek naturalny świeży – 7g/kg 4.Gałka muszk. – 0.3g/kg 5.Woda zimna - 0.25 L II. Materiały pomocnicze: Jelita wp kal. 32+ C. Postać surowca po obróbce: Wp kl. I - zmielona przez sitko 14 mm Mięso z karkówki - zmielone przez sitko 8 mm Woł kl. I - zmielona przez sitko 2-3 mm i kutrowana np. blenderem Podgardle - zmielone przez sitko 6 mm D. Postać gotowego produktu: Kiełbasa odkręcana w odcinki 20 cm, odcinki tworzą zwoje w naturalnym połączeniu. Kiełbasa „Lubomierska” – skrót instrukcji: 1.Peklowanie: Do peklowania mięso krojone w kostkę. Czas peklowania 24-48 godz. w temp. 4-6st.C. 2.Rozdrabnianie: Zgodnie z recepturą. 3.Mieszanie: Na początku wyrabiam wp kl. I aż stanie się kleiste, następnie dodaję mięso z karkówki oraz połowę wody i wyrabiam. Następnie dodaję zmielone podgardle i mieszam do równomiernego wymieszania się składników, na końcu dodaję wymieszaną z pozostałą wodą i przyprawami(czosnek wyciśnięty przez praskę) wołowinę i wszystko razem mieszam do równomiernego wymieszania się składników. Farsz gotowy odstawiam w chłodne miejsce na 2 godz. temp. 4-6st.C. 4.Napełnianie i odkręcanie jelit: Farszem napełniam jelita i odkręcam w odcinki, końce jelit związuję, ewentualne powietrze powstałe podczas nadziewania wykłuwam igłą/wykałaczką. 5.Osadzanie: W chłodnej spiżarni lub innym chłodnym pomieszczeniu min. 12 godz., ewentualnie w lodówce jeżeli jest miejsce przez min. 12 godz. lub w pomieszczeniu nie chłodzonym 2-3 godz. 6.Osuszanie: W dobrze wygrzanej wędzarni, bez dymu lub z jak najmniejszą ilością dymu w temp. 40-50st.C do czasu całkowitego osuszenia batonów. Wędzarnia w tym czasie powinna być odkryta lub przykryta częściowo, żeby nie występowały kropelki rosy na kiełbasie. 7.Wędzenie: W temp. 50-55st.C przez 100-110 min. W czasie wędzenia należy przekładać kije w wędzarni. 8.Parzenie: Kiełbasę parzyć w wodzie w temp. 72-75st.C przez 25-30 min. 9.Pieczenie: Kiełbasę można też podpiec w wędzarni w temp. 80-90st.C przez 25-35min. Po pieczeniu kiełbasy nie parzy się. 10. Studzenie: W temp. nie wyższej niż 12st.C przez min. 12 godz. 11. Podsuszanie Kiełbasę po wędzeniu/pieczeniu lub po wędzeniu/parzeniu można też podsuszyć 5-8 dni w lekko przewiewnym miejscu np. przy uchylonym oknie w temp. 5-15st.C http://images8.fotosik.pl/1709/80df61ffca4e79bcm.jpg http://images8.fotosik.pl/1709/e91fa5908683bd77m.jpg "Śląska" z 16-tki Odstępstwem od oryginału było, że zamiast soli i saletry dałem p-soli 17g/kg mięsa. http://images8.fotosik.pl/1709/4f4666eec0eebc61m.jpg http://images8.fotosik.pl/1709/9b9e7bb1fa4833bam.jpg http://images8.fotosik.pl/1709/4a07715d6b131d05m.jpg http://images8.fotosik.pl/1709/6cef6558eedce14em.jpg http://images8.fotosik.pl/1709/289ba832448fd0aam.jpg http://images8.fotosik.pl/1709/17c40d7c6dbbe7afm.jpg http://images8.fotosik.pl/1709/41547d6a9673122am.jpg http://images8.fotosik.pl/1709/934e510a03d0527am.jpg http://images8.fotosik.pl/1709/efddd362178893d1m.jpg
  9. Zbój Madej

    Przywitanie

    MARUNIO, witanko Można by rzec, że mieszkasz w połowie drogi między mną, a pokemonem15
  10. Zbój Madej

    Bla, bla, bla

    andrzej k, patrząc na te fotki i te z zeszłego roku to wychodzi na to, że Ty jesteś jednoosobowa firma budowlana :rolleyes: :grin:
  11. Zbój Madej

    Przywitanie

    Serdeczne witanko wszystkim nowo przybyłym
  12. "Nogi" się wędzą, boczek peklowany na sucho mieszaniną czosnku i p-soli No i niestety wczorajsze Zbórniaki się parzą, inaczej nie wyszło
  13. Chować nie muszę :rolleyes: , wszyscy wiedzą, że to świąteczne, jeden tylko mały boczek idzie do bieżącego spożycia, reszta do zamrożenia
  14. Ktoś gdzieś napisał, że można wyciąć uszczelkę ze skóry wp, podłożyć pod tłok i się nadziewa :grin: Czekamy na fotki z nadziewania
  15. Wędzenie zakończone, mogę powoli zbierać się do leżakowania
  16. Lodówkę masz, film Profesora Bagno masz, teraz tylko pół świntucha zakupić i możesz dreptać do upadłego :rolleyes: :grin:
  17. Będę parzył w przyszłym tygodniu, teraz stygną do jutra, jutro do lodówki do dobrego wychłodzenia i do zamrażarki :grin: Na dzień dzisiejszy jestem kontent z Borniaka, skubaniutki daje rade O swojej słabości do boczków to nie piszę :blush: , w zeszłym roku przed świętami BN robiłem boczki na 6 sposobów, w sumie było chyba kilkanaście kg, ale na trzy rodziny. Teraz robię tylko zwykłe wędzone i z piekarnika, po Niedzieli jeszcze machnę peklowane na sucho :grin: [ Dodano: Czw 14 Kwi, 2011 21:16 ] :lol: Raczej nowoczesny
  18. [ Dodano: Czw 14 Kwi, 2011 20:29 ] Pierwsze świąteczne Zbórniaki już się studzą 7 boczków :thumbsup: Teraz w Borniaczku 3 szyneczki z łopatki, 2 baleroniki i jedna polędwica :rolleyes: o północy koniec wędzenia.
  19. O tym raczej nie zapominam To tylko mój tato, zawsze chętny do pomocy, więc korzystać trzeba :grin:
  20. :rolleyes: aaaaaaa, chyba że tak. Mój Borniak stoi w spiżarnia, na dworze -2, -3st.C, w spiżarni ciut powyżej zera. Jak potrzeba temp. w Borniaku np. 55st to na termostacie ustawiam do 10st więcej, ale zależy to też ile do Borniaka załaduję wsadu
  21. Pierwsze świąteczne Zbórniaki się wędzą Dwa wędzenia dziś. Ładne wiązanie :wink: Niestety nie moje, nie chciało by mi się tak dłubać :lol: Po pracy poszedłem leżakować, wstaję o 14-tej, a tu Zbórniaczki ładnie powiązane, czyli część dzisiejszego dreptania mnie ominęła
  22. Mój nie potrzebuje. Jak zimnica na dworze to na termostacie ustawiam temp. kilka stopni wyższą i w komorze na moim termometrze jest taka temp. jaką potrzebuję do danego wędzenia
  23. Bardzo mniamuśna kompozycja :thumbsup: :thumbsup: I ja Ciebie pozdrawiam młodsza siostro :grin:
  24. Po obejrzeniu zawartości płyt, które już masz to nie jeden "projekt" zaliczycie razem :lol: Może czas powoli za półtuszą się porozglądać :grin: Będziesz miał nadziewarkę to kaszankę sam zrobisz, przepisy masz w 16-ce Jak zwykle miałem co poczytać w Twoim temacie :lol: :lol:
  25. :clap: http://img339.imageshack.us/img339/1036/prosze.gif Otóż to otóż to właśnie :grin: Ja śląską z 16-ki będę dymił pierwszy raz w Sobotę Pozostałe wyroby bardzo smaczniaście wyglądają :thumbsup:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.