Skocz do zawartości

piotrekqba

Użytkownicy
  • Postów

    118
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez piotrekqba

  1. piotrekqba

    schab

    A ja polędwice i polędwiczki pekluję tylko na sucho 19g peklosoli na 1kg , 7-8dni w temp. około 4 stopni ( wystarczy lodówka ) przekładanie/obracanie co najmniej raz dziennie najlepiej 2 razy , do peklowania można dodać biały pieprz lub czosnek , ale ja preferuję tylko sól , co by nie psuć smaku mięsa. Później płukanie ,osuszanie , przewiązanie sznurkiem i do wędzarni , zimny dym do 20-30 stopni , 6-7h , wędzę na buku , rzadziej na olszynie , unikam drzew owocowych ( zbyt intensywny aromat) . Po wędzeniu można już jeść ( łososiowa) lub parzenie 0,5h w temp. 80stopni.
  2. piotrekqba

    Praski

    50zł to jak darmo Robił mi w tamtym roku kolega z kwasówki o max pojemności 4kg po 100zł ale te to jak by ktoś darmo darował w sklepie od 180 w górę w zależności od kształtu
  3. czuję się troszkę wypity jak patrze na te zdjęcia/images/smiles/icon_mrgreen.gif
  4. zgadza się , mój babol 2g pieprzu i czosnku
  5. wybacz kolego ale jeśli miał bym dodawać jakikolwiek tłuszcz do kiełbasy to tylko i wyłącznie podgardle . 1. w kiełbasie i tak nie rozpoznasz konsystencji , 2. podgardle jest o wiele lepsze w smaku , 3. nie wiem jak inni ale dla nie nawet 5% dodatek słoniny do kiełbasy psuje jej smak i konsystencje.
  6. Odlewnia alf padła , podobno ktoś wykupił prawa do produkcji alf ale co i jak brak informacji , widziałem 22 w sklepie w Ciechanowie cena , nie pamiętam między 200 a300zł ( 320 koszt 32) , podobno są gdzieś jeszcze zapasy pod Szczecinem ale nic pewnego , 12 jest montowana na stopkę i zacisk , nóżki przykręcane zaczynały się od 22 . mają tam w przystępnej cenie nożyki i sitka , do 32 płaciłem swego czasu 15-20zł za sztukę w zależności od rodzaju co do mocy mówię to z własnego doświadczenia , jak zaczynałem zabawę miałem alfę 32 pierwszy reduktor o mocy 0,6kw przypaliłem , drugi 1,5kw też się lubił przygrzać obecnie mam wilka 130 7kw a ten to już smok .
  7. 1. kupujesz włącznik prawo lewo , 2. czujnik zaniku i kolejności fazy podłączony przez stycznik) ( koszt czujnika około 60 -70 zł + koszt stycznika) ale brak sensu jak będziesz to nadzorował to od razu się zorientujesz , że jest rak 1 fazy , buczenie i brak obrotów) Najważniejsze , moim zdanie to jest za mała moc tego silnika 180w to trochę mało nawet jak na 12cali minimum to pow. 600-700w ( choć sam miałem problemy z maszynka 32 i silnikiem 1,5Kw przekładnia 48 obr./min)
  8. Spokojnie m możesz zrobić kiełbasę cienką jak i szynkową , dołóż tylko trochę 3 ( około 20%) jak zachowałeś czas i stężenie solanki , nie będzie za słone. Ja sam robię cienką podsuszaną z peklowanej szynki ( peklowanie 7-8dni , solanka 10%) szynka pokrojona nożem w małe kawałki 20% 3 zmielonej na 2 pieprz 20g/1kg czosnek 20g/1kg majeranek 0,5g /1kg kolendra 0,5g /1kg ziele angielskie, gałka muszkatołowa ( jak kto lubi , nie przesadzać) przyprawy rozprowadzam w niewielkiej ilości wody , mieszam z mięsem ,mięso wyrabiam ręcznie dotąd , aż zacznie się kleić do ręki ( kulka mięsa wzięta do ręki ma w niej pozostać nie spaść) Nadziewam jelita 26/28 , 2-3h osadzania , wędzenie zimnym dymem( do 30stopni) 2x12h z przerwą 12h parzenie 15minut w temp. 70 stopni , kiełbasa nadaje się już do spożycia ale zdecydowanie jest lepsza po 5-7 dniach dojrzewania ( ja w tym czasie codziennie przez 3-4h podwędzam ją zimnym , rzadkim dymem w wędzarni ) czas przechowywania do kilku msc. ( ale rzadko doczeka 2tygodnia)
  9. Racja ,tylko do kotletów i steków , w szczególności do mies gorszej jakości ( starszych, twardych , łykowatych)
  10. albo ... highlight=tabela+peklowaniaTabela peklowania
  11. Przy dobrej jakości mięsie , i 10% roztworze solanki , mięso nie powinno pływać "po wierzchu" , przy tym stężeniu solanki ciężar (gęstość) mięsa jest większa niż solanki i nie powinno pływać po wierzchu.
  12. jak koledzy i koleżanki mówili wcześniej , słoikiem , talerzem , butelką z wodą , kamieniem , lub kostką brukową ( oczywiście mytą sparzoną i włożoną w woreczek foliowy) tylko po co , przy dobrej jakości mięsie i odpowiednim ułożeniu w naczyniu ( boczki , karki , żebra na dnie) oraz stosując 10% solankę w ilości 0,4l na 1k mięsa nic nie ma Ci prawa pływać , a i tak co jakiś czas należy mięso "zamieszać" )
  13. na każdy budynek trwale związany z gruntem wymagane jest zgłoszenie / pozwolenie na budowę ten sam budynek ( od określonych wymiarów) w zależności od terminologi może wymagać pozwolenia na budowę a co za tym idzie planów , zgłoszeń itd lub tylko zgłoszenia rozpoczęcia budowy i tak nazywając coś garażem , urzędnicy będą od nas w wymagali uzyskania pozwolenia na budowę , a ten sam budynek nazywają pomieszczeniem gospodarczym już nie - wymagane jest tylko zgłoszenia . więcej art 29 i 30 Ustawy z dnia 7 lipca 1994 r. PRAWO BUDOWLANE D.U. 1994 Nr 89 poz. 414Dz.U. 1994 Nr 89 poz. 414 lub dobrze, żyć z sąsiadami , ale to ostatnie może nas wprowadzić w błąd
  14. Oj kolego , jelita 28 jak chcesz to zmieścić ? jak dobrze popieści to się zmieści :grin: a tak poważnie to trzeba się dobrze napracować przy mieszaniu ( ja zawsze robię to ręcznie w przypadku grubo rozdrobnionych) i nawet jak będzie 80% krojonej nożem to dasz radę napełnić jelito 26/28
  15. piotrekqba

    Nadziewarka 2,2L

    słuszna uwaga ale można pomyśleć o kołnierzu/nakładce zwiększającym grubość zaczepu , ewentualnie pod zaczepami można dodać po bolcu , a nakładkę wywinąć o 90 stopni i w niej także porobić zaczepy do blokowania druga sprawa to te nogi/podpórki czy podczas kręcenia /powrotu( w zależności od kierunku obrotów ) 2 nogi nie przykręcone nie będą się odrywać od stołu czy nie lepszym rozwiązaniem było by połączenie ich trzech razem płytą lub przynajmniej wywiercenie w nich otworów umożliwiających ich przykręcenie do blatu/przejściówki które to można będzie nawet ściskiem stolarskim przymocować do stołu.
  16. wszystko zależy od temperatury , stężenia solanki , i od tego czy nastrzykiwałeś , mi się już to kilka razy zdarzyło ( ten sam problem z chłodnią) przy temp. 3-4stopni poniżej 0 i stężeniu solanki 10% roztwór zamarza po około 5-6 dniach , wyłączam wtedy chłodnię i po następnych 3-4 dniach mięso osiąga temp. 4-5stopni a mięso jest OK nawet bez nostrzyku , za wyjątkiem karków te niestety bez nostrzyku mają środek nie prze marynowany
  17. Zapraszam spróbujesz w ten sposób tylko cienką kiełbasę , gotową do jedzenia po wyjęciu z wędzarni nie parzoną , ( lubię taką) , robię ją bezpośrednio przed spożyciem nie wyraziłem się dość jasno 5-6h to cały okres i nie cały czas w takiej temperaturze pierwsze 2h to zawsze osadzanie i osuszanie pracuje tylko wentylator mieszający powietrze następne 2h to rozgrzewanie wedzarni 1-2h wędzenie w temp 80C do czasu osiągnięcia 70c wewnątrz kiełbasy
  18. Od około 6 msc. korzystam z Generatory dymu Borniaka /http://www.borniak.pl/produkty a teraz kilka słów o samym produkcie 1. po dostarczeniu przesyłki byłem bardziej niż trochę rozczarowany , jak takie małe coś sobie poradzi z moją wędzarką o objętości ponad 2 metry sześcienne ( wymiary 1,1/1,1/2 m wykonana z blachy z ociepleniem z wełny mineralnej) 2. ale jak się powiedziało a trzeba powiedzieć i b po zamontowaniu go w wędzarni zainstalowałem dodatkowo wentylator mieszający powietrze/dym w wędzarni ze starej kuchenki mikrofalowej 3. po pierwszym użyciu bylem bardzo pozytywnie zaskoczony wędzonki jak i kiełbasy były bardzo ładnie i równomiernie uwędzone 4. jak już mówiłem używam go od około 6miesięcy raz w tygodniu w konfiguracji z moją wędzarką zauważyłem następujące zależności a.wedzenie w temp. do 30 C czas około 20-24h b.temperatura do 60C czas wędzenia około 12h ( preferowany ) c.temperatura do 80c czas około 5-6h 5. wędzarkę wyposażyłem dodatkowo w: - grzałkę z termostatem - włącznik czasowy oddzielnie dla grzałki i oddzielnie dla generatora /wiatraka ( najprostsze po 20 zł mechaniczny) - regulator obrotów wentylatora ( koszt około 50zł) - oraz dodatkowe ogrzewanie gazowe do wstępnego i szybkiego rozgrzania wędzarni ( wymontowany palnik z piekarnika kuchni gazowej , w celu oszczędności przydaje się zwłaszcza zimą) 6. co do kosztów eksploatacji - worek zrębek 60 litrów wystarczył mi na około 3msc czyli ponad 200h wędzenia - prąd i gaz brak danych nigdy nie sprawdzałem ( grzałka ma moc 2kw - zamontowana przy wentylatorze , czas rozgrzania wedzarni palnikiem gazowym około 1h do temp 60C do 80C to 2h ) Pozdrawiam Piotrek
  19. Myślę , że twój temat jest czysto teoretyczny , w/g różnych źródeł włośnie ( postać otorbioną ) można zniszczyć w mięsie przez długotrwałe gotowanie , smażenie - dokładne , mrożenie co najmniej kilku tygodniowe w b. niskiej temperaturze , gdzie w warunkach domowych nie ma nigdy 100% pewności ( brak możliwości zbadania tak przetworzonego mięsa w warunkach domowych ) pomijając już właściwości organoleptyczne tak obrobionego mięsa. Z tego co słyszałem jedynym pewnym sposobem jest długotrwałe naświetlanie mięsa promieniami X ale jakie są jego właściwości po takim naświetlaniu tego nie wiem . Ja nigdy nie kupuje mięsa niewiadomego pochodzenia , nawet jak urządzam świnio bicie którą kupuję u kumpla to badam mięso , koszt badania 20 zł , to nie majątek a może nam zaoszczędzić sporo wrażeń. Mięso i wyroby z ZM gdzie jest prowadzona jest należyta kontrola weterynaryjna są bezpieczne , wykrywanie trychnin w mięsie i jego przetworach jest stosunkowo łatwe choć długotrwałe.
  20. A ja dodam do tego sposób ich przygotowania , obróbka , czyszczenie , konserwacja , długośc , i sposób przechowywania i nie zapominajmy o jednym w większości to import z Chin a tam bywa różnie. A najważniejsze świnia to nie fabryka każda jest inna i kłania się tu nie tylko wiek i sposób żywienia ale i genetyka . Po co szukac dziury w całym , jesteśmy przyzwyczajeni do produktów wysoko przetworzonych łatwo przyswajalnych , nie wymagających wysiłku , ja pamiętam jeszcze jelita czyszczone "własnoręcznie" po zabiciu świni i z nimi też bywało różnie .
  21. jeśli lubisz ostre przyprawy polecam "TASTE THE PAIN lub GARLIC STYLE stronka producenta pierwsza tylko baaaaaaaaardzo ostra , drug z nutką czosnku , ale bardzo ostrożnie z nimi nie przyzwyczajonych pali 2x :grin:
  22. Witam Wszystkich Jestem tu nowy i to jest mój pierwszy post, widzę że temat trochę umarł ale chcę wtrącić swoje 3 grosze : Osobiście kupuję tuczniki od swojego znajomego ( mazowieckie okolice Pułtuska , Nasielska) ostatnia cena z końca marca to 3,60 z kg żywca + koszty uboju w rzeźni. Świnie (tuczniki) rasy pbz karmione w pierwszym okresie mieszankami zbożowymi z dodatkiem serwatki i koncentratów białkowych , na życzenie może przez ostatni miesiąc karmić tylko i wyłącznie śrutami zbożowymi (dodatkowy koszt 20 - 30 gr do kg żywca ale skutkuje to trochę większym otłuszczeniem ale jak dla mnie do zaakceptowania) Sam hoduję bydło i sprzedaje ( od czasu do czasu jak znajdę amatorów na 3 ćwiartki - jedna przednia jest zawsze dla mnie )mięso z młodych sztuk do 16-18msc. ( ubój tylko i wyłącznie w rzeźni - potrzebny papier) rasy mleczne ( rasy mięsne chów intensywny większa wydajność ale ćwierci bardzo otłuszczone i droższe) chów półintensywny , kiszonka z kukurydzy, siano kiszonka , siano , śruty zbożowe , preferowana sprzedaż większe ilości 50-80kg - całe ćwierci w cenie ( z końca marca)12 zł za kg
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.