roger

No to się dziadek zdenerwuje ... bo chłopina dbał o swoją anonimowość

hmmm o tym to pierwsze słyszę ... śmierdzieć będzie o i owszem ale żeby było kwaśne - możesz to rozwinąć ? @JACCO, Jak wędzonki są kwaśne to nie znając dokładnego przebiegu procesu wędzenia typu co ile, w jakiej temperaturze,czym można strzelać Najczęstszy powód to złe osuszenie i dymienie gęstym dymem z bardzo małym przepływem , czyli generalnie wilgoć i piroliza PS O sorry Mirek razem pisaliśmy

Właśnie problemem jest klimat, flora bakteryjna, rodzaj mięsa etc. W naszym klimacie ta pończocha zapobiega zbyt szybkiemu powierzchniowemu wysuszenie wyrobu i "zamknięciu" mięsa co uniemożliwia dojrzewanie w całej objętości ... Gdybyśmy mieszkali we Wloszech czy Hiszpanii temat stałby się prostszy Wysłane z GT-9500I za pomocą Tapatalk 4

To Ty kiełbasę tylko na gorąco jadasz ? Jeśli tak to nawet wędzić nie musisz szkoda czasu Wysłane z GT-9500I za pomocą Tapatalk 4

Tak Poczytaj sobie w wolnej chwili: /topic/2388-czesc-iii-kielbasy/

No temperatura zmiany stanu skupienia wody jest raczej wyższa niż ta proponowana do "podpiekania" w piekarniku http://zasoby1.open.agh.edu.pl/dydaktyka/chemia/a_e_chemia/2_stany_skupienia/img27/05_03_13.jpg

Jak na zewnątrz ? od zewnątrz chcesz to deskami obić ? po co ? Dach zostaw ...

Piec nisko to fakt ... ale no właśnie gdyby drzwiczki do niego zrobić z boku nie przeszkadzałoby to w grillowaniu i "jajka byłyby" na miękko , Jeśli to będzie piec robiony jak Bóg przykazał to będzie porządnie izolowany od góry (piach, szkło tłuczone etc) więc lokalizacja pod grillem nie jest do końca zła

No musi dłużej trwać bo powietrze jest kiepskim przewodnikiem cieplnym w porównaniu z wodą

Kołkami przykręć listwy do ścian a do nich nabij deskowanie w szczelinę szerokości listew montażowych możesz dać wełnę - odizolujesz te przekopcone ściany i pozbędziesz się tych niechcianych zapachów, ja tak bym to zrobił. Jak nie chcesz odsadzać desek od ścian to zbij ścianki odwrotnie czyli liswowanie daj od wewnątrz komory (te listwy będą jednocześnie podpórkami do kii i przez nie dokręcisz kompletne ścianki do muru.

@login, cel podpiekania jest identyczny jak parzenia - zakończenie obróbki termicznej do przynajmniej minimalnych technologicznych wartości - te 72st to dla drobiu tak na marginesie Jak dostarczysz temperaturę to jest sprawa drugorzędna równie dobrym miejscem jak wędzarnia czy gar jest piekarnik I tak "pieczesz" do uzyskania konkretnej temperatury wewnątrz kiełbasy czy wędzonki najlepiej w pozycji wiszącej, termoobieg szybko powierzchniowo osuszy wyroby więc to nie najlepszy pomysł

Ania a nie macie przyzwoitego tłustego mleka sklepowego w krainie dziobaka ? ja wiem że to nie to samo ale tańsza alternatywa od kupowania krowy

idzie idzie tylko to byłby cholernie drogi serek

No OK te czynności trwają maks minutę jak się mocno ociągasz ... a pisaliście że trzeba odczekać 5min ... to z lekka upierdliwe jest

No po prostu kolega jest Ci wdzięczny i dziękuje Ci uprzejmie - tak w wolnym tłumaczeniu

O to kolega TV nie ogląda - chyba najpopularniejsze hasło reklamowe świata

Dobre naprawdę dobre ...

Hmmmmm poczekaj niech pomyślę co myślisz .... hmmmmm Tak szybciej ... PS Jeśli ma być dłużej to w brązowej albo ceramicznej butelce

Z dobrym rumem i kruszonym lodem + limonka i cukier trzcinowy też jest super ... mojito bez zielska PS Te nalewy mają jedną wadę kolor szybko ginie

A na czym polega problem z obcięciem ? Albo samemu albo w każdym warsztacie gdzie mają usługi ślusarskie

Wędzić możesz tylko na gorąco nie na zimno jak polską i po wędzeniu musisz "zakończyć" obróbkę termiczną parzeniem - nie gotowaniem tylko parzeniem, po parzeniu możesz podwędzić raz jeszcze ale takiej kiełbasy nie przeznaczaj do podsuszania ot i wszystko

No jak nikt ... ja dojrzałem

Robię dokładnie tak jak Arkadiusz tu macie jego przepis (3-i post): /topic/8741-w%C4%99dliny-podrobowe/

Zamiast krwi daję "rosół" ... tylko ja wolę takie kaszanki z "niespodziankami" ... wątroba krojona nie mielona, sporo mięsa z głów etc

Śmiało rób taka podwędzana kaszaneczka "na biało" jest superaśna ... ja ją bardzo lubię.