roger

Ja bym to czymś popił ...

Takie jeszcze nie wybarwione Jalapeno jest idealne do octu a potem np do pizzy czy na raz do dzioba ... Biorąc pod uwagę "inne modele" i ich ostrość to jest tzw "lajcik" a nie żadne wyzwanie

Opis wskazuje na nieprawidłowe osuszenie reszta czyli bladość i kwach to skutek Tapniete z GT-I9500

To troszkę tak jakbyś szukał oryginalnego przepisu na polski bigos Tu masz to ładnie opisane: http://www.expressilustrowany.pl/artykul/855155,gulasz-wegierski-przepis-oryginalny-przepis-na-gulasz,id,t.html

To kolego wędzenie ... para i parzenie to inna bajka Tapniete z GT-I9500

O sterowaniu Ci napisałem. Tak sobie z czystej ciekawości poszperałem i będziesz miał duży problem z odpowiednim generatorem pary bo większość tych tanich do 1000pln to maks 60st - i już przy takich parametrach temperaturowych jest to moc 6-9kW ... Do tego dojdzie grzałka przynajmniej 2-3kW Powodzenia

Kółka np takie: http://e-kolka.com.pl/p/2104,196/rolka-jezdna-fi-30mm-do-bram-na-rure-----rjr-30-6l/ dwa pręty w poprzek szuflady wystające na zewnątrz (osie dla kółek) ... na dno paleniska dwie rurki jako prowadnice i temat z czapy Albo jeszcze prościej znajomy tokarz wytoczyć 4 małe kółka albo dociąć z grubościennej rury cztery śruby jako oski rolek a na dno dwa kątowniki

Marek chyba niechcący Ci się skleił link z tekstem powinno być tak: https://www.youtube.com/watch?v=LmU8IIOqnrs

Oczywiście że lepiej tylko mało jest takich nierdzewnych w środku ... uszczelki drzwi też do wymiany na silikonowe. Tapniete z GT-I9500

Ja doczytałem że masz "deska wełna deska" o nierdzewce pisałem ja Ty o tym nie wspomniałeś jak wyłożysz szczelnie komorę i drzwiczki plus zabezpieczysz układ elektryczny (szczelne puszki, odpowiednie grzałki, przewody, sondy temperatury etc) to zakładaj wytwornicę pary, są nawet takie małe od łaźni parowych podłączaj sterowanie i działaj nie widzę problemu Tak czy inaczej będą to dwa procesy najpierw wędzenie potem już bez dymu i z zamkniętym kominem parzenie Starcza Ci dwa pomiary temperatury do sterowania temperatura uśredniona w komorze (sterowanie wytwornicą pary w delcie lub histerezie) + temperatura wewnątrz wyrobu (kończąca proces "0-1") nie potrzebujesz tu PID-a Po każdym procesie dokładne mycie.

Wszystko się da ... tylko najpierw trzeba się zastanowić po co i jakim kosztem ... pomyśl jak się te Twoje deski zachowają gdy dostaną gorącą parę... co się stanie z nalotem/nagarem osadzonym na ściankach gdy dostanie gorącą parę ... my o tym piszemy

Te komory Sławek są całe z nierdzewki szczelne, izolowane i nazwijmy to półprofesjonalne i profesjonalne z atestami etc ... po każdym procesie myte i czyszczone Teraz sobie to wyobraź w domowej drewnianej komorze czy też wyłożonej czarną blachą

@scalarian, nic z tego nie będzie ... nawet jeżeli uszczelnisz drewniany kibelek i cały wybijesz nierdzewką po puszczeniu pary nastąpi taka kondensacja na powierzchni ścianek i dachu że wędzonki zaleje "czarny deszcz" ... w taki sposób nie da się parzyć w komorze wędzarniczej.

Wypełniła pustkę po Sarze i co chwila zaskakują nas podobieństwa zachowań ... oczywiście nie doszukujemy się ich na siłę jak również nie mamy żadnych oczekiwań w tym zakresie bo każde stworzenie jest inne ... już wiemy że będzie naszą wierną towarzyszką a ona się szybko przekona że szczęście się do niej uśmiechnęło PS Swoją drogą zdziwiłem się procedurami obowiązującymi w schronisku , prowadzi je niemiecka fundacja Pro-Animale pieski gdy trafia już na listę adopcyjną schroniska mogą być adoptowane tylko i wyłącznie wirtualnie, praktycznie nie ma możliwości zabrania takiego zwierzęcia do domu ... Chwała Bogu nasze nie zdążyła trafić na tę listę

Mała aktualizacja bo z telefonu niestety nie mogę wstawiać zdjęć ... Sunia którą adoptowliśmy w piątek ma jakieś 1,5 roku, w schronisku była bardzo krótko bo 6 tygodni i zachowywała się jak "mały wariat" skakała jak piłka no jeden żywioł nawet po sterylizacji (to obowiązkowa procedura w schroniskach) ... podczas zabiegu okazało się że była szczenna i to pewnie był powód wyrzucenia jej z domu - ZWYKŁE SKUR......O bo nie znajduje innego słowa, ja rozumiem że nie każdego stać na 400PLN na zabieg przed czy po ale jeśli nie stać to trzeba sunię pilnować i tyle. Sonię zabraliśmy jeszcze z nieściągniętymi szwami 12 dni po zabiegu ... I tu pierwszy szok na smyczy wychodziła jak na sznureczku z samochodem zero problemu w domu siła spokoju, na krok nas nie spuszczała pierwszego dnia nie oddalała się nawet na metr zero szczekania czy wariactwa. pierwsza noc horror .... baliśmy się zostawić ją luzem na podwórku co prawda teren cały ogrodzony ale nowe miejsce szwy etc więc zapadła decyzja, że będzie w kojcu ... oczywiście nocka w plecy nad ranem drzwi wyglądały tak: Sonia oczywiście dumna i zadowolona z siebie biegała po tarasie ... tak tak dobrze widzicie na dole pręty są powyrywane ze spawów Drugi dzień już lepiej zaczęła się bawić i troszkę hasać ale wszystko tuż obok nas albo mnie albo panci ... teść wszedł przez furtkę czego pies nie usłyszał i wyłonił się zza ściany gdy siedzieliśmy na tarasie nie zdążyłem jej złapać gdy miała w zębach jego spodnie ... SZOK myślę że sunia po prostu nas broniła ... przywołana podeszła i po chwili się już z tatusiem zakumplowała Drugą noc została już luzem bo nie chciałem stresować jej dodatkowo zamknięciem - to może być jej trauma i to była dobra decyzja sunia spokojnie spała a to na wycieraczce pod drzwiami a to na tarasie a nad ranem wyszła z budy .... więc jest coraz lepiej ... Trzeci dzień i noc to już całkiem inna bajka Sonia zaczyna się czuć jak u siebie pojawiło się pierwsze szczekanie czy podbieganie do bramy Pierwsza ofiara śmiertelna Myślałem ze to wszystko będzie przebiegało wolniej i że będzie więcej problemów ... sunia się ładnie aklimatyzuje a teraz może być już tylko lepiej

Postanowiliśmy dać psu ze schroniska nowy dom ... sunia super ale jeden zywoł ... mam nockę na dworze bo drzwi kojca są pogiete w trzy d....y Boszeeee skąd to ma tyle siły .... ???, Tapniete z GT-I9500

Napisałem ... ile trzeba zapłacić pozi licytacją ... odpowiedzt... tyle za ile wylicytują .. Sławek chyba niechcący napędziłeś koniunkturę Tapniete z GT-I9500

Chyba tu dawno nie byłaś i nie szukałeś "smaków dzieciństwa" ... powodzenia życzę Tapniete z GT-I9500

Mam paru kolegów mocno siedzących w tym temacie ... do robienia lodów kupują bazę w proszku i mieszają to z wodą albo mlekiem zależnie od producenta Lody o których piszesz to niestety zapomniane dobre rzemiosło Tapniete z GT-I9500

Anno rada taka jaki problem ... Tak jak nie każdy lubi swojską kurę czy kaczkę że o mleku, maśle czy śmietanie nie wspomnę tak i jajka swojskie mają inny smak i zgodzę się tu z Mirkiem że są wyczuwalne a wręcz dominują śmietankowość domowych lodów ... mnie to pasuje a komuś może przeszkadzać ... o smakach się nie dyskutuje. Tak na marginesie to te kupne lody nie widziały żywych żółtek a sproszkowane koncentraty to pewnie tylko te z wyższej półki Tapniete z GT-I9500

Będzie bo w maszynce jest stale mieszane podczas wychładzania i zamrażania lody są bardziej kremowe i puszyste , nie ma też zmrożonych drobinek lodu. Maszynką mozesz też robić lody z dodatkiem mleka zamiast śmietany czy sorbety owocowe Z tymi wyczuwalnymi żółtkami Mirek to pokombinuj z kupnymi jajkami wtedy smak nie powinien się przebijać co do lodów stricte śmietankowych to się nie wypowiadam bo "na biało" to u mnie schodzą tylko waniliowe czasem solo czasem z bakaliami

Sławek pierwszy film się nie otwiera "Film prywatny" ... Brawo dla Ciebie ..... a te silniki z przekładniami są naprawdę cholernie silne potrafią pożreć i 40A

Koleżanko ta wędzarnia nie nadaje się do takiego klasycznego i długiego wędzenia To zabaweczka na malutkie rybki albo odymienie na szybko np mięsa z grilla. Tapniete z GT-I9500

Kolego znowu zaczynasz "niebezpieczny dialog" ... Chłopska to absolutna "podstawa" nie zawiera jałowca ... twierdzisz że robiłeś już wiele kiełbas ... hmmm zatem odsyłam do 16-i po przepis na jałowcową (str.151) ... sugeruję dać x 2 czyli około 2, 5-3g na kg i będzie ok Tapniete z GT-I9500

@Frugo, zostaw to jak jest zdejmij pokrywę górną i tam wpasuj beczkę z dopasowanym dnem, w beczce zrób drzwiczki od czoła i będziesz miał komorę a jak dobrze podłożysz to na dole piekarnik - to będzie najprostsza i najtańsza przeróbka testowa ...