Skocz do zawartości

sverige2

Użytkownicy
  • Postów

    7 577
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Treść opublikowana przez sverige2

  1. Przecież napisałem chyba to dosyć wyraźnie o jakich serdelkach piszę, i jakie serdelki robię, jak też co znaczy pojęcie i określenie "Serdelki Warszawskie" ??? Receptury na serdelki są precyzyjnie opisane, i dokładnie podane na forum, sam właśnie z nich korzystam . To tak tylko aby było wiadomo o czym mowa . https://dziendobry.tvn.pl/a/prawdziwe-serdelki-i-parowki
  2. "Serdelki Warszawskie" to pojęcie umowne. Są to najzwyklejsze, bez udziwnień i specjalnych dodatków, typowe najzwyklejsze serdelki, podawane były w barach i restauracjach na gorąco, z musztardą i pieczywem. Tak samo typowe danie w Warszawie w latach 50 -60 tych, jak "Flaki" czy "Pyzy". Takie pyszniutkie serdelki robili kiedyś w Warszawie na Służewcu lub Żeraniu, pomimo że zakłady były państwowe, to smak był nie do podrobienia. Popytaj Dziadka jako bezpośrednio wtajemniczonego arkana z racji zatrudnienia, Arkadiusza lub Pawła, czy EAnny, najlepiej podpowiedzą i doradzą jak zrobić. Podstawa sukcesu to dobru surowiec, no i "maszynka", którą to właśnie nabyłeś .
  3. sverige2

    Ciekawy gadżet do grilla

    https://allegro.pl/oferta/mata-teflonowa-na-grilla-tacki-do-pieczenia-4-szt-9172505955?utm_feed=a2f12cfe-bd88-48be-9b08-0b85065ca656&utm_campaign=rtbhouse-allegro_Home_garden&utm_source=rtbhouse&utm_medium=CPC
  4. Sorry Pepuś, to tak z rozpędu .
  5. Mam cały słoik, i właśnie przed chwilą robiłem "Zielono pieprzowy" dresing do smażonego bakłażana, pychota. Przepisu jednak nie pamiętam, bo marynata ma już autentycznie parę lat, stoi jednak w lodowce i wciąż smakuje doskonale . Poczytaj też tutaj może : /topic/1035-pieprz-marynowany-zielony/
  6. sverige2

    Maggi do peklowania.

    Każdy upór i zacietrzewienie nie tylko ociera się o śmieszność, ale też ją ewidentnie powoduje, tym samym ważny i potrzebny temat, wywołując wręcz odwrotny skutek i efekt "Przykutego do drzewa ekologa". We wszystkim należy umieć zachować umiar i powagę ponieważ sprawa tego na pewno wymaga. Każda przesada jest szkodliwa, psując i niepotrzebnie ośmieszając istotę ważnego skądinąd zagadnienia . Pozdrawiam Jarek
  7. sverige2

    Maggi do peklowania.

    Nie oddychać, umrzeć zdrowo !!!
  8. sverige2

    Maggi do peklowania.

    Tradycyjnie na posterunku :clap: !!!
  9. sverige2

    Maggi do peklowania.

    Racja Maskusiu, nic dodać nic ująć, ale kocham "Maggi", choć mięsko na wędliny też pekluję tylko w solance, inaczej przyprawy psują smak wyrobu, "Maggi"jednak lubiłem, lubię i będę lubił, i żadne bajadery o jej trujących właściwościach nie ruszają mnie w najmniejszym nawet stopniu. Uwielbiam ten smak i tyle, dodaję z uporem maniaka do zup, sosów, tatara, i wielu innych, dodaję bo lubię, i tak mi smakuje, ale też uważam tak jak to pisze wcześniej Toschiba, i całkowicie zgadzam się z jego zdaniem i opinią !!!
  10. I też dobrze . A czy teraz, mając zamykarkę robisz też "wojskowego cwaniaka" w puszce ? Tak się od dłuższego czasu przymierzam, ale jeszcze nie robiłem, nie mniej taki "wojskowy", sterylizowany w szybkowarze, powinien być chyba smakowity ?
  11. sverige2

    Wyroby wędzone

    Zdecydowanie tak jak mówi EAnna, tylko muśnięte dymem, aby leciutko podkreślić smak. Kiedyś zrobiłem celowo tytułem próby takie ciemniejsze, nieco bardziej podwędzone, i jak dla mnie takie mocniej odymione parówki jak też i serdelki są po prostu "nie tym wyrobem" .
  12. Nie Todek, osobiście zawsze robię właśnie tylko w pęcherzach, bardziej mi odpowiada ten ich "specyficzny salcesonowy charakter i smak", który daje tylko pęcherz wieprzowy, oczywiście dobrze przedtem wymoczony . Teraz jednak jak to mówią "wyszły", a w Szwecji o nie trudno . https://allegro.pl/oferta/pecherze-wieprzowe-30-35-salceson-pecherz-kera-6808511470
  13. Rozumiem więc że tą szyneczkę najlepiej będzie zapeklować w całości i ugotować w jednym kawałku, a następnie pokroić na drobno tak jak normalnie do "cwaniaka", tak myślisz Todek ? Ciekaw jestem jak to wyjdzie smakowo, bo świński łeb i pęcherz nadają tego swoistego wspaniałego salcesonowego charakteru i smaku który uwielbiam w tym wyrobie, od biedy zjadam też i w folii oczywista, bo jak kogoś przyciśnie a nie ma akurat pod ręką tego co być powinno i co lubi, to "kombinuje jak ...." .
  14. Dzięki Todek, tak przypuszczałem, ponieważ jednak golonki gotuję zawsze dosyć długo o. 3-4 godz. lecz nie wiem jak podejść do tego kawałka od szynki ? Yes Szefie, toć przecie salecefiksony robię nie od dziś, ciemne i jasne, Mistrz Arkadiusz ma w tym swą dużą zasługę, ale te dzisiejsze mięska nie spełniają warunków pełnowartościowego "cwaniaka", są to tylko dwa rodzaje, bez łba, nóżek i podrobów, a "smaka złapałem, tak mnie jakoś przycisło więc zapytowywuję" ?
  15. Mam takie pytanko do naszego Mistrza Arkadiusza, ew. do innych SiB-ów również. Otóż wszedłem dziś w posiadanie pięknej golonki o wadze 1,7 kg. oraz szyneczki wagi 1,2 kg. a zackniło mi się akuratnie za "salcefiksonem". Chciałbym zatem zrobić sobie coś na "smaka w stylu cwaniaka", ale tylko z tego co mam, bez reszty podrobowych dodatków, no z ew. małym dodatkiem żelatyny dla wiązania. Poza tym typowe salcefiksowe przyprawy, jak pieprz, czosnek, majeranek kminek, co wy na to SiBaski, jak to widzicie i jak się do tego zabrać ? Pozdrawiam
  16. Niby z jakiego to powodu ??? Są przypadki kiedy jest wręcz nieodzowna, pouczająca i pomaga bez słów, więc zupełnie nie rozumiem ???
  17. :thumbsup: !!!
  18. :facepalm: !!!
  19. :clap: !!!
  20. Kiełbaska wygląda ładnie , przypomina "Chłopską Szczepana", jednak koperek jako przyprawa w kiełbasie zupełnie mi nie pasi, no ale skoro są konsumenci "śledzi w czekoladzie", to i kiełbaskę z koprem też zapewne da się zjeść ?
  21. Tylko klaskać można patrząc na takie smakołyki :clap: !!!
  22. Racja Halusiu, wygląd jest powalający, jednak powiedz nam Todek co nieco, czy smak tego puszkowego rarytasu jest podobny do smaku takiej typowej mortadelki, czy może charakteryzuje się jakimś specyficznym walorem smakowym ? Tak czy inaczej "Brawa dla Ciebie" !!!
  23. Pogratulować "Komendantowi" !!!
  24. Pisałem już wiele razy, i piszę przecież nie tylko ja. Jest jak napisałem wcześniej, najlepiej zrób na cztery cegły, nie mniej niż trzy i pół, ale nigdy tylko na trzy, bo to zdecydowanie zbyt mało. Czytaj dokładnie co w materii paleniska pisze Andyandy. Nie wiem jakimi względami się kierujesz, ale nie rozpoczynaj od budowy byle czego, szkoda czasu, pieniędzy, i nerwów. Ta komora którą już posiadasz, w tych konkretnych wymiarach, będzie wspaniale sobie stać na palenisku które jest zbudowane na cztery cegły. Przecież masz moją fotkę, i widzisz tą zdejmowaną, swobodnie stojącą skrzynię która jest mniejsza gabarytowo, i stoi na większym palenisku niż sama jest. Skrzynia jest rozbierana, mobilna, stojącą na wierzchu pokrytego terakotą paleniska, przecież widać to bardzo dokładnie. Mam ten zestaw już wiele lat, i skoro pytasz mnie o rezultaty, to znaczy że mało czytasz nasze forum, ale powiem Ci raz jeszcze, bardzo krótko jednak, rezultaty są SUPER, czy opinia i zdanie kogoś kto się bawi w tę zabawę wiele lat Cię satysfakcjonuje ??? Chwilami mam wrażenie że jednak chyba nie bardzo ??? Wybór jednak należy zawsze tylko do Ciebie, powodzenia i sukcesów życzę !!!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.