ziezielony

Muski zgłodniał....po 09 wrz...po pierwszy raz....że apetyczne prezentacje... to wiem... nieśmiertelną łyżką oliwną zamięszał i pozyskał.... to jest to.... mało kto wie, że pewne rzeczy to ma się nie "we krwi" tylko... "po prostu"... kolores zachęca ......obezwładniająco ...Trenerze PS ...........zastanawiam się co znaczy "Treneż"

Sitak to taki maślak chyba...oskórować mu łeb (jak się da) i suszyć... Suszone maślaki są błogie... suszone, posolone nawet na surowo zdarzało mi się konsumić... zajebiotyka w międzyzębiu...

Dzięki SiBaski... Szacowna ziezieŻona, jakieś zabiegi odczynia ale mrozi jakoś wstępnie obrobione termicznie, nie soląc ich...podobno to ważne... Jak ktoś się zatruł to i tak nigdy nie było.... że od grzybów :laugh:

j a j e b d o l ę .... :laugh: :laugh: :clap:

Beatag, dlaczego tylko małe mroziłaś? skąd wątpliwość? Coś nie zadziałało? Obdziel doświadczeniem..proszę Grzybów co prawda (jeszcze) nie mam... za to mam zamrażarkę...

... ja nieśmiało w sprawie dożynek w (we?) Woszczelach .... Świetna Robota, urzekające łańcuchowe osuszacze... Pozdro Wam :clap:

nie flancujmy/przesadzajmy Panowie... Gógla zakłopotać...błahostka... On nie przewiduje tak głębokiego pojebdolenia... Zakłada, że większość bazuje na wikipedii i akselu es. ...

Zależy od nurtu wędzoniarskiego...w jakim się posadowisz... Prymitywiści nie robią absolutnie nic.. Z racji...deklaracji Da się, zapewniam, może to niezgodne z doktryną "ogólniepanującej" higieny i jej pochodnych.... Organizm zwalczy we własnym zakresie, zwędzonce i obocznym, to.... "wisi"...

notatki/notaty/zapiski/niepamiętniki/niezapominajki... Nieodzowna część wszelakich wykonów/pajacowań/fikołków.... Wrota do przeszłości/przyszłości... Nawet pozwalam sobie kostrukcić plany na zaś, odkreślając lubieżnie, wykonane czynności... Działa znakomicie, efekta bywają..... permanentnie Warto posiłkować się jakkolwiek... funkcjonalny zwierz...

Do tej wędzarynki to HDS po stronie klienta? Dobra Robota J. :clap:

To pierwsze zdjęcie...urzekające wprost... Pogoda drugo/trzeciorzędnym zagadnieniem niech pozostanie... Kapitalna Robota Panie...

dla Jedzących Dym SiBasków takie zabezpieczenia to nie wiem czy mentalnej balustrady nie uczynią... Przychylam się, zdecydowanie, ku tezie dr Hałsa ...alias JanuszPe...również popierając radośnie stanowisko Sverige... Finalnie okazać się może, że zdrowy jest dym w płynie, do czego się przychylam również...gdyż stosując się precyzyjnie do instrukcji uzyskamy "spodziewany" efekt... pokrętnym jestem, wiem, wolę se "podymać"... Takie szkiełko i oko... No chyba, że Maxell wie już coś co my nie wiemy...kuluarowo... Xxxxxx Janusz...zdjęcie "profilowe"... miażdży... dziękuję Da wstreczku....

Pozdro Jedzącym Dym Kiełbasofilom płci obojga.... Inaugurowałem właśnie sezon 2019/2020...29 sie 2019 Jakoś tak mnię rzuciło.... skwapliwie wykorzystałem niemrawość much o poranku.... Polędwice i boczki...20kilka kilko... sprytnie rozproszyłem dozę E301 w mieszaninie soli i E250....poważyłem... i we wory... ...takie tam domowe manewry... Zapowiada się obiecująco...mięcho super... poczekamy...czas jakiś... Jesienność słabo wyczuwalna w panującej aurze...nic to ...ważne, że jedziemy...

Śliczniutkie To... :clap: Brawo Janusz

niewyzucaj...

Żaden ze mnie specjalista, broń Boże, optowałbym za sto trzy... Nawet zmniejszając do 3,5 cegły szkodunku nie będzie... Duża kabina,duże możliwości/ilości...

Janusz... ..przecież wiesz... :clap:

im przekrój będzie większy i bardziej kwadratowy tym korek "zimna" mniej upierdliwy... Jerzy, modeluj jak JanuszF radzi/sugeruje

we wannowem konstrukcie, ewentualny nacisk na kopułę, co jej nie ma, kompensuje izolacja ta co jest ... Muski, trza poszperyzować ad szkodliwości tej zjaranej emalii,ważki wątek, kluczowy... SlaSto, dumaj....

tak właśnie...

Jerzy, na mój stan wiedzy to nie zaleca się "łączenia" kominóW, W sensie przewodów. Pamiętaj, że podczas rozpalania, szczególnie grilla będzie kłopot z "korkiem zimna". Dym, dopóki nie wygrzeje się przewód, będzie szedł pod nadprożem. Kilka cegieł nie powinno stanowić bariery...

tak na łypnięcie okiem... zmyślny onen konstrukt... :laugh:

SlaSto, pomysł bombowy z tą wanną, ekologiczny, estetyczny i funkcjonalny... ciekawa inspirka... Oczywiście rozumiem stanowisko Janusza, trzymając się kanonów, niewątpliwie wie co pisze.. Tak czy siak chlebuś zupełnie apetyczny wyszedł z tego półwannia... :laugh:

ad1. 20/20 wystarczy, nie praktykowałem ale T; ad2. blacha przesuwana na "stropie", po prostu; ad3. bambus...szczotkowe...wionie dekadencją... sugeruję jałowiec, leszczynę...swojskie, siermiężne... Kroi się klawy klubik kiełbasofilny...

5 metry to potrójna prezerwatywa...chcij...