Serdecznie dziękuję za miłe słowa. Ale naprawdę coś takiego jest jeden z najłatwiejszych wyrobów dla nas hobbyistów. Najważniejsze jest zasolenie/peklowanie, wyrownanie (opalanie), i oczywiście wyciśniecie krwi z żyły koło kości. Potem szynka może wisieć w komorze dojrzewalniczej, lub w piwnicy przez długi okres. W końcu smak szynki jest wspaniały, ale dwa i pol roku dojrzewania na taka szynkę to trochę za długo. Szynka w dużo miejscach była przeschnięta, trzeba było powycinać dobra cześć. Inaczej było by z szynką z sztuki starszej, większej i tłustej. Seba ty ju dawno dorosłeś do coś takiego Pokrywamy szynkę szmalcem wymieszanym z mąką z ryżu w części gdzie widoczne jest mięso. Powodem tego jest spowolnienie suszenia szynki, a wilgotność jest potrzebna do zatrzymania wilgoci w szynce, aby kontynuować aktywność enzymatyczną i bakteryjną.