-
Postów
2 118 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Mapa użytkowników
Sklep
Giełda
Treść opublikowana przez Anuś
-
Liście laurowe też ? pytam, bo tak może być, choć nigdy tak nie robiłam. Mam świeże liście, a właściwie cale drzewko
-
Najważniejsze, że robisz pamiętaj, że ''słoikowanie '' uzależnia
-
Zapewne to jeszcze nie koniec Twojego szaleństwa ''słoikowego'' wszak jeszcze kilka rzeczy jest do zrobienia .. a naleweczki gdzie ?
-
Gonzuś .. nie było mnie tyle godzin . w pracy byłam, a Ty już pewnie dawno zrobiłeś ten ketchup dla Ciebie i innych zainteresowanych .. 2 kg brutto .. czyli z pestkami Na następny raz zadzwoń .. Napisz jak smakuje ten ketchup
-
Grzegorz .. super słoiczki czekam na dalsze Twoje poczynania wszak sezon na przetwory w pełni
-
Co by to nie było to proszę o przepis Nastąpi chyba wymiana słoikami miałam okazję kosztować Twoich papryczek na zlocie W-M .. są zarąbiste
-
Papryka pieczona sposobem kaukaskim
Anuś odpowiedział(a) na EAnna temat w Przetwórstwo owoców i warzyw
Nie bardzo rozumiem jaki byłby cel wkładania tej papryki do tej zalewy. Robiłam w poprzednim sezonie kilka słoiczków z przepisu EAnny i papryka wyszła super. Najgorszy moment to oczyszczanie jej z podpieczonej skórki .. paluchy umazane w tym roku też będzie robiona. -
Electra .. ''zazdraszczam'' bo u Nas sucho i nic nie zapowiada, aby było inaczej
-
Karolu .. wszystkiego naj.. naj .. najlepszego .. a przede wszystkim zdrowia życzę :flowers:
-
Że też ja nie mam takiego pomocnika To prawda .. to jest jak uzależnienie tylko tego nie trzeba leczyć
-
Wszystkim dziękuję za milutkie słowa i pochwały po czymś takim dostaje się jeszcze większego ''kopa'' aby robić dalej Electra .. gdybym miała to zjeść sama, pewnie starczyło by mi na kilka lub kilkanaście lat .. czerpię przyjemność z tego, że robię a później mogę komuś dać koszyk pełen słoiczków w prezencie .. i to jest właśnie ta chwila, która cieszy mnie najbardziej .. a jeśli już ktoś potem powie, że smaczne było .. to radość moja jest podwójna No i zalałam się rumieńcem Próba wyszła ok
-
Paweł .. zajrzyj do moich trunków i tam zobaczysz jak filtrowałam nalewkę farmaceuty i jak wyglądała po filtracji Jeden raz to robiłam, choć trwa to trochę długo..kropelka po kropelce /topic/9463-trunki-anu%C5%9B/page-5
-
Seba .. potężny to inaczej .. ''dobrze zbudowany facet '' 'paluchem nie będę pokazywać ..
-
A ja jutro jadę po następne .. inne kolory i wzorki Artur .. a skąd ja taki gar zdobędę aby ją przerobić bo do krojenia zatrudnię wszystkich potężnych mężczyzn ze spółdzielni kilku ich jest
-
Pokażę ''ociupinkę'' tego co zrobiłam w piątek i dzisiaj w kuchni letniej w sobotę i niedzielę działałam w domu .. ale to pokażę późną jesienią wszystko co tutaj jest zostało przewiezione bezpiecznie autkiem do piwniczki .. cdn..
-
Eluniu .. najlepsze na 61 krzaków wsadzonych na moim ranczo połowa to właśnie Lima .. mięsiste i mało pestek. Dziękuję za przepis
-
Elu .. bardzo się cieszę, że smakuje i robisz już kolejną jego turę O ten przepis proszę, jeśli to nie tajemnica Zebi wędził .. Ela słoikowała .. pracusie
-
Na prośbę Gonza i dla wszystkich, którzy chcą się ''pobawić'' w robienie domowych przetworów podaję swój przepis na ketchup z jabłkami i drugi ze śliwkami. Bazowałam na przepisach z neta i stworzyłam coś swojego Ketchup z jabłkami. 2,5 kg pomidorów ( najlepsze są Lima ) 3 średnie jabłka ( Kosztele albo Antonówki ) 3 średnie cebule 2 marchewki pół średniego selera jedna młoda mała cukinia ze skórką pół słoiczka musztardy ( lubię ostrzejsze, więc dałam 3/4 słoika musztardy rosyjskiej) 1 płaska łyżeczka kminku, tyle samo słodkiej papryki w proszku i mielonego cynamonu po pół łyżeczki zmielonych goździków i pieprzu 150 ml octu jabłkowego 3 płaskie łyżki soli można dodać 3-4 łyżki koncentratu pomidorowego oliwa Cukinie kroję w kostkę, warzywa i jabłka ścieram na tarce. Podsmażam wszystko na oliwie i dolewam 1 szklanką wody. I gotuję do uzyskania przez warzywa miękkości, powoli na małym palniku. Następnie wszystko blenduje i na końcu dokładam przyprawy, aby ketchup był gładki i aksamitny, trzeba kilkanaście minut miksować. Zimny przekładam do słoików i pasteryzuje 5-7 min. Ketchup ze śliwkami 2 kg śliwek węgierek .. żadnych podróbek 1 mała młoda cukinia ze skórką 2 jabłka 4 papryki czerwone 6 ząbków czosnku 5 średnich cebul 2 kg pomidorów 2 goździki, 3 liście laurowe, dwie łyżeczki gorczycy i jedno lub dwa ziela angielskie - to wszystko mielimy w młynku 1 łyżeczka cynamonu 5 łyżek cukru 3/4 szklanki octu jabłkowego oliwa szklanka wody po 2 łyżeczki papryki ostrej i słodkiej Pomidory sparzamy i obieramy ze skórki i kroimy w kostkę, cukinie również. Pozostałe warzywa i jabłka ścieramy na tarce. Papryka w kostkę Ze śliwek usuwamy pestki. Na rozgrzaną oliwę wrzucam posiekaną cebulę i czosnek, i podsmażam do ich lekkiego zrumienienia. Nie spalić !!!! bo ketchup będzie gorzki Następnie dokładamy warzywa, śliwki i jabłka i przyprawy, oraz dolewamy wodę i powolutku gotujemy, a następnie blendujemy lub przecieramy przez sito. Dalej postępujemy jak w poprzednim przepisie. Dobrze jest ostudzić gorący ketchup i następnego dnia spróbować, czy aby ilość przypraw jest według naszego gustu. Zawsze można coś z przypraw dodać. Coś nowego w mojej kuchni .. papryka po chorwacku ( nazwa z internetu ) przepis trochę jak zawsze zmieniłam, pod moje podniebienie Paprykę umyłam pokroiłam w cieniutkie paski. Zagotowałam zalewę w skład której wchodziło: 125 ml octu 200 ml wody 2 łyżki cukru pół łyżeczki soli kilka ziaren pieprzu czarnego 3 ziarenka ziela angielskiego 1 liść laurowy łyżeczka gorczycy Na gorącą zalewę wrzuciłam paprykę i gotowałam to 3 minuty, zalewy jest mało, ale papryka ma nie pływać w zalewie tylko się w niej sparzyć, następnie odsączyłam na sitku i schłodziłam. Ten czas gotowania jej w zalewie jest dobry .. papryka jest chrupiąca. Przygotowałam sos: 200 ml oliwy 250 musztardy .. ja dałam rosyjskiej Obydwa te składniki zmiksowałam uzyskując gęstą zawiesinę. Zimną paprykę wymieszałam z sosem... i teraz poczekam kilka dni na efekt końcowy Zrobione na próbę .. podobno bez pasteryzacji może stać tak kilka miesięcy .. zobaczymy Za jakiś czas powtórka .. tym razem myślę zrobić mix warzywny .. kalafior i brokuły z blanszowane do tego seler w paski pokrojony i papryka. A to efekt końcowy .. w tle fotki papryka pieczona czeka na bakłażany, które są w piekarniku i będzie pinżur
-
Gonzuś .. przepisy są już w mojej spiżarni zapraszam
-
Gonzuś .. robię podobny, dodaję jeszcze jabłko lub kilka śliwek
-
Czasami zaglądam i czytam ciekawostki o wyrobie octów smakowych na tej stronie https://www.facebook.com/Octy-Lileusza-384017991783040/?fref=ts czasu jednak brak na realizowanie zawartych tam przepisów.
-
Elu .. widziałaś mnie kiedyś ''fochniętą''? bardzo się cieszę, że sos smakuje. Jutro i ja będę go robić. W tym roku zrobię go na dwa sposoby. Zobaczymy co wyjdzie. Trzecia porcja ? Kryste Panie .. tyle to chyba nawet ja nie zrobię tego sosu Zrobiłam coś jeszcze .. podpatrzyłam i podkradłam sposób na przykrywanie nakrętek serwetkami .. kupiłam dzisiaj zarąbiste .. w kropeczki i krateczkę taką ''korolową'' Są bardziej miękkie od szarego papieru i lepiej przylegają do słoika.
-
Donatko .. wszystkiego najlepszego życzę duuuużo zdrówka
-
Dziękuję Haluś Andrzejku też uwielbiam Ze swojej drukarki dla mnie napisy mogły być nieco wyraźniejsze .. ale to kwestia dopracowania. Jak się podobają to link mogę podesłać Zieloniutki bardzo się cieszę, tym bardziej, że to robi facet Mój sposób to do gorącej wody wsypuję sodę oczyszczoną, ( czasami jest składnikiem ciasta) wkładam słoiki i czekam .. naklejki same się odmoczą i odpadną. Czasami niektóre firmy kładą klej co częściowo zostaje na słoikach, wtedy delikatnie nożykiem i po sprawie.
-
Kotunia zrobiony przegląd zaraz po zakupie. Dzisiaj pogoda ''butelkowa'' więc oprócz zerwania kolejnej partii pomidorów nic więcej nie można było robić na grządkach. Pomidory posegregowane .. Lima do suszenia, a pozostałe na bieżące spożycie i do przetworzenia w słoiki. Więc podziałałam trochę w kuchni blokowej i tej letniej na działce. Ozdobiłam kolejne swoje słoiki i butelki. Zrobiłam zbiórkę resztek materiałów w swojej pracy i mam teraz zapas na kilka sezonów ( pocięłam nawet jedną sukienkę) Na fotkach to tylko ''drobinka'' tego co zrobiłam. Reszta w całości będzie dostępna dla oczu późną jesienią pokazuję po kilka sztuk, bo tak bezpieczniej .. piwnica moja tylko na jedną kłódkę zamykana Na niektórych naklejkach ''strzeliłam '' sobie mój forumowy nick cdn...