paweljack

No to super, zmierzę i dam znać.

Jedziemy? Może Jarek nas zaadoptuje na jakiś czas? Albo może electra http://emotikona.pl/emotikony/pic/2gwizd.gif

Myślę, że takie jak potrzebuję teraz czyli ok 40 cm to może da się w dłuższą kopertę bąbelkową w poprzek włożyć, podasz koszt, przeleję itd. tylko muszę na działkę podjechać zmierzyć.

A gdzie jeśli można wiedzieć.? A to różnie, u Mira kupowałem ale też tu: http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=7108835&order=m&string=kątnica&search_scope=userItems-7108835&bmatch=s0-o-0113 i tu: http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=25099855&order=m&string=kątnica&search_scope=userItems-25099855&bmatch=s0-o-0113

Mogą być różne ale ja kupuję kątnice wołowe. Dziękuję Ci bardzo.

Dziś balerony i trochę kiełbasek różnych.

Z tej samej strony, którą zapodał @bwie. https://www.youtube.com/watch?v=yifkdkIjXEU

Co tu dużo mówić, piękny.

Dzięki za podpowiedzi.

A to sie gnie czy sztywne będzie 3 mm, może lepiej grubsze wziąć? teraz do szafki wejdzie pewnie około 35-40 cm ale gdybym chcial w przyszłości na metrowym powiesić, ze 30 śledzi albo 50 szprotek, to może za cienkie będzie? Waldku na dwa kawałki chcę, nie na dwa metry.

Ale on tnie na cztery a ja chcę na dwa

Podpowiedzcie dobrzy ludzie, czy takie pręty nadadzą się do wędzenia drobnych ryb co by im przez oczy przetkać, no i czy sam to przetnę? http://allegro.pl/pret-nierdzewny-kwasoodporny-fi-3-mm-100-cm-inox-i5090016366.html#tabsAnchor

Dziękuję.

OK dzięki. A Zbójaszek ma pod ręką, to może napisać.

Doczytałem, że uchwyty ruchome. W takim razie czy całkowita wysokość to 20 cm? Sprawdzam właśnie i ze zdjęcia nie wynika, stąd pytanie.

Możesz podpowiedzieć jaka jest wysokość z uchwytami? Czy są składane?

Gratulacje.

Jarku wybaczam masz rację i tak napisałem. A mój komentarz jest adekwatny do komentarza kolegi barti1977. To tylko tyle.

... a z samochodem najlepiej jeździć tylko do autoryzowanych stacji serwisowych Wystarczy pojechać do pana Źdicha mechanika, który się na tym zna, zamiast samemu kombinować i tracić czas. Nie bardzo Cię rozumiem, kupiłeś nie takie woreczki jak trzeba i cała kombinacja, następnym razem czytaj, kup odpowiednie i tyle. A tak, cięcie woreczka, wkładanie, podklejanie, sr... w banie, ile czasu trwa zapakowanie kilku kilogramow wędzonek pokrojonych na kilkadziesiąt kawałków takim sposobem? Czy to na prawdę tańsze? Wątpię. Owszem, jak ktoś ma czas, jego sprawa. Tylko ja swój czas rownież liczę i na pewno taniej nie wychodzi. "Gonzowe" woreczki są przyzwoite i całkiem tanie, jak się kupi większe można ciąć na pół, na trzy, wtedy jest taniej.

Z tego co się orientuję, to oni chyba sprzedają swój towar, więc taki klucz nie jest nieosiągalny.

Wystarczyłoby Baco wkleić do googla aby się dowiedzić.

Z tego co pamiętam, to rzeźnik u babci zawsze dokręcał i odkręcał stalką.

Pięknie powiedziane.

Maxellu, najserdeczniejsze życzenia z okazji urodzin.