Czytając różne uwagi na ten temat, głównie kolegi @redzed, postanowiłem zmierzyć się z tą kiełbasą. Ponieważ nie mam odpowiednich warunków, nie sprawdzałem PH, z wilgotnością też było różnie więc nazwę ją a'la chorizo. Zrobiłem za to w dwóch wersjach. A'la hiszpańskie a'la argentyńskie Składniki: wp kl. I - 1,25 kg - siatka 12 wp. kl I 1,25 kg - kostka 1,5 x 1,5 cm wp. kl. II - 0,75 kg - siatka 12 słonina - 0,75 kg - kostka 1,5 x 1,5 cm wp. kl. III - 0,5 kg - siatka 2 x 2mm woł. II kl. - 0,5 kg - siatka 2 x 2 mm Peklowanie 25 g/kg - 96 godzin Peklowanie/solenie - 25 g/kg - 96 godzin Przyprawy: glukoza 3 g/kg glukoza 3 g/kg papryka wędzona słodka - 25 g/kg papryka wędzona słodka - 20 g/kg papryka wędzona ostra - 5 g/kg czosnek granulowany - 6 g/kg czosnek granulowany - 3 g/kg kultury SBL- 48 - 2 g/kg kultury SBL- 48 - 2 g/kg białe wino wytrawne - 50 ml /kg białe wino wytrawne - 50 ml /kg Kiełbaśnice 32 Pierwsze 48 godzin starałem się utrzymywać wysoką wilgotność w kuchni, gotując gar z wodą ale wiązało się to z wyższą niż zalecana 19-21 stopni temperaturą, czasami 25-26 stopni C. Wilgotność na poziomie 85-95 %. Następnie w piwnicy, 13 stopni C, wilgotność 40% przez 10 dni, potem degustacja i do próżni. Lodówka 3 stopnie C. A wyglądają tak: