Skocz do zawartości

Woytas

Użytkownicy
  • Postów

    1 588
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Treść opublikowana przez Woytas

  1. Woytas

    Spontanicznie zwędzone :)

    Miodzio, smakowite.
  2. Smakowicie wygląda asortyment. Żużel szczególnie cudnie. Aż mi smak grilla się przypomniał.
  3. Piękne kolorki wędzonek, ale co tu dodać jeszcze przecież profesjonalista robił.
  4. Woytas

    Wyroby Woytasa

    Bez mleka w proszku nie da rady. Ono tutaj robi robotę, zageszcza i daje smak. Ja daję orzechy laskowe i słone pistacje dla przełamania słodyczy.
  5. Klasa, piękne wyroby.
  6. Woytas

    Wyroby Woytasa

    Czasem trzeba sobie umilić życie słodkościami Blok czekoladowy (a w zasadzie kakaowy) z ciastkami i orzechami. Pychota. Przepis wygrzebany w sieci. 200 g masła500 g mleka pełnotłustego w proszku2 szklanki cukru1/2 szklanki kakao1 szklanka mleka tłustego10-20 dowolnych ciastek (osoby na diecie bezglutenowej wybierają ciastka gluten free)garść orzechów laskowych lub innychgarść migdałów i/lub rodzynekBlok czekoladowy przygotowanie: W rondelku rozpuszczam masło, dodaję do niego mleko, cukier i kakao. Gdy wszystko się połączy przelewam do miski. 2. Do gorących i płynnych składników dodaję mleko w proszku a następnie mieszam mikserem do czasu otrzymania gładkiej masy. 3. Do masy czekoladowej dosypuję przebrane i pokruszone orzechy, migdały oraz rodzynki i mieszam delikatnie łyżką, aby ich nie pokruszyć jakoś mocniej. 4. Formę keksową wykładam papierem do pieczenia. Przekładam masę czekoladową, wkładam do niej ciasteczka i wygładzam powierzchnię. 5. Blok czekoladowy schładzam przez kilka godzin w lodówce i podaję pokrojony w plastry. Matko ty moja blok czekoladowy jest dla mnie przyjemnym wspomnieniem dzieciństwa!
  7. Bardzo ładne kolorki wędzonek. gdzie kupiłeś taką polędwicę z tłuszczem i skórą?. U mnie takiej nie mogę znaleźć.
  8. Profeska . P iękne
  9. Rozumiem że 1 część cukru, dwie octu i trzy wody?.
  10. I To jest normalne wszystko co zrobisz zawsze będzie miało smak lepszy od kupnych Mirku wszak Twoja mikstura udaje wędzenie i co za tym idzie daje tegoż posmak ale czy dodaje smaku wyrobom jako takim mam wątpliwości, dodam, że w sytuacjach takich jak tu opisywane dym w płynie może zastąpić wędzenie ale nim nie jest. Przede wszystkim jeśli rozchodzi się o trwałość. Ale co kto lubi, ja osobiście nie bardzo. Właśnie dlatego wędzę, a przynajmniej staram się.
  11. To akurat (w nawiązaniu do mojego wcześniejszego wpisu ) teoretycznie wiem . Tylko jak to zrobić praktycznie bo mi ani "du du" . Ma być plastyczne , sklejone , wymieszane nie rozmazane. To trochę wewnętrznie sprzeczne (zakładam normalne ręczne mieszanie w naczyniu ). Chyba że wymieszać mięsa zmrozić (ale jeszcze plastyczne ) i dodać zmrożony tłuszcz . Ale i tak mi się to nagrzewa W zakładach mięsnych zamrożoną słoninę rozdrabnia się na kutrze, nie mieli w wilku.
  12. Ale właśnie tradycyjna kuchnia polska to właśnie przyprawy korzenne, znane już w w Polsce w XVI wieku, zioła takie jak bazylia, oregano, rozmaryn, tymianek też już były znane. Do tego dochodzi cała masa rodzimych ziół jak cząber, majeranek, lubczyk, czosnek niedźwiedzi i inne. Do tego zupełnie nowatorskie w Europie dodawanie owoców i przetworów owocowych do mięs pieczonych lub duszonych. Stało się to bardzo popularne nawet we Francji i Włoszech. Ci ostatni w XVII wieku część potraw robionych na wzór polskich nazywali "alla Polacca". Polska tradycyjna kuchnia to nie tylko sól i pieprz. Kuchnia z małą ilością dodatków to czasy PRL-U.
  13. Na przykład tutaj http://india.pl/pl
  14. Wręcz przeciwnie Andyandy. Kuchnia indyjska (hinduska) to mnóstwo przypraw które eksplodują w ustach bogactwem smaków. Sztuką jest ich odpowiednie dobranie pod względem aromatu i ilości.
  15. Woytas

    Wyroby Pis67 & Co.

    Mój konstrukt - kiełbaska wieprzowo-drobiowa - 25% indyk, przepisu na forum nie ma.... Alinka - farsz od kiełbaski, jaki akurat zostanie + gorczyca, majeranek, pieprz i odrobina żelatyny. Chodzi o boczek czy boczek rolowany? Tak, rolowany.
  16. Drożdżowe to mój ulubiony rodzaj ciast. Twoje wygląda bardzo smakowicie. Daj przepis jak możesz.
  17. Od czego są te dziury w polędwicy?. Rozmrażane po nastrzyku i parzeniu ?.
  18. Woytas

    Wyroby Pis67 & Co.

    Pysznie wyglądające wyroby. Baleron, frankfurterki, żużel czy boczuś mistrzostwo. Jakbyś się podzielił przepisem na boczek to byłbym wdzięczny.
  19. Podobnie jak informacja na etykiecie "aromat identyczny z naturalnym". W takim razie dlaczego nie naturalny jak identyczny?. Ano dlatego żeby było szybciej i taniej. Właśnie dlatego zacząłem przygodę z wędzeniem, mając dość masówki i smaku przypominającego produkt jaki chciałem kupić. Nic nie zastąpi tradycyjnego dymienia. Natrysk da tylko namiastkę którą można kupić w byle sklepie, więc po co to robić w domu. Jak nie miałem możliwości wędzenia to starałem się kupować w sklepach które sprzedawały dobre jakościowo wędliny. Pewnie że jest drożej, ale smak i aromat to wynagradzało.
  20. Dla mnie postęp, to np. wędzarnia z dymogeneratorem i elektroniką zamiast beczki i paleniska a nie przemysłowo produkowany "dym" w płynie, tylko po to żeby umożliwić producentom żywności kolejny sposób na obniżenie produkcji. Takie malowane jest w sklepie. Nie trzeba do tego wiedzy, tradycji itd. Równie dobrze postępem można nazwać mączki sojowe i inne wynalazki. Dokładnie. Mam do czynienia z tym wynalazkiem w pracy na co dzień i to mi wystarczy.
  21. Piękna Krakowska , może kiedyś i ja popełnię.
  22. Ja ma taki i na razie daje radę. https://www.komputronik.pl/product/379832/sous-vide-profi-cook-pc-sv-1126-.html
  23. Duże i bardzo duże stosują przede wszystkim natrysk. Mi on nie odpowiada. Dla laika jest trudno wyczuwalna różnica w smaku. myk polega na tym że z tradycyjnej wędzarni dym przenika do wnętrza produktu. Duże firmy dodatkowo przez krótki czas odymiają tylko, a resztę robi dym w płynie.
  24. Polędwiczki to mięso na tyle delikatne że jak będziesz wędził jak napisał arkadiusz to dzieciaki się nie połapią. Parzenie czy podpiekanie to zbrodnia na polędwiczkach, wyjdą suche jak wiór. Jak musisz sparzyć to lepiej uwędź szynkę lub polędwicę.
  25. Wygląda ładnie, ale do takiego sposobu "wędzenia" jestem nastawiony mocno sceptycznie. Tą metodę wymyślono by ciąć koszty pracy w przemyśle mięsnym na dużą skalę. Moim zdaniem nic nie zastąpi dymu, tym bardziej że znam zapach tego koncentratu. On nie pachnie jak dym.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.