binio1111
-
Postów
3 440 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Mapa użytkowników
Sklep
Giełda
Treść opublikowana przez binio1111
-
Można jeździć starym punto lub nowym audi (też się dojedzie ) Wychodzi, na to ,że ten z audi to pajac? Nie rozumiem takiego toku myślenia. Todek przecież to Wolny Kraj . Jeżeli kogoś stać to czemu nie? Ty płacić za to nie będziesz. Też bym sobie z chęcią takie sprawił , ale na razie inne priorytety. Pierścionek z brylantem to też fanaberia? Wszystko zależy od stanu portfela , pasji , hobby , zamiłowania itd PS. Zbój Madej nie dawno kupił dość drogą ostrzałkę . Po co ? Przecież tańsza też ostrzy. Przykładów można przytaczać na pęczki , dla tego powtórzę jeszcze raz - Nie rozumiem takiego toku myślenia , a tym bardziej uszczypliwości . Pozdrawiam
-
Z mojego wczorajszego słoika pozostało tylko wspomnienie Następnym razem mam zrobić farsz na kabanosy i później władować go w słoiki - bo - i tu cytat "Szkoda czasu na zabawę z flakami , bo słoikówka jest super"
-
28 to zimno czy już nie? . Do wędzenia "zimnego" to raczej moja 2-ga część wypowiedzi
-
1 - Najpierw mięso - piszesz wysuszone 8 h - Sprecyzuj - ociekane ? osuszane? .Mięso po wyjęciu z zalewy peklującej wieszamy do ocieknięcia na kilka godzin , następnie osuszamy w wędzarni w temp.45-55 do momentu aż się nagrzeje i będzie powierzchniowo suche. 2 - wędziłeś w temp 25- 28 . Taka (stosunkowo niska) temperatura + duża wilgotność na zewnątrz + zbyt mały przepływ powietrza przez komorę mogły poskutkować właśnie kwaśnym posmakiem . Pisałeś , że wcześniej wędziłeś i było ok. Ale pewnie i na zewnątrz było cieplej i bardziej sucho. Temat do rozważenia , ale musisz napisać co i jak po kolei . No i wędzarnia nowa , pewnie w ścianach jeszcze wilgoć technologiczna .
-
Perszing piecze, wędzi, gotuje i jak zwykle kombinuje !
binio1111 odpowiedział(a) na Perszing37 temat w Kąciki Kuchenne
Tak też czynię -
Perszing piecze, wędzi, gotuje i jak zwykle kombinuje !
binio1111 odpowiedział(a) na Perszing37 temat w Kąciki Kuchenne
No pięknie (moje ala Krakowskie mają już tydzień i ładnie podeschły . Teraz idę dymić kabanosy ) Co do dopiekania - ano tak to już jest - batony też konkretne więc trwa. ( w wodzie byłoby szybciej ) Pozdro. -
Wygląda super
-
I się nie truje innych ludzi Miro i tak powinno być
-
Nawet najlepszy kocioł jak jest przewymiarowany będzie kisił opał , kopcił i syfił komin, bo będzie miał niską temp spalin. Dobór mocy kotła się liczy reszta to niuanse i walka o kilka % sprawności .
-
Dobrze dobrany kocioł powinien mieć w trakcie pracy temperaturę spalin na wyjściu czopucha 120 - 150 º Niżej za chłodne spaliny i z komina może się lać w mrozy - wyżej za duża strata kominowa . (mówię oczywiście o kotłach zasypowych )
-
Propaguj tą metodę u znajomych, będzie ekologicznie i o wiele taniej ogrzać dom.
-
Jumbo miałem dzisiaj przyjemność wypróbować Twój lejek do kabanosów. Flaczki baranie 20/22 na rurce były idealne do lejka 12 mm. Rurka nachodzi na styk na lejek i łatwo zsuwa się flaczek, jeszcze raz dzięki - odpowietrznik na leju też sprawdza się doskonale
-
No po fotce widać , że nie kłamiesz
-
Miro , bo nie pamiętam - Dorobiłeś w górnych drzwiczkach doprowadzenie powietrza wtórnego/dopalającego?
-
No Panie - - Masz wypaśny szynkowar , Cóż to za cudo?
-
Projekt budowy wędzarni opracowany przez Andyandy'ego
binio1111 odpowiedział(a) na Maxell temat w Wędzarnie. Budowa i obsługa
Raczej 1 odpowiedź . ewentualnie 2 jak chcesz cieplej (opinie podzielone) 3. bym odpuścił ze względu na trudność wykonania takiego pokrycia (żeby było szczelne i wełna nie fruwała w wędzarni) Do dymu najlepsze "notowania" mają boczne otwory. -
Podepnę się tutaj i odsmażę kotleta. . Zostało mi farszu po nadziewaniu kabanosów, więc dodałem do niego wody, żelatyny doprawiłem jeszcze (bo się smaki rozrzedziły ) wyrobiłem, żeby się troszkę kleiło i walnąłem na wierzch łychę smalcu. Wstawiłem w słoiku do gara i poparzę z 2 godz. A co tam , zobaczy co wyjdzie.
-
Problem sam się rozwiązał . Miałem 5 kg z groszem farszu , kilka razy flaczek pękł bo był dziurawy i po nadzianiu zostało może 3 - 4 m, więc już się z tym nie bawiłem i poszło na straty. Ogólnie chciałem nadziać rano , i w pomieszczeniu osadzić 3 godz . i wędzić, Zrobiłem jednak jak Halusia w 1-szym poście. Nadziałem teraz i do osadzania w lodówce poszło. Byłem zaskoczony "mocą" flaczka (gdyby nie był fabrycznie dziurawy w kilku miejscach , to chyba by mi wcale nie pękł) . Pozdrawiam
-
Jutro będę nadziewał kabanosy - 5 kg - kupiłem jelita baranie kaliber 20/22 na tubie - jest 30m. Namoczę przed nadziewaniem całą tubę i teraz pytania - jeżeli nie wykorzystam wszystkich (powiedzmy, że część zostanie na tubie) to resztę zasolić normalnie i postępować jak z innymi jelitami? Nigdy nie używałem jelit na rurce .
-
Stal damasceńska . Niestety nie udało się wyprodukować w obecnych czasach takiej stali . Została nazwa . Nie ujmuję nic tej stali - jest to b.wysoka półka, ale jest to "podróbka" .Mimo tak posuniętej techniki , nie udało się "odtworzyć" obecnym naukowcom stali o identycznych walorach/strukturze/ jakości jak oryginalna damasceńska .
-
Przecież się dym ciepły = temperatura. A sama temperatura bez dymu nie wybarwi Ci kiełbasy. Długie wędzenie kiełbasy na niskiej temperaturze i ze znikomą ilością dymu skutkuje problemami z kolorem . Kiełbasa (flak) obeschnie, dymu mało i słabo potem łapie kolor. W wyższych temp. (50- 60 º) proces wybarwiania przebiega szybciej , no ale dym musi być a nie lekka mgiełka.
-
Dla mnie masz nierównomierny przepływ (i dymu i temperatury) przez wędzarnię . Może trzeba zwiększyć przepływ i więcej dymu robić. Masz strefy "bezdymne" .
-
Czy z odsysaniem , czy bez zgrzew ma być taki sam. Jak coś nie tak to reklamuj sprzęt
-
Miro w tej Twojej druty są z posypką diamentową?