wróbel75

Samowar w uproszczeniu to zbiornik na wodę z kranikiem przez środek którego przechodzi drugi zbiornik/komin (mosiężny chyba) na żar, drewienka czy szyszki. Podpalony wkład nagrzewa wodę na herbatę. Dodatkowo na tym "kominie" można było stawiać dedykowany dzbanek w którym naciągał napar. No a w późniejszych czasach przyszła elektryczność i wstawiono weń grzałkę. Poza "wylatającym" pokrętle w kraniku nie wiem co było nie tak Nigdy nie miałem, ale podobno daje fajny klimat przy jesiennej herbacie na tarasie (oczywiście ten na żar).

Poszukaj zanim założysz nowy temat Proszę: /topic/12233-ma%C5%82a-masarnia-mlo/

Chciałeś się tylko pochwalić czy podzielić wiedzą? Jeśli chcesz podzielić się wiedzą to opisz dla potomnych

Kamil spóźnione ale szczere STO LAT Jojo STO LAT

Kiedyś rozmawialiśmy o tych wentylatorach w kontekście mocowania grzałki od góry. I tu (moim osobistym zdaniem) ma to sens a nawet potrzebę wymuszenia obiegu. Ale po co wymuszać coś co działa naturalnie? Ciepło unosi się do góry więc po co to przyspieszać/wymuszać?

Żeliwo bardzo dobrze działa na indukcji tylko jest ciężkie samo w sobie. Nie wiem co masz na myśli pisząc Ja obecnie parzę w takim: https://allegro.pl/oferta/garnek-sredni-sr-40-cm-poj-37-7-l-stalgast-9539466928 Kupiłem już parę rzeczy od tego sprzedawcy i polecam. Dno kapsułkowe rozprowadza ciepło równomiernie po całym garze.

Dużo tu jest wpisów w stylu nie chcę ale muszę Koledzy dajcie sobie po razie albo wypijcie z pół litra i wspólnie bez negatywnych emocji zapoczątkujcie dzieło "Wyroby długo dojrzewające w osłonkach i bez. Prawda i mity". W samym dziele Wam nie pomogę bom głupi jak but w tym temacie. Ale chętnie poczytam i gdy nadejdzie mój dzień coś będę wiedział.

Parę minut temu pisałem w innym temacie u kolegi i przepiszę to tutaj. Jeśli "puścimy wymuszony obieg" to trzeba się liczyć ze skokami temperatury. Procentowo nie napiszę, bo nie pilnowałem w te mrozy wędzarni, ale gdy wędziłem sery i ustawiłem sterownik na 33'C i za którymś razem gdy podszedłem do niej, to zobaczyłem na sterowniku 49'C i dopiero zaskoczyłem że mam włączony termoobieg REX nie był w stanie utrzymać temperatury. Po wyłączeniu wiatraka wszystko się ustabilizowało. No może poza tym, że kilka serów popłynęło [Dodano: 12 lut 2021 - 12:38] Nadmienię (być może to był "problem") że termoobieg nie działał na 100% tylko delikatnie mieszał przytłumiony regulatorem obrotów.

Wtrącę jeszcze tylko swoje trzy grosze, że jeżeli porównamy obie grzałki (bez wymuszonego powietrza) to grzałka płaska (teoretycznie) rozłoży nam bardziej równomiernie ciepło po całej powierzchni wędzarni.

Dzięki

Dziadek Maciek STO LAT Zdrowia,zdrowia i jeszcze raz zdrowia.

Dzięki

A te polędwiczki wg jakiego przepisu robiłeś?

To jest chyba jedno z nielicznych hobby gdzie żony nas nie ganią tylko popędzają i są zadowolone (z reguły ) że działamy Wyroby pierwsza klasa

AAA. To będzie Chińska wieża Eiffla w bardzo dziwnej masce :D Działaj, działaj ja poczekam

Zapisane w prywatnym archiwum do odtworzenia. Wgląda fajnie

A to Chińska wersja wieży Eiffla będzie?

Jakieś takie krzywe i z szufladą Janku Ty jak przestaniesz budować (przejdziesz na emeryturę) to możesz śmiało kupować sztalugę

Przeczytałem całego tasiemca i miałem napisać coś głupiego ale sobie odpuszczę

Kiełbasa wygląda smacznie

Maćku STO LAT

A to w Lidlu taniocha

Paweł w Lidlu są 28x50 jak cię ratują, ale cena ... 11,99zł za 5szt

El komendante :clap: :clap:

Hmm. Ciekawy gadżet