Skocz do zawartości

Perszing37

**VIP**
  • Postów

    2 588
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Perszing37

  1. Inwestycja rzędu 1700-1900 zł za kpl. Witryna , sterowniki, nawilżacz etc. warto
  2. A sorry. Ja dojrzewam karczki 2.5-2.8 kg. Jakimś dziwnym trafem są podłużne. Jak to karczki. Za uja w pęcherz takich się nie da wsadzić. Więc Stefek przestań pisać znów głupoty. Podobno miałeś iść na emeryturę? Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka [Dodano: 21 wrz 2019 - 23:38] No tak. Pewnie można kupić i kwadratowe.... Nie raz bawiłem się w pęcherzach. Nigdy więcej się nie udało wsadzić niż 1.5-1.7 kg. Może na takie trafiłem.... Ok. Ale jedno było takie samo. Wszystkie były okrągłe a nie podłużne. Ciekawe jak bym miał takie karczki wsadzić do nich...... Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
  3. Pęcherz jest jak balonik. Okrągły. A karkówka podłużna. Więc wsadzać do pęcherza sobie można mięso na kindziuk. Rozdrobnione. A nie długą karkówkę. Ale u Stefana są karkowki w kształcie kulek. Takie GMO. Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
  4. No i? Ja robiłem i w jednym i w drugim i w trzecim.... Jeżeli piszę że kątnica najlepsza to znaczy, że przetrenowałem inne... Ale widzę, że są różne pomysły... Więc na własnej skórze się przekonajcie co jest lepsze...... Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka [Dodano: 20 wrz 2019 - 22:48] P. S. pęcherz do dużego mięśnia? Ciekawe jakim cudem 2.5 kg karkówkę wsadzisz do pęcherza...... Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
  5. W złym. Katnica jest najlepsza. Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
  6. No i właśnie. Ja zmywam przyprawy i Dziadek Seba mnie uczył z tradycją nie ma co dyskutować Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
  7. I dlatego napisałem : może To inaczej - chcę się dokładnie pozbyć przypraw a nie powinienem zwykła wodą myć (chlor też jest nie wskazany dla naszych bakterii).....To teoretycznie mogę wymyć destylowaną. Ale wtedy tylko będę miał mięsień umyty bez żadnych dodatkowych aromatów. A jakby nie patrzeć po umyciu winem mięsień zupełnie inaczej pachnie. Więc skoro znam już kilka osób które tak robią z wielkim powodzeniem to czemu mam zmieniać technologię ? skoro nikt tu niczego nie jest pewien....... Nawet MUSKI ma mieszane uczucia i nie wypowiada zdania twardo Stawiam więc na : użyteczność wina do obmycia i dodatkowe walory smakowe.....
  8. Bo... Od jakiegoś czasu zauważyłem "niezdrwą konwersacje " mam tu na myśli Ciebie i Arka ,a że obu was lubię i szanuję nie chcę włazić do takiego " ula z dwoma szerszeniami" bo wsześniej czy później musiałbym stanąć po czyjejś stronie ... A mnie też lubisz i szanujesz ? czy ani jedno ani drugie ?
  9. Ja napiszę o swoich obserwacjach i doświadczeniu w dojrzewaniu - niekoniecznie wędlin. Wg mnie suche przyprawy a w szczególności zioła mogą być źródłem zakażenia pleśniami dzikimi - tymi których nie chcemy. Teoretycznie peklując mięso w VACU pozbawionym tlenu takie pleśnie umierają ale czy ich formy przetrwalnikowe też ? tego nie jestem pewien. Poza tym VACU to nie jest 100% próżni - tlen zawsze pozostaje a w szczególności jak peklujemy świeży kawałek mięsa gdzie pakowarka nie odessie powietrza tak dobrze jak przy wyrobie twardym etc. Dodatkowo po 3 tygodniach peklowania te przyprawy wyglądają tak mało apetycznie (rozmoknięte , "mamlate") że z miłą chęcią je usuwam z bardzo dużą starannością i obmywam cały mięsień winem. Może jak już wspominałem - trochę odkażam, może trochę zmieniam pH, może dodaje bakteriom trochę cukrów resztkowych które w winie się znajdują, może trochę dodaję aromatu. Robię tak już od ponad 3 lat i wyroby wychodzą MIODNE=patrz super smakowo i wizualnie. Więc nie mam zamiaru tego zmieniać. Flaszka wina = 20 zł. I idąc dalej tym tropem rozumowania - taka np. karkówka z tymi "mamlatymi" ziołami/przyprawami jest pakowana w kątnice. I wg mnie po jej nakłuciu może się wydarzyć , że coś zacznie się psuć pod kątnicą. Nie wiem - nie testowałem i nie mam zamiaru. Co ma przejść z przypraw w mięso to przejdzie w ciągu 3 tygodni peklowania. Co innego jeżeli nie używamy osłonki i np. damy nowe , suche zioła. Ale tutaj też bym je lekko uprażył jeżeli się da - bo nie raz w serach zdarzyło się od tego właśnie zakażenie....I ja też kiedyś jak szukałem to nie znalazłem fachowej wiedzy więc widząc i testując organoleptycznie wyroby mojego dobrego kumpla SEBAROD robię tak jak mi polecił i nie mam zamiaru dyskutować. Jeżeli chodzi o wędliny, w tym wędliny dojrzewające to jest to dla mnie największy KOZAK jakiego znam. I już nie raz się o tym przekonałem. To tyle z moich przemyśleń na początku tygodnia.... [Dodano: 09 wrz 2019 - 08:40] Żeby nie być gołosłownym. Tak mocno czyszczę, że nawet szczotkuje Oczywiście wszystkie narzędzia odkażone / wyparzone. A szczoteczka tylko do tego służy - do klopa potem jej nie używam
  10. Nie mam zdania. Tak mnie naumiał Sebarod i tak robię. Kiedyś mi to tłumaczył ale nie pamiętam o co kaman. Tylko obmycie a nie kąpanie czy też moczenie w winie. Kiedyś przed peklowaniem moczyłem w winie ligawę 24 h. Potem po okresie dojrzewania miałem wierzchnią warstwę taką "mamlatą". I za to zjebki od niego dostałem i więcej tak nie robię. Może chodzi o zmianę pH , może trochę o odkażenie, może trochę o walory smakowe - nie wchodziłem w to głębiej. Ale dobrze, że taki temat powstał to może się czegoś nowego dowiem co będzie przydatne w tej zabawie
  11. Jasne powodzenia Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
  12. Zrób po Bożemu. Ja Ci dobrze radzę. A będziesz się cieszył takim wyrobem warto się przygotować i stworzyć odpowiednie warunki Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
  13. Ale jak będą odpowiednie warunki to po co worki? Szlachetna pleśń zabezpiecza wyrób na czas dojrzewania. Więc po dojrzewaniu nie ma sensu jej używać. Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka [Dodano: 07 wrz 2019 - 08:40] Za mocno kombinujesz. Ja też lubię eksperymentować ale nie aż tak jak Ty. Dodatkowo pekluj do dojrzewania w vacu. To się nawet tak fajnie nazywa. EQ. W skrócie Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
  14. A tu ta wieprzowina za którą mnie Sebarod beształ heheh ale czytałem, że rzadko się to robi ale się robi - z tym, że niby max 27 dni. Tylko jest bardziej ryzykowne niż wołowina - ona więcej wybacza. Karczek wyszedł super. Smakowo. Wołowina zresztą też. Opłaca się sezonować. Mięso nabiera innych walorów smakowych i kruchości. Dziwny ma zapach po sezonowaniu. ZAPACH- nie śmierdzi
  15. Wg mnie katnica nie nada się do tego wora. Wolałbym podnieść wilgotność w lodówce. Tak do 65-70%. I worek. Tylko uważaj na odsysanie hehe ogladnij na YouTube jak się to robi. Są dołączane takie wkładki na których się bazuje bo worki jak już wspomniałem nie są moletowane. Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
  16. Ale jeżeli warunki są dobre. Czyli wilgotność 75-80% i temp 11-12C to nie potrzebujesz worków zrób witrynę że sterownikami i będzie git. Zobacz na ten antrykot po 25 dniach. Jaka mocna skórka. To jest niewskazane przy dojrzewaniu. Taka szybka utrata wody. Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka [Dodano: 06 wrz 2019 - 20:49] Tu masz najlepsze "worki" do dojrzewania flaki wołowe Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
  17. Słusznie qzym to są spec worki paroprzepuszczalne i nie moletowane w nich się głównie sezonuje. Dojrzewac też pewnie można ale będzie lipa. A dlaczego? Bo za szybko wierzchnia warstwa mięśnia zeschnie w zwykłej lodówce. W której jest za sucho. Ja w nich sezonowalem wołowine. Antrykot 25 dni. Oraz wieprzowine co się rzadziej robi i jest dużo bardziej ryzykowne. Karczek dokładniej. Zaraz zdjęć poszukam. Generalnie polecam Ci te wory do sezonowania a dojrzewanie w kontrolowanych warunkach i podwyższonej wilgotności i w osłonie naturalnej. Czyli w katnicy wołowej. Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka [Dodano: 06 wrz 2019 - 20:40] Sezonowanie można przeprowadzać do max 4C ale bezpieczniej 1-2C. Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
  18. Wszystko można ale trzeba brać pod uwagę, że każde modyfikacje spowodują że stracimy gwarancje. A wiemy jak teraz lodówki/witryny są robione ? Wszystko zalewane i na cienkich rurkach. Jak cokolwiek z nich się rozszczelni to witryna do wywalenia. Więc może jednak lepiej mieć te 2 lata spokoju. Steropian daje rady a po za tym ja nie zauważyłem bym miał jakieś duże rachunki za prąd. A mam w domu dużą lodówkę a w garażu 2 witryny i 1 zamrażarkę Więc wg mnie jest to pomijalne.
  19. Bezwladnosc zawsze będzie przy takim nawilżaniu i niczemu to nie przeszkadza. Z tym że za dużą masz histereze. Bo zauważ że jak Ci się wyłącza to z 5% jeszcze do góry idzie. Zmniejsz histereze na 1-2%. A potem baw się min ustawieniem. Temp to 11C +/-1 C. Albo 11.5 +/-1 C. Ja zrobiłem zamknięte pudełko na fogger bo właśnie mi na Maxa chlapal przy otwartym. Teraz jest gitara. Nic nie chlapie i działa super. W zimie mam w garażu zwiększoną wilgotność i cały zimowy sezon chodzi u mnie osuszacz. Wkładam go do witryny i przełączam DHC-100 w tryb osuszania. Generalnie wilgotność to duża zabawa. Nawet jak kupisz termik + do kalibracji DHC to niewiele Ci to da. A czemu? Poczytaj jakie dokładności maja czujniki w tym zakresie co nas interesuje. Ja ustawiłem sobie sterownik na Ser. Tak. Dobrze czytacie obserwowałem ser jak za szybko skórka mi obsychala i sobie pod to ustawiłem / skalibrowalem czujnik bo termik moim zdaniem mi przeklsmywal o 5-8% Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka [Dodano: 05 wrz 2019 - 22:34] A straty ciepła. Są dwa sposoby żeby agregat wspomóc. I obydwa można stosować jednocześnie. Wsad działa jako akumulator zimna. Czyli czym większy wsad tym w środku chłodniej. Jak nie ma wsadu to można wsadzić GNa z wodą. Która będzie zimno kumulowac. A szyby nie trzeba niczym kleic. Warto bowiem mieć wgląd co się w środku dzieje. Wystarczy steropian 10tka. I już witryna mniej w dupe dostaje. Sprawdzone podczas ostatnich upałów. Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
  20. My tu gadu gadu a roczna Coppa idzie do sałatek Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
  21. Czyli kto? Bo na razie zgadzam się w 100% z Eanna i Stefan..... Ligawa poprawnie zrobiona jest świetna. Zrazowej nie robiłem i nie mam porównania. To fakt. Ale tak jak już pisałem. Wyższa wilgotność i 35% utraty wagi. Dla mnie 35g peklo to górna granica. Ale slonosc to rzecz gustu i tu nie ma standardu. Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
  22. SIVON - CHIANTI wytrawne - pisałem Ci już o tym Emocje są jak z moją nową zabawką - grill gazowy. Okazuje się, że wcale nie jest to takie łatwe jakby się mogło wydawać. Ale jeżeli sobie wybieram tematy trudniejsze a nie zwykła biesiada dla znajomków
  23. LIGAWA to klasyka gatunku. BRESAOLA wychodzi miodna. Z tym, że tak jak napisał STEFAN - nieco wyższa wilgotność w początkowej fazie a i nie utrata 40% a 35% max. Dawki dla mnie to między 30-35g. Wolę 35g. Boczek też się idealnie nadaje - nie robiłem ale SEBAROD robił i wyszła mega zarąbisty. Przecież Pancetta to także klasyka gatunku. Ani LIGAWA ani BOCZEK nie jest twardy w konsumpcji. Ligawę robię już ze 3 lata. SIVON - min 2 tygodnie peklowania a najlepiej 3 tygodnie. Potem dokładnie czyścisz z przypraw i obmywasz w winie. Wycierasz ręcznikiem papierowym i odstawiasz na 12 h do lodówki na kratkę. I dopiero potem kątnica i siatka albo sznurowanie I znowu 1-2 dni aż nieco obeschnie i dopiero pryskasz pleśnią [Dodano: 04 wrz 2019 - 08:37] Całe mięśnie są łatwe. Z salami , kindziukiem etc. jest więcej zabawy i dość mocny reżim temperaturowy obróbki......Kindziuk mi wyszedł w pytkę, fuet też ale nad salami trzeba jeszcze popracować
  24. Mam tak zrobione w 3 witrynach plus trzech kolegów po jednej wiec 6 witryn się dogaduje ze sterownikami ... Po co gdybać ? Ty teoretyzujesz a ja mam to sprawdzone .... Nazywajcie rzeczy po imieniu. Termostat to nie do końca sterownik. On nie jest tak precyzyjny. W jednej witrynie go nie mam a w drugiej mam. Obydwie witryny są sterowane na ESCO i nic się nie dzieje. SEBA źle napisał : MY MAMY TO SPRAWDZONE [Dodano: 03 wrz 2019 - 08:05] Jeszcze nie, dopiero czytam Na dniach będę pewnie coś peklował, muszę się uwijać, pierwsze wędliny pewnie po nowym roku skosztuje. Uczę się cierpliwości Kup jeszcze PENICILUM NAGLIOVESE i kątnice wołowe. I tak jak SEBA pisał: karczek do wora (35g peklo i ulubione przyprawy w ilościach większych niż do wędzenia) i heja. Witryna przyjdzie, wszystko popodpinasz i będzie co nastawiać. Acha - jeszcze dobre wino Chianti do obmycia po peklowaniu
  25. Jeden i drugi to chinol zrób zdjęcie z tyłu czujnika i pokaż. Czy jest jakaś naklejka z kodami. Ale jeżeli w TERMOPLUS kupowałeś to ok. Ale coś tanio Ci sprzedali bo ponad 200 zł chyba chodził
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.