Skocz do zawartości

Perszing37

**VIP**
  • Postów

    2 588
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Perszing37

  1. Nigdy Cię Andrzeju nie poznałem na żywo ale wymieniliśmy kilka wiadomości podczas budowy mojej wędzarni. Dzięki Twojemu projektowi ją mam. Rób "zadymy" w Niebie i pokaż im tam jak się wędzi Spoczywaj w pokoju......
  2. Perszing37

    Ser Gouda

    Ano
  3. Perszing37

    Ser Gouda

    Jedno i drugie Wysłane z mojego PRA-LX1 przy użyciu Tapatalka
  4. Perszing37

    Ser Gouda

    Dziękuję i powodzenia. Sterowniki są potrzebne 2. Temperatury i wilgotności. Nawilżacz albo fogger. A bywa że i osuszacz. Generalnie jest inwestycja. Ale warto. Może nie do końca w temacie ale masz tu zdjęcie 3 miesięcznej coppa. Właśnie z dojrzewalni. Utrata wagi ok 38%. Wysłane z mojego PRA-LX1 przy użyciu Tapatalka
  5. Perszing37

    Ser Gouda

    Polioctan nie zabezpiecza przed wysychaniem. Ja go nie lubię bo wnika w skórkę. Czym mniejszy ser twardy tym bardziej suchy. Przetestowane. Ja robie z 20-25 L i to ma sens. Pleśniaki trenuj. Z białą i niebieską. Kwasowo podpuszczkowe. I zbieraj na zrobienie dojrzewalni. Innych propozycji brak Wysłane z mojego PRA-LX1 przy użyciu Tapatalka
  6. Perszing37

    Ser Gouda

    Alternatywą jest ser wysoko-dogrzewany i dojrzewanie w próżni. Cheddar też się nadaje. Gouda czasem wychodzi a czasem nie - wg mnie to zależy od tego ile ma w sobie wilgoci. Można też raz w miesiącu worek otworzyć i obsuszyć lekko , przewietrzyć i znowu zapróżniować
  7. Perszing37

    Ser Gouda

    No to nie ma opcji by dobrze ten ser poprowadzić. Pojemnik odpada bo będzie pleśń i zero obiegu powietrza. Musisz mieć 10-13C i 80% wilgotności na początku. Jak już porządna skórka będzie to 75% też wyda aczkolwiek mogą powstać pęknięcia. Tylko zakup pakowarki próżniowej i zapakowanie w próżnię jak już porządna skórka będzie. Dodatkowo dojrzewanie w próżni także 10-13 C. Nie ma co się zabierać za takie sery bez odpowiednich warunków....niestety
  8. Nie mam czasu na robienie prób podpuszczek i uważam to za zbędną zabawę. Mam sprawdzonego dostawce mleka i mam sprawdzoną podpuszczkę. A serów robię dużo. I pokory u mnie też dużo ale jeżeli czegoś nie muszę robić to nie robię. Podobnie jak z pasteryzacją mleka. Niezbędna czy nie ? jesteś w stanie ocenić w domu jakość mleka ? NIE SĄDZĘ. A jeżeli nawet to także jest czasochłonne i nie do końca miarodajne. Więc czasem robię pasteryzację a czasem nie. Wolę dodać odpowiednie bakterie które mi to mleko zabezpieczą przed późnym gazowaniem itp. Np. GAMMA z Agrovis albo enzym zwany lizozymem.
  9. Piszesz, że zawsze a ja się z tym nie zgadzam. Jak są problemy to można robić żeby sprawdzić co się dzieje. Przy sprawdzonej podpuszczce z nie przekroczoną datą ważności nigdy nie miałem żadnych problemów. A partia podpuszczki nie ma znaczenia - co najwyżej nieznane mleko. I ewentualnie nieznana podpuszczka jeżeli nie chcemy zaryzykować np. 25 litrów mleka.
  10. Nigdy nie robiłem próby podpuszczki i prawie nigdy nie miałem z nią problemów. Bardzo dobra jest mikrobiologiczna z edopodpuszczka z allegro - ale ją stosuje do serów szybkich (np. korycin). Do serów długo dojrzewanych Beugel50 z Agrovis - naturalna z cielęcych żołądków - dla mnie rewelacja. Butla 1l - ok 30 zł. 28 ml na 10 l mleka. Z Serowara mikrobiologiczna była do bani a naturalna jest ok. Dawkowanie nieco wyższe niż producent podaje.
  11. Bo jest tak opisane. Piątnica 3,2% w plastikowych butelkach białych. Znajdziesz w lodówkach z krótką datą przydatności Wysłane z mojego PRA-LX1 przy użyciu Tapatalka
  12. Jak coś to Piątnica 3.2%. Świeża. Pasteryzowana w niskiej temperaturze. Wysłane z mojego PRA-LX1 przy użyciu Tapatalka [Dodano: 03 sty 2019 - 23:35] Może coś mi się uda pokazać jeżeli mam na komórce fotki. Kurcze chyba z krojenia skrzepu mam na kompie. A tam widać pięknie przełom i to że skrzep mocny jest. Wysłane z mojego PRA-LX1 przy użyciu Tapatalka
  13. Duża wydajność ricotty? Jak tak to wszystko poszło w serwatke zamiast w korycina. Wg tego co powyżej opisałem. Albo za szybko albo za słaba podpuszczka albo za mała dawka. Wysłane z mojego PRA-LX1 przy użyciu Tapatalka
  14. Hmmm czyli jednak albo za mało podpuszczki albo za krótki czas jej działania. A rzadko bo rzadko zdarza się że po prostu mleko jest do bani. Antybiotyki u krowy. Zła pasza. Choroba. Skrzep przed pokrojeniem musi być dość zwarty. Sprawdzasz paluchem czy jest ładny przełom. Generalnie wpisz na YouTube ser korycinski i tam koleś pokazuje fajnie krok po kroku jak zrobić. Sprawdź sobie Wysłane z mojego PRA-LX1 przy użyciu Tapatalka
  15. Pozdro Michaś nie zaśmiecasz Wysłane z mojego PRA-LX1 przy użyciu Tapatalka
  16. Nie trzeba ogrzewać. Można skrzep dosuszyc. Można wypłukać. Wszystko to wpływa potem na konsystencję i smak. Ja zwykle tnę skrzep i zostawiam w spokoju na 10-15 min. Potem mieszam go rizdrabniajac na ziarno grochu albo nieco większy. Potem zostawiam na chwilę i odlewam 30% serwatki i dodaje tyle samo wody o temp 60-70C. Bo nie lubię jak korycin potem jest za kwaśny. I mieszam nadal dosuszajac ziarno. Potem zostawiam na 20-30 min i przekładam do formy. Tak pokrojony grubo skrzep to co najwyżej do camembertow się używa. Bez jego dosuszania. A potem w cholere długo ocieka w bardzo wysokich formach. Wysłane z mojego PRA-LX1 przy użyciu Tapatalka
  17. A opisz krok po kroku jak robiłaś. Bo ja wiem chyba co spaprałaś. Wysłane z mojego PRA-LX1 przy użyciu Tapatalka
  18. To sobie tak pekluj. Ja korzystam z wiedzy kolegów którzy mają w tym doświadczenie. Seba już opisał jak ta metoda się nazywa. Peklowanie na wedzonki to zupełnie inna bajka. Tam nie stosuje próżni. Czy też "próżni". Wysłane z mojego PRA-LX1 przy użyciu Tapatalka
  19. Ja nie mam problemów z nazewnictwem i nigdy go się przesadnie nie czepiałem. I zaraz właśnie pakujemy do katnicy wołowej ligawe na Bresaole i kartkówkę na Coppa po uprzednim peklowaniu na sucho w worku próżniowym. Bo tak się właśnie pekluje wędliny do dojrzewania w naszym klimacie. Wysłane z mojego PRA-LX1 przy użyciu Tapatalka
  20. Idąc tym tropem pakowarki próżniowe nie powinny się tak nazywać.....więc może nie słownictwo jest ważne a merytoryka.... A z tą u niektórych na bakier. Stefan jak zwykle trafnie. Wysłane z mojego PRA-LX1 przy użyciu Tapatalka
  21. Podziękował Wysłane z mojego PRA-LX1 przy użyciu Tapatalka
  22. Nooom i też pięknej urody Wysłane z mojego PRA-LX1 przy użyciu Tapatalka
  23. I kolejny wyrób pod okiem Seby Fuet... Znowu podziękowania Sebus Wysłane z mojego PRA-LX1 przy użyciu Tapatalka
  24. Seba chyba już podawał z tego co kojarzę. Wysłane z mojego PRA-LX1 przy użyciu Tapatalka
  25. Smakuje smakuje skład przypraw też jest niezły Wysłane z mojego PRA-LX1 przy użyciu Tapatalka
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.