Skocz do zawartości

Perszing37

**VIP**
  • Postów

    2 588
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Perszing37

  1. Znając jego to se czyjś zmodyfikowal Wysłane z mojego PRA-LX1 przy użyciu Tapatalka
  2. Pleśnią.... Fujjjj Wysłane z mojego PRA-LX1 przy użyciu Tapatalka
  3. Chyba inna była. Ale nie sprawdzę bo w Primorsku obecnie jestem generalnie szukaj przepisów na Utopence Wysłane z mojego PRA-LX1 przy użyciu Tapatalka
  4. Lepiej surową. Ale powiem szczerze, że biała w zalewie nie powala. Wolę parówki z zalewy. Wysłane z mojego PRA-LX1 przy użyciu Tapatalka
  5. Ano nie zginę moi znajomi też zostało mi ino 5 szt Krasieckiej i 2 szt. Indyczej jutro dojrzewalnie trza odpalić na stopniowe podsuszanie..wrócę z wakacji i będzie gotowa czy też gotowe... Wysłane z mojego PRA-LX1 przy użyciu Tapatalka
  6. Perszing37

    Ser Gouda

    Słaby ser wyjdzie. Sklepowe nie nadaje się Wysłane z mojego PRA-LX1 przy użyciu Tapatalka
  7. INDYCZA miało być ale zawsze byłem cienki z PL wolałem przedmioty ścisłe
  8. Małe co nieco po ponad 2h podpiekania. Teraz 3-4 dni podsuszania i będzie ogień. Te ciemne to INDYKOWA - powinna być parzona ale nie miałem ani siły ani weny. Zobaczymy czy nie będzie za sucha.....
  9. Za dużo za dużo za dużo......nie zmieściliśmy na 1 rozdanie....i dlatego dopiero teraz kończę dopiekać......dziś jakoś pod górkę....ale pracowało się jak zwykle fajnie... polędwice, indyki, boczki, 1 szynka na zamówienie, kurczak 7UP wg sebarod, 26 kg Krasieckiej, 5 kg Indyczej inspirowanej Filip Filipon...... i tak sobie mija czwarteczek....
  10. Pięknie k.... Pięknie jadlbym albo zarlbym Wysłane z mojego PRA-LX1 przy użyciu Tapatalka
  11. Dzięki za info Wysłane z mojego PRA-LX1 przy użyciu Tapatalka
  12. EANNA. Wczoraj dla bezpieczności rozkrojony. Widać, że chyba zaczął dojrzewać więc może te bakterie dodaliśmy......Nic to - smak bajera - taki orzechowy młody.... Poszedł do słoiczków : z czosnkiem i chilli, z pieprzem seczuańskim i kaffirem, z rozmarynem i tymiankiem......A reszta na dziś z pomidorem
  13. Rodzina MENCÓW jeszcze nie powiedziała ostatniego zdania....teraz będzie HIT. Tydzień temu została nam z produkcji serów fajna serwatka o zapachu orzechów (dzięki kozieradce). To machnąłem prawie kg ricotty. Poszła do zamrożenia i dziś nastała na nią pora. Zarąbista tarta z musem truskawkowym. Oj to jest HIT mówię wam - żona się postarali.
  14. Dziś wpadła do mojej córki koleżanka...żona wymyśliła, że oglądniemy wspólnie Master Cheff Junior. No i wszystkich od razu po odcinku "włoskim" wzięło na gotowanie. Kuchnia zaroiła się od Kucharzy małych i tych dużych. A córka powiedziała - TATA ja chcę pizzę bez sera. No to musiałem podołać i w 1,5 godziny całkiem niezłą pizzę skręciłem. Sebastian Pustelnik kindziuk robi ZAJE BISTĄ robotę ...... w ogóle mi go nie szkoda do pizzy......Mozarelli nigdzie nie było więc wziąłem jakiś tam Tylżycki - nie ma źle ale dupy nie urywa. Za to ciasto niezłe - ale to także zasługa pieczenia na płycie żeliwnej w 300C...... Dziewczyny dziergały zamek księżniczki i fajnie im to wychodziło....Żona jeszcze ostatniego słowa na dziś nie powiedziała - STAY TUNED .......... [Dodano: 17 cze 2018 - 17:51] A wczoraj czyszczenie lodówki. Śledzie w pomidorach - sterylizowane w szybkowarze. Rosół z kociołka warzony z 6h. Zaginiona szynka z zamrażarki - parzona po rozmrożeniu. I omlet z resztek - z dodatkiem mojego ostatniego sera.
  15. Pięknie Panie pięknie To ja zapytam przy okazji jak to jest z tym podwędzaniem na zimno Krupnioków ? warto czy MIT ?
  16. Pasuje mi. Brzmi ciekawie. Poproszę o technologię. Na pewno będzie trwałe. Na pewno będzie można na tym smalić - bo też chcę w WOK smażyć na taborecie więc temperatury wysokie.
  17. A dziękuję został mi jeszcze do zrobienia blat po prawo. I nie wiem z czego......albo "płyta nagrobna" albo decha dębowa klejona. Albo nie wiem co. macie jakiś pomysł ? z tym że tam będzie stał taboret gazowy i odbywać się będzie parzenie
  18. Dziś mniej kulinarnie ale dalej w temacie. Całą zimę i wiosnę się nie mogłem zebrać. Wreszcie zamontowałem blachy i wędzarnia mi się nie zjara. Dodałem jedną niezależną grzałkę i teraz mamy sumarycznie 3kW (druga grzałka między dwoma deflektorami) - mogę grzać albo jedną albo drugą albo dwoma na raz. Grzałka dodatkowa zamontowana przed wentylatorem aby ładnie rozpraszało ciepło. Mamy też przekładkę - redukcję poziomów aby wędzić w zimie na lenia przy "mniejszej kubaturze". Spód z kwasiaka -czyści się świetnie. Boki - zwykła blaszka która z czasem sczernieje.
  19. Się zrobi będzie dobra przystawka albo baza do sałatek.
  20. Ale wydaje mi się że do tego orzecha nie pasuje dym. Wolę dać w olej lub oliwę. Tylko teraz jakie dodatki pasują do smaku i zapachu orzecha włoskiego ??? hmmmmm [Dodano: 11 cze 2018 - 14:57] 1. Pomidory suszone 2. Pasują oliwki ale z nimi ten problem że zalewa może sfermentować 3. Tymianek też chyba ujdzie 4. nie wiem 5. nie wiem hehehehe
  21. Dziś się kończy solić więc nie ma jeszcze ciśnienia. Ale dokładnie tak sobie pomyślałem. A za chiny nie pamiętam czy poszły bakterie czy nie. Szkoda 25 litrów mleka i tak aromatycznego fajnego sera. Pachnie orzechami pięknie. Serwatka po nim też - będzie sernik orzechowy.
  22. Może źle się wyraziłem. Dobrą podpuszczkę warto wziąć w przypadku serów długo dojrzewających. Ja mam dwie - Beugel 50 cielęcą do serów wymagających i mikrobiologiczną z allegro do korycinów. [Dodano: 11 cze 2018 - 10:23] https://sklep.agrovis.eu/pl/p/Podpuszczka-Beaugel-50-1L/648 [Dodano: 11 cze 2018 - 10:23] http://allegro.pl/nowosc-podpuszczka-60ml-bez-konserwantow-gratisy-i6812149481.html
  23. Podpuszczka ma małe znaczenie. Mikrobiologiczna z allegro też jest ok. Ważniejsze jest mleko. Bierz tą bo tania.
  24. Jest pytanie bo zgłupiałem. Nie jestem pewien czy w natłoku pracy dałem bakterie termofilne do mleka po pasteryzacji przed produkcją sera wysoko dogrzewanego. I teraz co się może wydarzyć ? Naturalne bakterie pewnie ubite w procesie pasteryzacji. Brak bakterii termofilnych. I ???? - pachnie ładnie - dojrzewać ? - uwędzić i zjeść ? - zapakować do słoiczków z oliwą ? EANNA - podpowiedz coś bo w sumie nie wiem co w takiej sytuacji.
  25. Żyje żyje - widzę, że nikt nie zatęsknił Wczoraj jak zwykle za dużo naraz i jeszcze wizytacja z USA Dwa sery wysoko dogrzewane z 50 litrów mleka (jeden bez dodatków a drugi z kozieradką która daje smaki orzechowe). Jeden korycin z 20l mleka. Oraz po raz pierwszy 11 kg kaszanki. Razem z Wojciech Błaszków i Aneta Policha. Przy okazji Aneta się załapała na 4 miesięczny serek, małą degustację i mieszanie w garach. Odnośnie kaszanki: po parzeniu wydawało się, że jest za mało słona (18g/kg). Ale dziś już wszystko w punkt. Dwa błędy: bałem się, że będzie pękać i nadziewałem dość luźno - spokojnie można mocniej. Drugi błąd to za krótkie parzenie - pierwsza partia 30 min a druga 40 min. Druga fajna , bardziej zwarta. Ale ogólnie wyrób dość łatwy i bardzo szybki w wykonaniu. 1:10 przy hemoglobinie było za mało i dosypywałem z łapy susz aż mi się zaczął kolor podobać.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.