Wiejskie wędzarnie i wędzenie

[Marek z Bielska]

Można przeprowadzić zimne wędzenie w takich wędzarniach!

witam

można wedzić ,ale sprawe utrudnia znacznie żródlo ciepła znajdujące sie wewnatrz

komory

Natomiast pieczenie w 180ctC raczej jest nie możliwe może to spowodować popękanie wędzarni od zbyt wysokiej temp.

dlatego ja Szczepan zdecydowałem sie na wykonanie wedzarni z blachy,mając na

uwadze szybsze jej wygrzanie oraz możliwość pieczenia,maksymalną temp.jaką udało

mi sie uzyskać w niej to 190'C,boczek z niej czy pachwina pieczone wychodzą fenomenalnie,co prawda przy mocy grzewczej prawie 7-8KW co przy wedzarniach

murowanych byłby problem ze wzgledu na kruchliwosc spoiwa miedzy ceglami

link do wedzarni:

http://www.wedlinydomowe.pl/articles.php?id=1464

 

Marku obecnie żaden zakład nie przeprowadza pełnego cyklu wędzenia w zimnym dymie!

W dzisiejszych czasach wygląda to tak: wędzi się kiełbasę do odpowiedniego koloru i poddaje się procesowi dojrzewania lub osuszania w magazynach o odpowiedniej wilgotności.

z tego co wiem to zakład w Białymstoku ma wedzarnie przystosowane do tego typu wedzenia i okresowo przeprowadza produkcje wedlin w pełnym cyklu,lecz tak jak

napisałem tych zakładów to na jednej ręce nie zliczysz co to robią.

ten sposób co opisujesz jest praktykowany przez wiekszość producentów,lecz nie jest

to oplacalna produkcja w grę idą zbyt duże ubytki,a polędwica łososiowa ma daleko do

tej prawdziwej

 

prosze o odpowiedz, czy wedzarki takiej j/w z paleniskiem pod spodem, które przedstawil nam dziadek mozna stosowac przy małym domowych zakładach (masarenkach) ??

powiem tyle można o ile sasiedzi nie bedą mieli nic przeciwko,zachowując warunki

bhp i sanitarne

 

Czy macie jakieś zdjęcie wędzarni z paleniskiem bezpośrednim, z drzwiami, właściwym /wielkość/ odprowadzeniem dymu ?

Tadziu właściwie to Dziadek od samego poczatku w temacie wiejskie wedzarnie takie

własnie przedstawia sa najprostsze i najlepsze i nie wiem po kiego grzyba wszyscy

murują te wedzarnie z kanałami

 

Piszę to bo zamierzam wybudować wędzarkę obok swojej altanki przydomowej. I się waham Powiedzcie Koledzy jednoznacznie.

 

PS. Myślę, że temat wędzenia w wędzarni z bezpośrednim paleniskiem pod wędzonkami, powinien być przerobiony na IV Zlocie. To tak moje 5 gr

ja Ci Paweł powiem tylko ze jak bede robił kiedyś nową wedzarnie zrobie ją

wlaśnie wg planu kolegi Andyandy szeroką i wielką bez Kominów itp.tylko z

szybrami.

to prawda temat wedzenia na zlocie jest traktowany troche po macoszemu,

ja mając do dyspozycji taką wysoką wiate jak P.Aneta zrobił bym wlasnie z

paleniskiem na dole wielka tzn.wysoką i szeroką i wtedy byłoby wreszcie

piekne równomierne wedzenie,a tak zawsze trzeba bedzie grzać ten kanał

dymny,bedąc nad morzem wszyscy wedza w wedzarniach szafkowych z

paleniskiem na dole typu Norweskiego jak mi mówili.

to tyle na dziś

słonecznie pozdrawiam

Marek

[DZIADEK]

Dostałem wa zdjęcia obrazujące rzadką już rzeczywistość.

Pozdrawiam

[majchal]

Dostałem wa zdjęcia obrazujące rzadką już rzeczywistość.

Obrazek Obrazek

Pozdrawiam

ŁO MATKO!!! :shock: Czy ja dobrze widzę, że na pierwszym zdjęciu jest płyta eternitowa ( z azbestem )???

Jesli tak to miej własciciela Panie w swej opiece

[abratek]

Mam wrażenie że bardzo istotną a niezauważoną przez naszych dyskutantów jest sprawa wielkości wędzarni - DZIADEK, SZCZEPAN, Marek czy Bagno mówią o zaletach paleniska bezpośredniego tyle że przykłady odnoszą się do dużych kubaturowo obiektów,

w wędzarniach niedużych ten system może się już nie sprawdzić :rolleyes:

[DZIADEK]

Sprawdzi się gdy dostosujemy do tego. ilość drewna która będzie się spalała oraz jej wysokość

tzn. odległość najniżej położonych batonów od paleniska. długość i szerokość nie mają znaczenia. Możemy zaprojektować piękne konstrukcje a nie takie zwykle konstrukcje wyglądające jak budowle stojące w ustronnym miejscu. Ale przed postawieniem musimy poznać zasadę wędzenia w takiej prowizorce , bo okaże sie że dobrze by było żeby z tyłu były drzwiczki z przodu itd. Pozdrawiam

[TOSHIBA]

tyle że przykłady odnoszą się do dużych kubaturowo obiektów,

w wędzarniach niedużych ten system może się już nie sprawdzić

I to jest sednum sprawy!

 

To samo dotyczy się przewodów kominowych, mokrego drewna itd......

 

Każdy przypadek jest inny i nie można wszystkiego wsadzać do jednego kotła wyrażając jednoznaczne osądy co lepsze, a co gorsze.

 

Uważam że każdy powinien zacząc od jakieś beczki, skrzynki "skani", czy innej "frani" :lol: (chodzi o niskie nakłady finansowe) i po "oszlifowaniu" swojej wiedzy podejmować decyzje budowlane lub zakupowe - wtedy dokładniej moze określić swe potrzeby i popełni mniej błędów czytaj - kosztów!

[Papla]

Sprawdzi się gdy dostosujemy do tego. ilość drewna która będzie się spalała oraz jej wysokość

tzn. odległość najniżej położonych batonów od paleniska. długość i szerokość nie mają znaczenia. Możemy zaprojektować piękne konstrukcje a nie takie zwykle konstrukcje wyglądające jak budowle stojące w ustronnym miejscu. Ale przed postawieniem musimy poznać zasadę wędzenia w takiej prowizorce , bo okaże sie że dobrze by było żeby z tyłu były drzwiczki z przodu itd. Pozdrawiam

Dziadek, czy Ty masz pomysł na wędzarnię nazwijmy to praktyczną? Taką która wg. Ciebie jest kwintesencją wieloletnich zmagań w temacie wyrobów? Jeśli tak to bardzo Cię proszę, bądź uprzejmy przekazać taką wiedzę. Ja jestem żółtodziób któremu jeszcze się chce eksperymentować a i chłonny wiedzy jestem. Dziękuję z góry, Jasnej Góry :-)

[Tomuś]

ŁO MATKO!!! Czy ja dobrze widzę, że na pierwszym zdjęciu jest płyta eternitowa ( z azbestem )???

Jesli tak to miej własciciela Panie w swej opiece

Majchalto blacha "falista" ,eternit pod wpływem temperatury by popękał

[Gonzo]

Majchalto blacha "falista" ,eternit pod wpływem temperatury by popękał

Balachę to, to udawało jak leżało na dachu i marzyło żeby być blachą :grin:

 

Na 1000% jest to eternit.

 

Pozdrawiam :wink:

P.S. Mało tego widzę, że i boki tej "wędzarki" są z eternitu.

[BonAir]

Dziadek, czy Ty masz pomysł na wędzarnię nazwijmy to praktyczną?

Papla, a co Dziadek pokazuje w tym wątku?

[Papla]

Dziadek, czy Ty masz pomysł na wędzarnię nazwijmy to praktyczną?

Papla, a co Dziadek pokazuje w tym wątku?

BonAir, źle się wyraziłem. Chodzi mi o wędzarnie murowaną z zastosowaniem sposobu zasilania dymem i zasadą działania jak wędzarnie ukazane tutaj. Mam nadzieję otrzymać niedługo zdjęcia oryginalnych wędzarni w Niemczech i Szwajcarii, jakie są używane w małych rodzinnych masarenkach. Ale ciekaw jestem polskich tradycji w budowie wędzarni, a Dziadek z pewnością nie jedną wędzarnie już widział. To nie ma być skrzynka z desek i blachy. Myślę, że teraz już wiesz o co mi chodzi.

 

PS. Wędzarnię chcę sam zrobić obok domu, dla wyrobów wielokrotnie wędzonych, a i jako wyposażenie altanki którą buduję.

[Marek z Bielska]

przykłady odnoszą się do dużych kubaturowo obiektów,

w wędzarniach niedużych ten system może się już nie sprawdzić

Tomku nie dokońca,ja podwedzałem kawałek sloninki w pudełku po zapałkach

siankiem ,ktore żarzyło sie w rurce ktora byla wsunieta w uchylona szufladke

pudelka po zapałkach.sloninke podwedzalem na pułapke na myszki,aby szybko

myszka sie zlapala,mamusia jak wrociła z cmentarza myszka sie złapała na woń

sloninki,do godzinki łep położyła na paści.

dlatego ja moc grzewcza w swojej wedzarni moge regulować od 30'C do max 190'C

[DZIADEK]

Prowizoryczna wędzarnia wiejska szybko dostosowana do wędzenia w deszczu. patrząc na zdjęcia trzeba odpowiedzieć sobie dlaczego tak zrobiono zadaszenie. W kwestii budowy wędzarni nikomu nie doradzam z prostego powodu, bo mimo najszczerszych chęci pomocy. rady mogą być nie trafne. Pozdrawiam

[andrzej k]

Witam

 

Jeżeli zadaszenie było by skierowane na palenisko to by je zalewało , a jeżeli w drugą stronę to lała by się woda za szyję podczas zamiany kijków z kiełbaską . Oczywiście jeszcze może być tak , ułatwiony dostęp ze wszystkich stron do wędzarni .

 

 

Gorąco pozdrawiam

[BonAir]

dlaczego tak zrobiono zadaszenie

Ale jak?

Co dziwnego jest w tym zadaszeniu?

[TOSHIBA]

Witam

 

Jeżeli zadaszenie było by skierowane na palenisko to by je zalewało , a jeżeli w drugą stronę to lała by się woda za szyję podczas zamiany kijków z kiełbaską . Oczywiście jeszcze może być tak , ułatwiony dostęp ze wszystkich stron do wędzarni .

 

 

Gorąco pozdrawiam

A ja bym ten eternin z azbestem skierował na składowisko materiałów niebezpiecznych :lol:

[andrzej k]

Witam

 

Co dziwnego jest w tym zadaszeniu?

 

Mogło by być ze spadem w jedną stronę albo po prostu ze spadem jak każdy praktycznie daszek . :smile: Tak sobie teraz pomyślałem

 

Pozdrawiam

[Gonzo]

dlaczego tak zrobiono zadaszenie

Ten daszek to chyba tylko dla "spokojności" . W czasie deszczu według mnie i tak nie spełnia swojej roli całkowicie.Deszcz nigdy nie pada pionowo w dół a przeważnie "zacina".Tak, że wdług mnie i tak pada na derkę, nie na całą ale pada.

 

I jeszcze jedno mi się nasunęło, daszek zrobiono nie przed samym deszczem a po to żeby w czasie deszczu bezpośrednio nad wędzarką była "sucha" przestrzeń dla lepszej cyrkulacji, lepszego wędzenia - no może coś w tym stylu.

Pozdrawiam :wink:

[SZCZEPAN]

Witam

Wędzarnie, które przedstawia dziadek na foto są bardzo nieszczelne.

Wędzenie w takich prowizorkach wymaga wyższej szkoły jazdy

Podr.

[EAnna]

Wędzarnie, które przedstawia dziadek na foto są bardzo nieszczelne.

A'propos szczelności wędzarni, przy ostatnim wędzeniu uniosłam beczkę 3cm (została wsparta na trzech kawalkach szamotu), przez co do wnętrza mogło się dostać dodatkowe powietrze poza ciągiem z paleniska. W efekcie uzyskałam obniżenie wilgotnosci przy małym ciagu z paleniska (niższa temperatura, większy dym).

[DZIADEK]

W wątku ostatniej wędzarni chodziło o pokazanie na jakiej wysokości zrobić najlepiej zadaszenie które nie przeszkadza w całym cyklu wędzenia a więc w tych wszystkich zawiłościach występujących w procesie wędzenia. Przedstawiam wędzarnie jakie są a jakie nie powinny być to już inna sprawa . Na Kurpiach deszcz pada prościutko z nieba na ziemię i nie robi żadnych kombinacji by tą drogę przebywać po skosach zakrętach i td. Pozdrawiam

[Gonzo]

Witam.

 

Na Kurpiach deszcz pada prościutko z nieba na ziemię i nie robi żadnych kombinacji by tą drogę przebywać po skosach zakrętach i td.

To tak jak na Podlasiu :wink: , tylko u nas czasami wieje ze wschodu :grin:

 

Pozdrawiam :wink:

[DZIADEK]

Jak to na wsi się mówi -Przyjechali rzeźniki - złapali sie za głowę, zastają zrobioną wędzarnię prowizorkę 2m szeroką , 2,5 długą z paleniskiem wysokim na pół wędzarni a wszystko to na 40kg kiełbasy i 16 kg wędzonek .

Szybko to przebudowali. wiatr wiał wesoło aż płachta fruwała ze trzeba było ją obciążać .

Czyż to nie piękny widok na podwórku i te czekanie na gorące wyroby.

Pozdrawiam

[andy]

DZIADEK, a pytanie?

[Gonzo]

DZIADEK, a pytanie?

Dlaczego złapali się za głowę :question:

 

Pozdrawiam :wink: