Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • 1 rok później...

Ja dziś zrobiłam kilka słoiczków z tego przepisu https://gotujmy.pl/ogorki-w-zalewie-gyros,przepisy-ogorki-przepis,254245.html

W ubiegłym roku wyszły smaczne

A tu cały zestaw przepisów https://gotujmy.pl/przepisy-przetwory-z-ogorkow.html

Edytowane przez beatag
beata
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/14555-og%C3%B3rki-konserwowe-mojej-mamy/page/2/#findComment-674116
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Zrobiłam te ogórki zgodnie z recepturą, jaką podał Maxell. Dodałam od siebie tylko po kawałku ostrej papryczki. Reszta bez zmian.

Za kilkanaście dni zrobię próbną degustację :)

post-53395-0-16211600-1600942014_thumb.jpg post-53395-0-04927600-1600942037_thumb.jpg

 

Zapominamy, ze życie jest kruche i delikatne i nie trwa wiecznie. Zachowujemy się wszyscy, jakbyśmy byli nieśmiertelni. Codziennie patrz na świat, jakbyś oglądał go po raz pierwszy. Eric-Emmanuel Schmitt
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/14555-og%C3%B3rki-konserwowe-mojej-mamy/page/2/#findComment-678319
Udostępnij na innych stronach

Wyglądają "cud malyna" Anuś te Twoje ogórasy :D:thumbsup::clap: ! Ja też dziś nastawiam, ale tylko trzy skromne słoiczki, na razie :thumbsup: .

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/14555-og%C3%B3rki-konserwowe-mojej-mamy/page/2/#findComment-678334
Udostępnij na innych stronach

 

 

Wyglądają "cud malyna" Anuś te Twoje ogórasy

Dziękuję :) odstawię w piwnicy w inne miejsce i za tydzień poddam ocenie organoleptycznej  :D jeżeli test wypadnie pomyślnie, będę robić.. Podoba mi się taki sposób. Przede wszystkim skraca się czas przygotowania zalewy. 

Zapominamy, ze życie jest kruche i delikatne i nie trwa wiecznie. Zachowujemy się wszyscy, jakbyśmy byli nieśmiertelni. Codziennie patrz na świat, jakbyś oglądał go po raz pierwszy. Eric-Emmanuel Schmitt
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/14555-og%C3%B3rki-konserwowe-mojej-mamy/page/2/#findComment-678345
Udostępnij na innych stronach

 

 

jak wykonujesz pasteryzację w tych ogóraskach, jeżeli można zapytać

Po uzupełnieniu ogórków wodą ( bo ocet dałam wcześniej, jak było w przepisie ) ustawiłam słoiki w garnku napełnionym też chłodną wodą. Czas pasteryzacji liczyłam od momentu kiedy woda zaczęła wrzeć. Pilnowałam :D żeby było to równo 6 minut. Przy degustacji okaże się czy dobrze zrobiłam. 

Zapominamy, ze życie jest kruche i delikatne i nie trwa wiecznie. Zachowujemy się wszyscy, jakbyśmy byli nieśmiertelni. Codziennie patrz na świat, jakbyś oglądał go po raz pierwszy. Eric-Emmanuel Schmitt
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/14555-og%C3%B3rki-konserwowe-mojej-mamy/page/2/#findComment-678391
Udostępnij na innych stronach

Ja je pasteryzuję 8 min ,żeby słoiki się zamknęły i ogórki zmieniły kolor.Wstawiam słoiki do garnka i zalewam gorącą wodą z kranu.Jak się zagotują to 8 min i chwatit. Edytowane przez arkadiusz

Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,

jak wielkiego zadania się podejmuje,

bo będzie musiał wymyślić

jeszcze dwadzieścia innych kłamstw,

żeby podtrzymać to jedno.

(Alexander Pope)

Nie odpowiadam na PW.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/14555-og%C3%B3rki-konserwowe-mojej-mamy/page/2/#findComment-678392
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze dodał bym do wypowiedzi Arkadiusza. Do zagotowania wody używam największego palnika i największej mocy, im szybciej się zagotuje tym lepiej, później zmniejszam gaz aby tylko wrzało. Po 6-7 min gotowania natychmiast wyjmuje z kotła (jest przyrząd kosztuje grosze) i szybko studzę. Tz studzi się samo w piwnicy.

Ogórki są dla mnie the Best ????

Edytowane przez Maciekzbrzegu
Bo w życiu nie chodzi o to by przeczekać burzę, lecz by nauczyć się tańczyć w deszczu.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/14555-og%C3%B3rki-konserwowe-mojej-mamy/page/2/#findComment-678412
Udostępnij na innych stronach

Maćku, właśnie tak zrobiłem jak piszesz, a studzą się właśnie na kamiennym parapecie :D  :thumbsup: .

Przedyskutowałem jednak sprawę z kilkoma osobami, i następną partię wykonam wg. swego dawnego "patentu", czyli zaleję ogórasy wrzątkiem zagotowanym 4-5 min. razem z przyprawami, słoiki bez dodatkowej pasteryzacji. Tak robiłem kiedyś, i taka metoda jest wygodniejsza oraz mniej pracochłonna, zawsze było OK, więc chcę sprawdzić ew. różnice aby móc w przyszłości stosować tę która się sprawdzi lepiej :thumbsup:.

Edytowane przez sverige2
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/14555-og%C3%B3rki-konserwowe-mojej-mamy/page/2/#findComment-678414
Udostępnij na innych stronach

Przy degustacji okaże się czy dobrze zrobiłam. 

To akurat możesz sprawdzić przed degustacją.Chodzi o to żeby słoiki zassały.

Edytowane przez arkadiusz

Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,

jak wielkiego zadania się podejmuje,

bo będzie musiał wymyślić

jeszcze dwadzieścia innych kłamstw,

żeby podtrzymać to jedno.

(Alexander Pope)

Nie odpowiadam na PW.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/14555-og%C3%B3rki-konserwowe-mojej-mamy/page/2/#findComment-678416
Udostępnij na innych stronach

Czyli ta krótka "pasteryzacja" nie ma na celu niczego więcej, poza tym tylko aby słoiki się zassały :D ? Skoro tak, i w tej krótkiej "pasteryzacji" tylko oto chodzi, (bo przecież ukwaszanie zachodzi w terminie kilkudniowym),  to znacznie prościej jest zalewać wrzątkiem i spoko. Kiedyś zawsze tak robiłem i nigdy nie zdarzył się żadna "obsuwka", człowiek jednak uczy się całe życie, jak w przysłowiu :D  :thumbsup: .

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/14555-og%C3%B3rki-konserwowe-mojej-mamy/page/2/#findComment-678422
Udostępnij na innych stronach

 

 

Czyli ta krótka "pasteryzacja" nie ma na celu niczego więcej

 

Trudno jest coś wybić w osiem minut :D .Ocet załatwi wszystko . :)

Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,

jak wielkiego zadania się podejmuje,

bo będzie musiał wymyślić

jeszcze dwadzieścia innych kłamstw,

żeby podtrzymać to jedno.

(Alexander Pope)

Nie odpowiadam na PW.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/14555-og%C3%B3rki-konserwowe-mojej-mamy/page/2/#findComment-678425
Udostępnij na innych stronach

 

 

bo przecież ukwaszanie zachodzi w terminie kilkudniowym

Jakie "ukwaszenie" masz na myśli? 

Pozdrawiam,

EAnna

 

 

Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne.

EAnna

"Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy."

Arystoteles

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/14555-og%C3%B3rki-konserwowe-mojej-mamy/page/2/#findComment-678430
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie to ogorki kwaszone sa na occie , czyli zakwaszane octem , kiszone to za pomoca kwasu mlekowego :)

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/14555-og%C3%B3rki-konserwowe-mojej-mamy/page/2/#findComment-678432
Udostępnij na innych stronach

 

Czyli ta krótka "pasteryzacja" nie ma na celu niczego więcej

 

Trudno jest coś wybić w osiem minut :D .Ocet załatwi wszystko . :)

 

 

To właśnie miałem na myśli :thumbsup::clap: !

 

 

bo przecież ukwaszanie zachodzi w terminie kilkudniowym

Jakie "ukwaszenie" masz na myśli? 

 

 

Może nieco źle się wyraziłem, na myśli mam macerację ogórasków oraz ich smakową gotowość do konsumpcji EAnno :D .

Edytowane przez sverige2
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/14555-og%C3%B3rki-konserwowe-mojej-mamy/page/2/#findComment-678435
Udostępnij na innych stronach

Z ogórków konserwowych przeszliśmy na kiszone. :D

„Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/14555-og%C3%B3rki-konserwowe-mojej-mamy/page/2/#findComment-678441
Udostępnij na innych stronach

Przyszedł czas na moją ocenę tego przepisu. Jedn słoik otwarty. Jak dla mnie super w smaku :D jak prawdziwe korniszony ( choć uważam, że robione przeze mnie w inny sposób też są smaczne). Ogórki są twarde, jędrne, przypominają mi te, które kiedyś sprzedawane były w puszkach metalowych na wagę, w sklepach GS. 

Przepis, który polecam i z którego będę korzystać co roku.

Mała uwaga... w przyszłym sezonie nie dodam kawałków ostrej papryki. Lubię ją, ale w tym przypadku jest ona zbędna.

Zapominamy, ze życie jest kruche i delikatne i nie trwa wiecznie. Zachowujemy się wszyscy, jakbyśmy byli nieśmiertelni. Codziennie patrz na świat, jakbyś oglądał go po raz pierwszy. Eric-Emmanuel Schmitt
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/14555-og%C3%B3rki-konserwowe-mojej-mamy/page/2/#findComment-679183
Udostępnij na innych stronach

 

Przepis, który polecam i z którego będę korzystać co roku.

Mała uwaga... w przyszłym sezonie nie dodam kawałków ostrej papryki. Lubię ją, ale w tym przypadku jest ona zbędna.

 

Ogóraski są "Prima sort", a papryka zmienia ten wspaniały smak, to fakt :D:thumbsup::clap: .

 

 

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/14555-og%C3%B3rki-konserwowe-mojej-mamy/page/2/#findComment-679187
Udostępnij na innych stronach

 

 

Ogóraski są "Prima sort", a papryka zmienia ten wspaniały smak, to fakt

No właśnie :) minimalnie, ale zmienia. Nauczka dla mnie na przyszłość, że nie zawsze należy coś jeszcze dodać ''od siebie'' a raczej trzymać się przepisu. 

Zapominamy, ze życie jest kruche i delikatne i nie trwa wiecznie. Zachowujemy się wszyscy, jakbyśmy byli nieśmiertelni. Codziennie patrz na świat, jakbyś oglądał go po raz pierwszy. Eric-Emmanuel Schmitt
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/14555-og%C3%B3rki-konserwowe-mojej-mamy/page/2/#findComment-679191
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...

W tym roku, w ramach eksperymentu, do każdego słoika pierwszej partii ogórków konserwowych, dodaliśmy po 2-3 ziarenka kolendry. Wzorowałem się na oryginalnym przepisie Krakusa, zaczerpniętym z Poradnika technologa przemysłu owocowo-warzywnego. Z niecierpliwością czekam na efekt, gdyż, poza ogórkami mojej Mamy, ogórki konserwowe Krakusa uważałem i uważam, za najlepsze.

„Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/14555-og%C3%B3rki-konserwowe-mojej-mamy/page/2/#findComment-848098
Udostępnij na innych stronach

  • 11 miesięcy temu...
W dniu 29.07.2023 o 21:22, Maxell napisał(a):

ogórki konserwowe Krakusa uważałem i uważam, za najlepsze

Mirek, a mógłbyś podać ten przepis na ogórki konserwowe Krakusa?:D

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/14555-og%C3%B3rki-konserwowe-mojej-mamy/page/2/#findComment-936641
Udostępnij na innych stronach

„Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/14555-og%C3%B3rki-konserwowe-mojej-mamy/page/2/#findComment-936642
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.