Muski - Qlinaria

[arkadiusz]

W tych warunkach pogodowych na zimno.Kiepsko to widzę.

[Muski]

 

 

.Kiepsko to widzę.

rzeczywiście doszło do 25 st    wyszło na letnio  

[arkadiusz]

Ja w takich warunkach robię nocą.Nastawiam kombajn i nawet nie muszę pilnować.

[Muski]

Ja w takich warunkach robię nocą.Nastawiam kombajn i nawet nie muszę pilnować.

spróbujemy zobaczymy przy DG stosowanym bezpośrednio TAK przy pośrednio akurat dzisiaj

[krystian252]

Robota pierwsza klasa

[ziezielony]

Muski, te kilka stopni nie zniweczy wyrobu...

Klasa robota, Brawo...

A ja do meczyku... trochę boczka, sera też lecz niestety bezrybnie

Ładny kolorek...

[Muski]

 

 

sera też

No Twoje Sery -        przynajmniej te co kosztowałem i moje dziewczyny - naprawdę medalowe   
[Dodano: 17 maj 2018 - 10:15]

 

 

Kiepsko to widzę.

Wyszło ,że muszę cienko kroić     
[Dodano: 17 maj 2018 - 10:28]

Jakieś drobiazgi - coby nie wypaść z obiegu …

zaskoczeniem było...wino . mało znane rumuńskie . idealnie podpasowało   

[ziezielony]

Musi...Rumunia, Mołdawia to winiarskie potęgi i to z tradycjami w czasie zakorzenionymi dość głęboko

Szukaj smaków w tym niekoniecznie medialnym regionie...

"Drobiazgi"....delikatnie mówiąc Apetyczne

[Muski]

Dziwne eko cytryny - to że niekształtne rozumiem -naturalne - ale że na 48 szt było ok 50 pestek a w większości wcale - tego nie rozumiem

troche

syropku z kwiatu bzu czarnego czystego

i trochę z dodatkiem rozmarynu

a jeszcze przepis :

przepis- w necie roi sie od nich - mój jest prosty :
ok 25-30 bajdachów na 1 litr wody - 3 cytryny, 1 kg cukru
Robiłem na kilka sposobów -
przygotowanie kwiatów - na białym rozkładam baldachy co by żyjęce sobie odeszły
obcinam nożyczkami kwiaty z grubszych łodyg
1. dla zdrowotności
gotuję wodę - w 1 litrze rozpuszczam 1 kg cukru
studzę do ok 30 kilku stopni - dodaję sok z cytryny - u mnie ok 3 cytryn na kg (10-13%objętości)
2 dni sobie stoi
odcedzam i do lodówki
pozostłe kwiaty - zalewam wrzątkiem - np . dodaję laskę wanili
albo gałązke rozmarynu
2 dni sobie stoją - odcedzam na litr wywaru 1 kg cukru i sok z 3 cytryn.
doprowadzam do wrzenia-do słoiczków odwracam - i stoją sezon  bez problemu
2 - kwiaty zalewam wrzątkiem - dobę stoją - odcedzam - cukier , sok z cytryn jak wyżej - doprowadzam do wrzenia - słoiczki
Naprawdę proste - dla koneserów ;
kwiaty zalewam - 35% stoją 1-2 tygodnie - dosładzam do smaku.
HITEM JEST OCET- ok 6-8 sporych baldachów zalewam 2 litrami octu jabłkowego- po tygodniu zlewam - sałatki z takim octem wchodzą na  wyższy poziom

Edytowane 19 Maja 2018 przez Muski

[ANNAM]

Waldku, cytryny aby do was doszly sa, podejrzewam, zrywane zielone i dlatego nie masz duzo pestek w nich.

 U mnie cytryna ,ktora dojrzewa na drzewie, potrafi miec ponad 10 pestek i wiecej.

[Muski]

 

 

U mnie cytryna ,ktora dojrzewa na drzewie

Aniu kochana  - nie mam takiej możliwości  

[ANNAM]

Wiem , dlatego wyjasnilam Tobie dlaczeko masz tak malo pestek. 

 

A moz wyslac tobie kilka pestek        Moja cytryna juz niedlugo zacznie miec jak co roku wspaniale dojrzale owoce. Pojedynczo juz mozna podbierac.

A teraz to limonki juz sie zaczely.

[Muski]

 

 

limonki juz sie zaczely

Starta skórkę limionek po długim szorowaniu  i sok chętnie dodaje do sałatek z rybami - jakoś bardziej mi pasują jak z cytryny - ale jak się nie ma co się lubi - to się lubi co się ma     

[electra]

@Muski, wedlog mnie limona ma bardziej swieży smak niz cytryna ...krewety limona troche chili zdzieblo oliwy mix salat i moge jesc co dzien

limona i mieta +% lato nie koncz sie 

Edytowane 21 Maja 2018 przez EAnna

[Muski]

limona ma bardziej swieży smak niz cytryna ...krewety limona troche chili zdzieblo oliwy mix salat i moge jesc co dzien

Ja też - uwielbiam takie klimaty   

Edytowane 21 Maja 2018 przez EAnna

[electra]

jedynie do przegrzebek na grylu  nie moge sie przelamac

[Muski]

przegrzebek na grylu

na patelni smaże max minute z jednej strony - sam biały - to na grillu w 200 st - 2 min - by był delikatny - przeciągniesz odrobinę i guma 

Edytowane 21 Maja 2018 przez Muski

[electra]

nie tyle ze guma mi zapach nie pasuje 

[ANNAM]

 

 

Starta skórkę limionek po długim szorowaniu  i sok chętnie dodaje do sałatek z rybami - jakoś bardziej mi pasują jak z cytryny - ale jak się nie ma co się lubi - to się lubi co się ma     

 

Ja tez wole do ryby limonki. A ciasta jakie smaczne wychodza z sokiem i se skorka pachnaca. Nie musze szorowac, bo nie pryskam, myje je tylko z kurzu.

Co mnie tez cieszy mam je prawie caly rok. Teraz jest tak, ze sasiednie restauracyjki sie nawet u mnie zywia( dla sasiadow  i ich rodzin za duza ilosc nie mozemy tegoprzejesc), pozniej zwalnia ,ale jeszcze jest troche owocow i obsypuje sie kwiatem. Nastepnie kosze galezie jak " ostatni wariat z pila",co daje jeszcze wiecej kwiatow- nie zrzucania zawiazkow-owocow. No i tym sposobem jest na okraglo.

 

 Cytryna jednak tylko teraz zaczyna powoli dochodzic, zima jest jej duzo, a na wiosne zwalnia. Kiedys chcialam przetrzymac owoce na drzewie, to na nastepny rok mialam ich bardzo malo. 

[beatag]

Czy ktoś z Was próbował zrobić sok[syrop] z kwiatów czarnego bzu z ksylitolem?

U nas  nagminnie używamy go do herbatki ,a latem do wody do picia.

[EAnna]

 

 

Czy ktoś z Was próbował zrobić sok[syrop] z kwiatów czarnego bzu z ksylitolem?

 

Ksylitol jest alkoholem i jako taki może rozpuszczać triterpeny i antocyjany zawarte w kwiatach i owocach czarnego bzu.

Z tego powodu stosuje się wyłącznie wyciągi wodne z kwiatów, zaś cukier powoduje ich konserwację (zapobiega fermentacji) w okresie ekstrakcji.

[electra]

nie wiem jak wy robicie w Polsce sok z kwiatow czarnego bzu , ja dodaje cukier po usunieciu juz kwiatostanow , sluzy jedynie do konserwacji soku..

Wczesniej dodawalam od razu ale czesto mialam szampan zamiast soku

Edytowane 23 Maja 2018 przez electra

[EAnna]

 

 

ja dodaje cukier po usunieciu juz kwiatostanow , sluzy jedynie do konserwacji soku.. Wczesniej dodawalam od razu ale czesto mialam szampan zamiast soku

Czyli stosujesz wyłacznie ekstrakt wodny?

Napisz proszę więcej szczegółów.

[electra]

Teraz to robie tak ze kroje 3cytryny na plasterki dodaje kwiat ( ok 20 baldachow) bez tego zielonego, posypuje kwaskiem cytrynowym 20g (mozna oczywiscie dodac sam sok z cytryny jak sie nie uzywa kwasku) , zalewam goraca woda ok 1 l.

przykrywam i odstawiam w chlodne miejsce na 24-48 h ,pozniej przecedzam przez sitko albo przez tetre bo zawsze jakies smuty sie dostaja  w soku .Do soku dodaje ok 1 kg cukru i to zalezy jak sie lubi slodko ,i tu tez mam 2 szkoly albo zagotowuje albo tylko mieszam az sie rozpusci cukier , taki rozpuszczony gorzej sie przechowuje wiec lepiej zamrozic w postaci kostek albo trzymam w lodowce .

[beatag]

Ch mm...a ja chciałam mieć ten  słodki smak  z ksylitolu a nie z cukru ...

Ja zalewam kwiaty wrzątkiem i trzymam 24 godz .Potem odcedzam ,a wodę dosmaczam cukrem i cytryną.Podgrzewam prawie do wrzątku i syropek przelewam do słoików.