Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

muniek - taka struktura mięsa nierówna - bez obaw spożywaj...

jumbo
--------------
"Ludzie są głupi, nie źli.
Zło zakłada jakąś moralną determinację, jakiś zamiar i pewną myśl.
Głupiec nie pomyśli.
Działa jak zwierzę przekonany, że zawsze ma rację,
dumny, że przypierd..la. każdemu, kto jest inny od niego samego."

 

 

"- Ludzie lubią wymyślać potwory i potworności. Sami sobie wydają się wtedy mniej potworni. Gdy piją na umór, oszukują, kradną, leją żonę lejcami, morzą głodem babkę staruszkę, tłuką siekierą schwytanego w paści lisa lub szpikują strzałami ostatniego pozostałego na świecie jednorożca, lubią myśleć, że jednak potworniejsza od nich jest Mora wchodząca do chaty o brzasku. Wtedy jakoś lżej im się robi na sercu. I łatwiej im żyć."
"Ostatnie życzenie"
Sapkowski

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/15562-pierwsze-pytania-i-porady/page/27/#findComment-383762
Udostępnij na innych stronach

Związane to jest z niedokładnym wykrwawieniem podczas uboju, Spowodowane to może być stresem,zmęczeniem  lub po prostu złym zakłuciem - z naczynek krwionośnych nie spłynęła wszystka krew. Możesz śmiało jeść,  Jak by raziło oczy, to zasmaruj musztardą lub keczupem- smacznego 

Wszystko co zrobimy sami dla siebie jest najlepsze, nawet gdy to nie odpowiada utartym standartom jakości produktu.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/15562-pierwsze-pytania-i-porady/page/27/#findComment-383849
Udostępnij na innych stronach

Witam Wszystkich!

Tutaj chyba będzie odpowiednie miejsce na moje pytanie. :)

Czytając niektóre przepisy jest mowa o zapiekaniu po wędzeniu (w wędzarni) ale nigdzie nie doczytałem jakiś spraw technicznych za wyjątkiem podniesienia temperatury.

Czy zapieka się jakąś określoną ilość czasu (może do konkretnego koloru itp), czy tak jak w parzeniu do osiągnięcia 72'-73' w środku?

Jeżeli to jest "na czas", to czy  zapiekanie wystarcza, czy trzeba jeszcze parzyć?

Może jeszcze jakieś inne sugestie?

Z góry dziękuję za przybliżenie tematu.

Małe złodziejaszki wieszacie, wielkim - nisko się kłaniacie
M.Rej


Popieram: https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/?p=401216

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/15562-pierwsze-pytania-i-porady/page/27/#findComment-384491
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Wirus :)

Małe złodziejaszki wieszacie, wielkim - nisko się kłaniacie
M.Rej


Popieram: https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/?p=401216

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/15562-pierwsze-pytania-i-porady/page/27/#findComment-384494
Udostępnij na innych stronach

Czas i na głupie pytanie! ;-))

 

Czy ktoś z was wędził na balkonie ;-)))) ???

 

Mieszkam w bloku niestety i korzystam z wędzarni mojej siostry, która ma domek. I niema w tym temacie problemu.

 

Chodzi mi teraz o wędzenie na zimno. Chciałbym uwędzić np. oscypek lub jakiś filecik łososia.

 

Wymyśliłem sobie że zbuduję zwykłą szafkę a'la kuchenną np. wysokości ok 80 cm ze zwykłymi lecz szczelnymi drzwiczkami. na dole chciałbym zastosować taką grzałkę dostępną w sklepie Jula na krążki olchowe.

 

Generalnie sąsiadów nie mam zbyt upierdliwych. Mieszkam na 4 piętrze w 8 piętrowym bloku. Nigdy nie wędziłem na zimno i wydaję mi się że to wędzenie jest zdecydowanie ''mniej dymne'' ... tak wnioskuję po długim czasie wędzenia.

Mam na balkonie kontakt i kusi mnie ;-) mieć pod ręką coś takiego. Kilka serków pyk i wędzimy wieczorkiem do rana ;-)

 

Boję się tylko częstych wizyt straży pożarnej i ew straży miejskiej ;-)

 

Czuwaj!

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/15562-pierwsze-pytania-i-porady/page/27/#findComment-384518
Udostępnij na innych stronach

Czas i na głupie pytanie! ;-))

 

Czy ktoś z was wędził na balkonie ;-)))) ???

 

Mieszkam w bloku niestety i korzystam z wędzarni mojej siostry, która ma domek. I niema w tym temacie problemu.

 

Chodzi mi teraz o wędzenie na zimno. Chciałbym uwędzić np. oscypek lub jakiś filecik łososia.

 

Wymyśliłem sobie że zbuduję zwykłą szafkę a'la kuchenną np. wysokości ok 80 cm ze zwykłymi lecz szczelnymi drzwiczkami. na dole chciałbym zastosować taką grzałkę dostępną w sklepie Jula na krążki olchowe.

 

Generalnie sąsiadów nie mam zbyt upierdliwych. Mieszkam na 4 piętrze w 8 piętrowym bloku. Nigdy nie wędziłem na zimno i wydaję mi się że to wędzenie jest zdecydowanie ''mniej dymne'' ... tak wnioskuję po długim czasie wędzenia.

Mam na balkonie kontakt i kusi mnie ;-) mieć pod ręką coś takiego. Kilka serków pyk i wędzimy wieczorkiem do rana ;-)

 

Boję się tylko częstych wizyt straży pożarnej i ew straży miejskiej ;-)

 

Czuwaj!

Najlepiej pewnie zaprosić sąsiadów na te wędzone wyroby i zapytać co oni na to. Ale myślę, że zimą mniejszy problem ale latem ludzie w nocy mają pootwierane okna a na wiatr nie masz wpływu.

Nowy użytkowniku! Cała wiedza o wędlinach domowych za darmo https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10412-za-darmo-za-free-dla-każdego-nowego-forumowicza/

 

Miłego dnia. 

 

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/15562-pierwsze-pytania-i-porady/page/27/#findComment-384527
Udostępnij na innych stronach

Obawiam się ,że może Ci się to nie udać...

 

szafkę a'la kuchenną np. wysokości ok 80 cm ze zwykłymi lecz szczelnymi drzwiczkami.

  Ale przecież ujście dymu gdzieś musi być...

 

wydaję mi się że to wędzenie jest zdecydowanie ''mniej dymne'' ... tak wnioskuję

  No ...nie koniecznie ... Żebyś zaraz nie pisał na sąsiadów

 

mam zbyt upierdliwych.

... Chyba ,że będziesz im ''oddawał połowę jako haracz'' :D:rolleyes::facepalm:

Edytowane przez Einshell
Einshel ,, Jak 'se' człowiek sam nie zrobi , to mu nikt nie zrobi...:) ''
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/15562-pierwsze-pytania-i-porady/page/27/#findComment-384531
Udostępnij na innych stronach

Jest jeszcze regulamin dla mieszkańców.Warto go przestudiować :)

"Zwierzęta się wypasają.

Człowiek je.

Ale umie jeść tylko człowiek inteligentny"

Anthelme Brillat - Sawarin

 

Pozdrawiam serdecznie. Kazik.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/15562-pierwsze-pytania-i-porady/page/27/#findComment-384532
Udostępnij na innych stronach

Pomyślałem żeby odprowadzenie dymu zrobić z takiego przejścia meblarskiego na kable. Ma regulację otworu lub całkiem zamknięte.

 

A czy ktoś ma jakąś opinie o tych wędzarniach na krążki z Julii? I czy dobrze się wędzi olszyną na zimno. Bo na ciepło ja osobiście wędzę jedynie olchowo bukowym drewnem. No i nieraz dębiną ale to sporadycznie. A z wędzeniem na zimno nie mam żadnych doświadczeń.

 

A co do haraczu to mamy jakiś taki sąsiedzki system wymiany różnych dobroci przynajmniej z najbliższymi sąsiadami ;-)

 

Dla zainteresowanych dodam może że ja np. pekluje w solance mięsko na balkonie o tej orze roku. Mam zwykłą lodówkę turystyczną o pojemności chyba ok 30 litrów. Pięknie pekluje się tam nawet ponad 20 kilo mięsa. 2 - 3 tygodnie na balkonie w solance 1 kg soli na 10 litrów wody i zawsze jest oki. W lato całą tą turystyczną lodówkę wstawiam do mojej lodówki w kuchni (po wyjęciu jednej półki) mam side by side Samsunga i idealnie wchodzi choć prawi na styk.

A jak wracam z wędzenia z towarem w tej lodóweczce to jak spotkam któregoś z zaprzyjaźnionych sąsiadów to haracz musi być ;-) Sąsiedzka pomoc jest bezcenna. Np. mój sąsiad z góry jest przedstawicielem handlowym na Podlasiu. Tak się składa że nie gustuje w mocniejszych trunkach, a wszelkie datki w postaci destylatów jakie otrzymuje od swoich partnerów handlowych trafiają w moje ręce... a raczej gardło ;-)

 

Zobaczę z tym wędzeniem na balkonie najwyżej zwine interes i tyle ;-)

 

czuwaj

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/15562-pierwsze-pytania-i-porady/page/27/#findComment-384535
Udostępnij na innych stronach

możesz śmiało,

drób wystarczy zasolić lub zalać roztworem woda+ sól (tak tu na forum jest przyjęte)

Ja osobiście lubię drobiowe pomoczyć w zalewie peklującej , daje lepszy smaczek i zmienia trochę barwę mięsa........

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/15562-pierwsze-pytania-i-porady/page/27/#findComment-384650
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

kije jakie chceta wydaje się ,że do domowego wędzenia wystarczą o kształcie o  drewniane np. po 1,5 zł sztyle do mioteł itp.

V używamy do wędzenia do góry nogami ^ wydaje mi się ,że bezpieczniejsze od Y

Masowanie w warunkach domowych - chyba tylko ręcznie , no wiadomo ,że można użyć jakiegoś robota kuchennego , czy też maszyny swojej konstrukcji , tylko po jakiego grzyba jak solanka nie powinna w warunkach domowych zawierać żadnych środków wiążących , czy też zwiększających wydajność.

amen.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/15562-pierwsze-pytania-i-porady/page/27/#findComment-387532
Udostępnij na innych stronach

spec202

Co to znaczy: do wędzenia do góry nogami ?  :rolleyes:

 

Na kijach typu V zwłaszcza kiełbas, w miejscu zetknięcia wyroby są niedowędzone, na Y tego problemu raczej nie ma.

Jak już kupować to kije w kształcie Y i najlepiej ze stali nierdzewnej.

Kije aluminiowe przy myciu kwasami po prostu znikają w oczach.  :D

 

A mięso masuję się po to, aby je uplastycznić i nie używanie chemii, nie ma tu żadnego znaczenia !

 

Ps. 

spec202 zadzwoń do szkoły w której się uczyłeś tych teorii i poproś o zwrot kosztów !  :facepalm:

 

www.wyroby-domowe.pl
 Miro zaprasza na zakupy.
oscommerce.gif
Własne wyroby? To prostsze niż ci się wydaje
Blog:   Wyroby domowe wg Miro
FB:  Własne wyroby domowe
 
Doładowanie forumowej świnki-skarbonki za FREE- KLIK

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/15562-pierwsze-pytania-i-porady/page/27/#findComment-387556
Udostępnij na innych stronach

Jako zupełny nowicjusz witam serdecznie wszystkich forumowiczów i pokornie proszę o radę doświadczonych Braci Zadymiarzy.

 

Otóż w poprzedni weekend uruchomiłem wreszcie moją wędzarenkę własnego pomysłu wykonaną ze starej termy (bojlera), no i trochę przesadziłem z pierwszą produkcją: kiełbasa "wiejska parzona", "wiejska pieczona podsuszana",  pachwina wędzona surowa i parzona, polędwica sopocka, krakowska parzona podsuszana, krakowska pieczona sucha i kabanosy.  Ogólnie cały asortyment wyszedł przyzwoicie jak na pierwsze podejście do tematu kiełbas - kilka wędzonek zrobiłem wcześniej w dużym grillu.

Mam pytanie: czy część podsuszonych kiełbas i kabanosów mogę zamrozić  bez znaczącej utraty  walorów smakowych?

 

Będę wdzięczny za odpowiedź lub link do tematu, Jednocześnie informuję, że próbowałem "zatrudnić" przeglądarkę - niestety bez rezultatu.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/15562-pierwsze-pytania-i-porady/page/27/#findComment-387560
Udostępnij na innych stronach

Polecam kije http://www.gastrosilesia.pl/kij-wedzarniczy-gwiazdka-aluminiowy-mm,18,2,10619

Bez problemu można dociąć do wymiarów wędzarni. Używam i są rewelacyjne.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/15562-pierwsze-pytania-i-porady/page/27/#findComment-387561
Udostępnij na innych stronach

 

 

proszę o radę doświadczonych Braci Zadymiarzy.

 

No jeśli zadymiarzy to służę...

 

 

 

Mam pytanie: czy część podsuszonych kiełbas i kabanosów mogę zamrozić bez znaczącej utraty walorów smakowych?

 

Zdecydowanie odradzam, podsuszone niech lepiej leżą lub wiszą gdzieś w chłodzie i ciemności....  nic im nie będzie :cool:

Gorycz złej jakości pozostaje długo po tym, gdy słodycz ceny została zapomniana.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/15562-pierwsze-pytania-i-porady/page/27/#findComment-387562
Udostępnij na innych stronach

 

 

podsuszone niech lepiej leżą lub wiszą gdzieś w chłodzie i ciemności....  nic im nie będzie

 

Pis'u, śmiem twierdzić, że wilgotność ma także duże znaczenie. Przy małej wilgotności i długim przechowywaniu kiełbasy i wędzonki wyschną na kamień. Jeżeli kolega eco-fan zakończył proces produkcji (tzn. sparzył co było do sparzenia, upiekł co trzeba było upiec) to lepiej zamrozić, ewentualnie zapaczkować próżniowo. 

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/15562-pierwsze-pytania-i-porady/page/27/#findComment-387566
Udostępnij na innych stronach

Przy małej wilgotności i długim przechowywaniu kiełbasy i wędzonki wyschną na kamień.

 

A gdzież on będzie długo przechowywał? Wystarczy, że raz skubnie i ani się obejrzy kiełbasy nie będzie... :cool:

Edytowane przez chudziak
Gorycz złej jakości pozostaje długo po tym, gdy słodycz ceny została zapomniana.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/15562-pierwsze-pytania-i-porady/page/27/#findComment-387568
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.