skupinbart Opublikowano 22 Października 2008 Zgłoś Udostępnij #1 Opublikowano 22 Października 2008 Przede wszystkim witam wielka brac wędzarnicza! Pisze z zapytaniem szukam rady. Wyrabiałem juz troszkę kiełbas tzw Białych fotka: http://dzikizachod.fieldtarget.net/galeria/users/skupinbart/skupinbart_1224687615.jpg Planuje teraz wyrobnic troszkę Kiełbasy okolo 10kg tym razem jednak chciałem ów kiełbaski wraz z odrobina wędzonek podwedzic. Jezeli takie peklowanie jest mozliwe prosil bym o podpowiedz o proporcje do suchego jak i mokrego peklowania Z gory dzieki koledzy Cytuj azotanom i azotynom mówie nie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
z_bychu Opublikowano 22 Października 2008 Zgłoś Udostępnij #2 Opublikowano 22 Października 2008 Nie jestem specjalistą tylko jak większość amatorem. Ale ja po prostu taka białą jak na zdjęciach na kije i do wędzarni i pychota. Peklosól daje tylko kolor. Ewentualnie zmiana przypraw. :grin: Cytuj POZDRAWIAM Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DZIADEK Opublikowano 22 Października 2008 Zgłoś Udostępnij #3 Opublikowano 22 Października 2008 Chcesz zrobić kiełbasę z mięsa solonego . Samą solą to mięsa się soli a nie pekluje. Pozdrawiam Cytuj Wszystko co zrobimy sami dla siebie jest najlepsze, nawet gdy to nie odpowiada utartym standartom jakości produktu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
majchal Opublikowano 22 Października 2008 Zgłoś Udostępnij #4 Opublikowano 22 Października 2008 Peklosól daje tylko kolor. O nie, nie i jeszcze raz nie. Zrób sobie prosty test z kotletem schabowym. Jeden przygotuj tradycyjnie, a drugi z uzyciem tych samych przypraw, ale zamiast zwykłej soli daj peklosól, zostawe na noc w lodówce i na drugi dzień usmaż. Różnicę sam poczujesz Co do wedlin, to da się zrobić bez peklosoli, ale barwa będzie wewnątrz mało apetyczna ( trupi kolor z brązową otoczką ). Co do smaku to na pewno będzie zjadliwa, a moze nawet i ciekawa w smaku, jednak cokolwiek by nie mówic będzie miała inny smak niż tradycyjny wyrób na peklosoli. Mam pytanie: dlaczego tak się boisz tej peklosoli? Ona naprawdę nie jest taka straszna, nie mówiąc już o szeregu właściwościach fiz-chem. jakie dzięki niej zachodzą. Ja bym zaproponował abyś jednak sokorzystał z mieszanki peklosoki : zwykłej soli w stosunki 50:50, albo nawet 40:60 i podpeklować wsad w nieco wyższej temp. niż zwykle, w połaczeniu razem z obsuszaniem i osadzaniem. Bagno, tym razem byłem szybszy :grin: Cytuj Wino, kobiety i śpiew.Wino robię sam, kobiety mam trzy w domu, a o śpiewie lepiej przemilczeć Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bagno Opublikowano 22 Października 2008 Zgłoś Udostępnij #5 Opublikowano 22 Października 2008 Peklosól daje tylko kolor. :grin:... i daje smak. Cytuj https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/11022-kpps-czyli-klub-przyjaci%C3%B3%C5%82-pana-s/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andy Opublikowano 22 Października 2008 Zgłoś Udostępnij #6 Opublikowano 22 Października 2008 ( trupi kolor z brązową otoczką ). Napisałbym: "tradycyjny kolor...). Niektórym marzy się zrobienie takiej kiełbasy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skupinbart Opublikowano 22 Października 2008 Autor Zgłoś Udostępnij #7 Opublikowano 22 Października 2008 To nie strach tylko niechec do peklosoli Pomyslalem ze warto by sprobowac bez dodatkow tymbardziej ze mam malego syna i chcialem aby bylo choc troszke zdrowiej dla brzdaca. Mysle ze zrobie tak mieso na kielbasy w samej soli a wedzonki w peklosoli sprobuje i jak juz wyjdzie podziele si wrazeniami. W miedzy czasie moze ktos eksperymentowal z zasalaniem bez peklowania? czekam na podpowiedzi Cytuj azotanom i azotynom mówie nie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzej k Opublikowano 22 Października 2008 Zgłoś Udostępnij #8 Opublikowano 22 Października 2008 Witam W miedzy czasie moze ktos eksperymentowal z zasalaniem bez peklowania? czekam na podpowiedzi http://www.wedlinydomowe.pl/articles.php?id=1264 Pozdrawiam Cytuj Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .Konserwanty zabijają powoli !!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kazik55 Opublikowano 22 Października 2008 Zgłoś Udostępnij #9 Opublikowano 22 Października 2008 Obecnie "pekluję na mokro" 18 kg mięsa tylko solą morską w tym 8 kg. szynkę w całości oraz trzy szynki i trzy polędwice. Dałem 1kg soli na 10l wody bez żadnych ziół. Nastrzyk i czas peklowania 10 dni. Wszystko jest w garnku ok. 30l , w 9l solanki razem z nastrzykiem. 1l wylałem bo mi się nie zmieściło do garnka. Szynki mam zamiar wędzić w ciepłym dymie małe ok. 4 godz. dużą mim 6 godz.Polędwicę będą wędzone w zimnym dymie ok. 4 dni.Duża szynka po zaparzeniu będzie stygła w rosole .O wynikach poinformuję ok. 30 października Cytuj www.ratownicy.org Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marela Opublikowano 22 Października 2008 Zgłoś Udostępnij #10 Opublikowano 22 Października 2008 Może wygłoszę herezję--bo dla mnie to i tak jest cokolwiek niezrozumiałe, ale..Moja mama golonkę robi w ten sposób: oczyszczoną mocno naciera solą z przyprawami ziołowymi, zawija w folię, sznuruje i tak przechowywuje 5 do 7 dni w lodówce. Dopiero potem parzy, czasami na szybko w szybkowarze, czasami w garnku z warzywami. Tu muszę przyznać, że ja, mimo ,że robię z peklosolą takiej dobrej golonki nie zrobiłam.Jest i kolor i smak, wszystkim lepiej smakuje a ja wytlumaczenia na to nie mam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek z Bielska Opublikowano 23 Października 2008 Zgłoś Udostępnij #11 Opublikowano 23 Października 2008 ja proponuje zrobic ja bez obaw na zwyklej soli jodowanej (warzonce).kamiennej nie polecam bo zawiera duzo nieczystosci i piasku,morską mozesz ale po co przeplacac za sól dla mało zauważalnego efektu. kiełbaska po dobrym uwedzeniu,na przekroju uzyska tzw.szare oko a po brzegach bedzie lekko różowa. smak bedzie zupełnie inny od tych wszystkich peklowanych kiełbas zaręczam Cię. mi osobiście taka kiełbaska najbardziej smakuje,osobiście robie teraz kiełbase tuchowska wlasnie na samej soli,lecz z odrobina peklosoli odrobiną nie poł na pół tj.90%soli 10%peklosoli i zareczam Cie kolorek bedzie mialą ładny rożowy,wiem co pisze bo tak robie.pamietaj że peklosól jest tak cholernie mocna że naprawde niewiele jej potrzeba,aby uzyskać kolor. ... i daje smak.owszem daje,nie wszyscy go jednak lubią,a ten smak jest we wszystkich sklepach, jak na zlocie skosztowałem z żoną kielbase od kol.Wiesiorka żona do mnie mówi ty w smaku jak twoja,ja zaraz wiedziłem że na samej soli była robiona,wg mnie nie obrażajac innych Wiesiorek miał najsmaczniejszą kiełbase na zlocie nie chwaląc go, a Kempes kaszanke taką tęgą w smaku jak lubie :wink: zatem reasumujac peklosol jest dobra,lecz nie do wszystkich produktów jakie chcemy otrzymać jeżeli chodzi o smak,z tego co pamietam kol.Andrzej K cały czas robi jedna wypróbowaną kiełbase na samej soli która smakuje wszystkim i ja to potwierdzam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skupinbart Opublikowano 23 Października 2008 Autor Zgłoś Udostępnij #12 Opublikowano 23 Października 2008 Dzikuje wszystkim za podopowiedzi! Marku z Bielska Pytanko jak ja zasalasz tzn masz jakies normy? Ja zawsze robilem tak (na moja biala surowa) 6kg lopatki i 4kg boczku teraz dodam troszke wolowin (do tej ktowa bede wedzil) Ile dac soli na te 10kg miecha i czy 24h takiego zasalania wystarczy? Czy po zasoleniu dosalasz jeszcze w czasie wyrabiania? Z gory dzieki! Cytuj azotanom i azotynom mówie nie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BonAir Opublikowano 23 Października 2008 Zgłoś Udostępnij #13 Opublikowano 23 Października 2008 Pytanko jak ja zasalasz tzn masz jakies normy? Większość przepisów mówi o dadatku 18g-20g soli na każdy kilogram mięsa. Z tego co pamiętam Marek z Bielska dał 19g soli na 1kg mięsa w swoim przepisie na "Kiełbasę Marka" Cytuj PozdrawiamBonAir https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?p=47286#47286Co by tu jeszcze sprasować... ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek z Bielska Opublikowano 23 Października 2008 Zgłoś Udostępnij #14 Opublikowano 23 Października 2008 Pytanko jak ja zasalasz tzn masz jakies normy?na kielbase parzoną 19g/1kg miesa na kiełbase pieczoną juz bez parzenia w wodzie 16g/1kg Ja zawsze robilem tak (na moja biala surowa) 6kg lopatki i 4kg boczku teraz dodam troszke wolowin (do tej ktowa bede wedzil) sprobój zrobić z miesa z szynki (zamiast łopatki) wychodzi rewelacja wolowinki nie musisz dawać,ale jak chcesz to daj. Ile dac soli na te 10kg miecha i czy 24h takiego zasalania wystarczy? Czy po zasoleniu dosalasz jeszcze w czasie wyrabiania?na kielbase parzoną 19g/1kg miesa na kiełbase pieczoną juz bez parzenia w wodzie 16g/1kg ja ją robie ze świezego miesa tj dziś sole przyprawiam i po nadzianiu wędze,podczas wedzenia sie wybarwia.,nie dosalam jej juz robie na gotowo,chcesz możesz ja solić 24h ale po co podczas wedzenia badz parzenia ona sobie dojdzie spokojnie,dobrze wyrób farsz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skupinbart Opublikowano 23 Października 2008 Autor Zgłoś Udostępnij #15 Opublikowano 23 Października 2008 Kolejna kiebache bede robil okolo 5 listopada i zrobie wedlug przepisu Marka z Bielska mysle ze dodam choc do jednej parti odrobine wolowiny lub baraniny zobaczymy co wyjdzie. Bedzei to moje pierwsze wedzenie kielbasy wiec napewno sie podziele efektem koncowym Dzieki wszytskim i posdrowionka Cytuj azotanom i azotynom mówie nie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TOSHIBA Opublikowano 23 Października 2008 Zgłoś Udostępnij #16 Opublikowano 23 Października 2008 Możesz sobie dodać co chcesz łącznie z koniną, ale jeżeli jest to twoja pierwsza kiełbasa, proponuje trzymać się ściśle przepisu i nic nie zmieniać.W razie ‘wpadki” czego oczywiste Tobie NIE życzę, trudno będzie Tobie pomóc w temacie: „co zchrzaniłem?”Natomiast bardzo Cię zachęcam do modyfikowania przepisów pod swoje potrzeby, ale to już w kolejnych razach. :smile: Cytuj Kto pyta, jest głupcem pięć minut; kto nie pyta, pozostaje nim na całe życie. ..... Nie bój się pytać o radę – lepiej zapytać i zrobić coś dobrze. .... Albert Einstein 自製煙熏肉 Zanim zadasz pytanie, zajrzyj do filmów szkoleniowych, w przystępny sposób prawdopodobnie odpowiedzą na Twoje pytanie Filmowa Akademia Wędzarniczej Braci ( https://wedlinydomow...arniczej-braci/) lub bezpośrednio z naszego kanału na YouTube Wędzarnicza Brać : https://www.youtube....w_as=subscriber Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skupinbart Opublikowano 23 Października 2008 Autor Zgłoś Udostępnij #17 Opublikowano 23 Października 2008 hej Mam nadzieje ze nie schrzanię nic. Jak juz pisałem trochę kiełbaski przerobiłem za każdym razem bylo lepiej. Tym razem chce ja uwedzić i odrobinę urozmaicić dlatego jak mysle ze dodanie innego mięsa nie zaszkodzi :grin: Po wyrobieniu samej wieprzowiny która w moim przypadku bedzie podstawa podziele na trzy jedna partia z wołowina druga baranina i trzecia sama wieprzowina Jestem dobrej myśli! Nie byłem tylko pewien czy będzie dobrze z sama sola. Koledzy poradzili wiec bede podarzal ta droga. Cytuj azotanom i azotynom mówie nie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gniewomir Opublikowano 30 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij #18 Opublikowano 30 Listopada 2008 WitamJestem nowy na forum i nowy w temacie jednak chciałem zadać pytanie. Co to jest w zasadzie peklosól?Rozumiem,że jest to sól z dodatkami pomagającymi w peklowaniu. Pytanie drugie. Jaka będzie różnica jeżeli do peklowania zastosuję zwykłą sól a nie mieszankę zawierającą peklosól? Czy ryby lepiej peklować w peklosoli albo nie w peklosoli? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marecki_s Opublikowano 30 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij #19 Opublikowano 30 Listopada 2008 Wędząc ryby, korzystałem tylko i wyłącznie ze zwykłej soli.Robiłem solankę na "jajko", tzn dawałem do wody tyle soli, by jajko pływało.Rybki zawsze były smaczne. Cytuj Marecki_s Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pedro Opublikowano 30 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij #20 Opublikowano 30 Listopada 2008 Co to jest w zasadzie peklosól? Rozumiem,że jest to sól z dodatkami pomagającymi w peklowaniu. Proponuję przeczytać: http://www.wedlinydomowe.pl/articles.php?id=959&page= Robiłem solankę na "jajko" A tu o jajku jako wskaźniku stężenia solanki: http://www.wedlinydomowe.pl/articles.php?id=1329 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marecki_s Opublikowano 30 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij #21 Opublikowano 30 Listopada 2008 Pomimo bardziej lub mniej naukowych testów, piszę to bez najmniejszych zamiarów obrazy kogokolwiek , metoda ta sprawdzała się w pełni i nie zepsułem nawet jednego węgorza. Cytuj Marecki_s Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pedro Opublikowano 30 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij #22 Opublikowano 30 Listopada 2008 Ależ nikt Ci nie zarzuca obrażania kogoś. Wskazałem tylko na link o "jajkosolomierzu", gdzie pokazana jest niedoskonałość tej metody. Ja metodą prób i błędów doszedłem do odpowiednich stężeń w zależności od wielkości ryby. Mimo to ostatnio wędziłem makrele, sieje i łososia, które soliły się w tej samej solance. Wyniki: łosoś ok, makrela ok, sieja-zdecydowanie przesolona. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
abratek Opublikowano 30 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij #23 Opublikowano 30 Listopada 2008 Czy ryby lepiej peklować w peklosoli albo nie w peklosoli?do ryb nie ma sensu używać peklosoli do niedużych ryb (np pstrągi) sprawdzoną dla wielu osób jest solanka 1kg soli na 10litrów wody, peklowanie dobę Cytuj Jeśli uważasz że w internecie wszystko jest za darmo, to się bardzo mylisz.... dlaczego? - sprawdź https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marecki_s Opublikowano 30 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij #24 Opublikowano 30 Listopada 2008 Pedro, sieja ma bardzo delikatne mięso i to jest raczej powód "nasączenia" solą.Co do sposobu na "jajko", to zgadzam się całkowicie, nie jest doskonała, ale przy pewnej wprawie, w zupełności wystarczająca. Cytuj Marecki_s Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DZIADEK Opublikowano 30 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij #25 Opublikowano 30 Listopada 2008 Nikt nie zwraca z odpowiadających uwagi na niewłaściwe określenie nazwy procesu peklowania . Czyżby nie potrafimy odróżnić peklowania od solenia. Pozdrawiam Cytuj Wszystko co zrobimy sami dla siebie jest najlepsze, nawet gdy to nie odpowiada utartym standartom jakości produktu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.