Wędzonki Zbója Madeja

[Zbój Madej]

Gotowce do zamrażarki :thumbsup:

 

http://img440.imageshack.us/img440/3304/obraz158k.th.jpghttp://img440.imageshack.us/img440/3600/obraz159.th.jpghttp://img440.imageshack.us/img440/7047/obraz160e.th.jpghttp://img440.imageshack.us/img440/329/obraz161.th.jpghttp://img440.imageshack.us/img440/6335/obraz162.th.jpg

http://img440.imageshack.us/img440/4064/obraz163.th.jpg

[Radek.]

A ten boczuś taki soczysty... :thumbsup: Jak długo go parzyłeś ?

Powinno być do jakiej temperatury :wink:

[Zbój Madej]

Jak długo go parzyłeś ?

Parzę tak jak Dziadek pisał w "Akademii" ale dodaję czas od wyjęcia wędzonek z beczki do czasu przyjazdu do domu 20-30min. Dziadek pisał, że zaleca się gotować 15 min. i parzyć 40 min. w temp 82st.C. Ponieważ po przyjeździe do domu wędzonki są już trochę wychłodzone to ja gotuję 20 min. i parzę 60-70 min. i jest oki :smile:

 

[ Dodano: Pią 26 Mar, 2010 22:04 ]

I jeszcze jedno, po czasie gotowania temp. w garnku obniżam dolewając zimną wodę :smile:

 

[ Dodano: Pią 26 Mar, 2010 22:13 ]

Jeszcze jedno dodam, jak mam wędzonki około 1kg sztuka, to parzę 50min, a jak kilkadziesiąt dag więcej to wtedy 60-70min :smile:

[Radek.]

Bardzo dziękuję. Ja też nie zamierzam modyfikować sprawdzonych przepisów :grin:

[Zbój Madej]

Z zeszłotygodniowego wędzenia polędwiczka wp zawijana w boczek, przekrój dopiero dziś bo po sparzeniu w całości poszło do zamrażarki. Dobre :thumbsup:

 

http://img62.imageshack.us/img62/8931/obraz178k.th.jpg

[jacekn]

Takiej wersji nie robiłem powiedz czy polędwiczkę smarowałeś żelatyną czy nie.

[Zbój Madej]

smarowałeś żelatyną czy nie.

Nie, żadnych dodatków klejących. Raz kiedyś dodałem żelatyny do jakiegoś wyrobu parzonego i więcej, przynajmniej na razie, nie będę dodawał żelatyny do wyrobów :smile:

[Gonzo]

Z zeszłotygodniowego wędzenia polędwiczka wp zawijana w boczek,

Też zrobiłem coś takiego :shock: ale jeszcze leży w zamrażarce :grin:

 

Pozdrawiam :wink:

[Zbój Madej]

Przy okazji wędzenia kiełbaski zmieściło się do beczki troszkę boczku w tym jeden rolowany z polędwiczką wp. Peklowanie wg Szczepana skrócone o dwa dni, wędzenie i parzenie wg Dziadka+10 minut :smile:

 

http://img13.imageshack.us/img13/8978/obraz007zk.th.jpg

[anerka]

Zbój Madej, Piękne!!! Ja jutro wędzę szynki, boczki i balerony. Chciałabym, żeby też były takie ładne bo smaczne ,mam nadzieję będą. Pochwalę się efektem pracy /jak będzie oczywiście czym/ a jak nie to też sie pochwale :smile:

[Maxell]

Zbóju, przepowiednie z zeszłego roku juz się sprawdziły. :grin: Czas juz wymyslić dla Ciebie jakiś tytuł np. "Mistrz szyn" (nie kolejowych) lub "Maszynkista". :grin:

[Zbój Madej]

Czas juz wymyslić dla Ciebie jakiś tytuł np. "Mistrz szyn" (nie kolejowych) lub "Maszynkista". :grin:

:smile: :smile: :smile:

 

Przekrój wczorajszego boczku rolowanego z polędwiczką :smile:

 

http://img715.imageshack.us/img715/1149/obraz010am.th.jpg

[boggi]

Maxell napisał/a:

Czas juz wymyslić dla Ciebie jakiś tytuł np. "Mistrz szyn" (nie kolejowych) lub "Maszynkista". :grin:

 

He he Tutaj przydałby się jeszcze tytuł "bocz-nista"

 

Piękne wyroby kolego, pełen podziw z mej strony

[Paprykarz]

Przekrój wczorajszego boczku rolowanego z polędwiczką :smile:

gratuluję i zazdroszczę, wygląda na rewelacyjnie sklejony na styku boczku i polędwiczki, stosowałeś coś specjalnego czy to tylko kwestia obróbki mięsa ?

[Zbój Madej]

He he Tutaj przydałby się jeszcze tytuł "bocz-nista"

:grin: :grin:

Piękne wyroby kolego, pełen podziw z mej strony

To zasługa koleżanek i kolegów naszego forum, poczytaj o moich wędzonkach, jak wędziłem zanim tu trafiłem. Także bądź cierpliwy, słuchaj mądrzejszych od nas i ćwicz :smile:

[Maxell]

Zbóju, jesli napisze do Twojego szefa, że jesteś niezbędny na zlocie (odpowiadasz za wędzarnie przewoźne :grin: ), to jak myslisz - uda się? :grin:

[Zbój Madej]

stosowałeś coś specjalnego czy to tylko kwestia obróbki mięsa ?

Nic specjalnego nie stosowałem, ot peklowanie na mokro, boczek zawinąłem na polędwiczkę, do siatki, ociekanie i wędzenie z osuszaniem, parzenie i jest wyrób :smile:

 

[ Dodano: Nie 30 Maj, 2010 21:32 ]

Zbóju, jesli napisze do Twojego szefa, że jesteś niezbędny na zlocie (odpowiadasz za wędzarnie przewoźne :grin: ), to jak myslisz - uda się? :grin:

Myślę, że prawdopodobnie chyba raczej na pewno by się udało :grin:

[boggi]

To zasługa koleżanek i kolegów naszego forum, poczytaj o moich wędzonkach, jak wędziłem zanim tu trafiłem. Także bądź cierpliwy, słuchaj mądrzejszych od nas i ćwicz :smile:

Tak tak , wiem . Jestem otwarty na wiedzę i cierpliwy , wiec myślę , że dam rady :P

[TcM-Art]

a ja od dwóch tyg mam ślinotok :P jak oglądam te wasze wyroby... ech jestem właśnie w trakcie stawiania własnej Wędzarki :grin: i całe praktykowanie przede mną...."praktyka czyni mistrza" ale nie mogę się doczekać pierwszego mięcha z mojej wędzarki ;]

[jacekn]

Musisz te prace przy wędzarni wykonywać dwa razy szybciej,w ten sposób skrócisz ślinotok i przyspieszysz degustacje własnych wyrobów. :lol:

[zibi187]

a ja od dwóch tyg mam ślinotok :P jak oglądam te wasze wyroby... ech jestem właśnie w trakcie stawiania własnej Wędzarki :grin: i całe praktykowanie przede mną...."praktyka czyni mistrza" ale nie mogę się doczekać pierwszego mięcha z mojej wędzarki ;]

Spokojnie Dasz radę. Tylko nie przesadzaj z tą niecierpliwością bo to właśnie spokój Ci pomoże.

[TcM-Art]

wiem, wiem :wink: pośpiech nie wskazany a cierpliwość jak najbardziej

[Zbój Madej]

Wczoraj robiłem pierwsze takie parzenie jak Andrzej k. radził, czyli wędzone, nieparzone, zamrożone. W zamrażarce leżało od 25-go Marca. Kolor niezmieniony, a smak? nie czuję za bardzo różnicy w porównaniu do wędzono-parzonego i zamrożonego, może jakby dłużej pomlaskać :grin: to może by i można się doszukiwać innego smaku, ale dla mnie jest jak najbardziej oki :smile:

http://img686.imageshack.us/img686/5748/obraz017tu.th.jpghttp://img686.imageshack.us/img686/4325/obraz019d.th.jpg

 

Smacznego :smile:

[kempes]

Myślę, że wędzonka parzona zamrożona, później rozmrożona będzie bardziej wilgotna niźli rozmrożona i dopiero parzona.

[andrzej k]

Myślę, że wędzonka parzona zamrożona, później rozmrożona będzie bardziej wilgotna niźli rozmrożona i dopiero parzona.

 

Kempes . Jednak tylko myślisz , może popróbujesz ???????

 

 

Gorąco pozdrawiam