Wędzarnia z desek sosnowych

[kangur00]

A co myślicie o budowie wędzarni z desek sosnowych , np: deska na podłogę w marketach jest pełno i tanio z zewnątrz tylko pomalować jakimś lakierem wodnym a środek sam się zakonserwuje zresztą chce ją chować pod wiatą tylko do wędzenia wystawiać na zewnątrz i pytanie : czy ktoś ma taką wędzarnie i jak się sprawuje proszę o odpowiedź i podpowiedź jeśli macie jakieś doświadczenie . Mam z blachy nierdzewnej ale jest już za mała i chce zbudować większą . pozdrawiam

[arkadiusz]

Może być tylko ,żeby nie było w tych deskach żywicy.

[kangur00]

Może być tylko ,żeby nie było w tych deskach żywicy.

No właśnie , żywica jest tylko nikt nie wie ile jej jest w desce . Deski są jasne i będę wybierał bez sęków ale kto wie na co się trafi

[arkadiusz]

Twoje ryzyko :grin:.Moja komara jest z desek olszynowych.

[EAnna]

żeby nie było w tych deskach żywicy.

Czy zachodzą jakieś reakcje między dymem a żywicą w temp. do 120st.C?

[arkadiusz]

Nie wiem w jakiej temp.żywica wchodzi w reakcję bo chemik ze mnie żaden ,ale sądzę , że zawarte w niej fenole nie są pożądane w trakcie wędzenia.

[Romano82]

Ja właśnie mam taką z desek marketowych, i nic nie czuć żywicą, dzisiaj drewno nie jest żywicowane tak jak to robiono dawniej, i miedzy innymi dlatego zapach żywicy nie jest wyczuwalny.

[Baca]

Sądzę że można użyć desek sosnowych widziałem takie wędzarnie i takie i jadłem z nich wyroby ,osobiście jednak unikam wszelkiej chemii jak i żywicy,popatrz na palety w wielu z nich są deski z drzewa liściastego.Pozdrawiam :lol:

 

[ Dodano: Sob 01 Cze, 2013 18:27 ]

dzisiaj drewno nie jest żywicowane

deska sosnowa ma sama w sobie zywice :lol:

[Romano82]

A czy ja gdzieś napisałem że nie ma wcale :question: czyt. ze zrozumieniem :blush:

Pewnie że ma, ale nie ma jej tak dużo jak w drewnie żywicowanym.

Widziałeś kiedyś kawałek szczypy :question: jak tak to porównaj go z taką deską którą znajdziesz w markecie.

[abratek]

nie ma jej tak dużo jak w drewnie żywicowanym.

Widziałeś kiedyś kawałek szczypy :question:

kolego, troszkę się chyba zapędzasz - szczypa to jest drewno nasączone naturalnie a nie "ręcznie"" :rolleyes:

[myth]

Ja miałem takową i nic się nie działo.... poza tym konstrukcja drewniana, sosnowa, obicie sosnowe, a od wewnątrz docieplenie plus obicie z cienkiej blachy... o czym więc mowa? :P

[Romano82]

nie ma jej tak dużo jak w drewnie żywicowanym.

Widziałeś kiedyś kawałek szczypy :question:

kolego, troszkę się chyba zapędzasz - szczypa to jest drewno nasączone naturalnie a nie "ręcznie"" :rolleyes:

A o czym ja piszę, jak według ciebie wygląda żywicowanie drewna?

[abratek]

A o czym ja piszę, jak według ciebie wygląda żywicowanie drewna?

dzisiaj drewno nie jest żywicowane tak jak to robiono dawniej, i miedzy innymi dlatego zapach żywicy nie jest wyczuwalny.

kolego, albo ja Ciebie nie rozumiem albo Ty nie pojmujesz pojęcia ŻYWICOWANIE :rolleyes:

[miro]

Przepalić ze dwa trzy razy i co ma się wypalić to się wypali, a resztę pokryje smoła z drewna.

Ja tam problemu nie widzę.

[DUCH]

ja tam też problemu nie widzę mam z sosnowych desek , miała być na jedno wędzenie a już prawie rok stoi i się wędzi , nie ma śladów żywicy ani jakiś tam zapachów w wędlinach . Najważniejsze koledzy to nie TEORETYZOWAĆ , nie TEORETYZOWAĆ

[tim]

Ja w swojej mam deski z drzewa iglastego

[Baca]

TEORETYZOWAĆ , nie TEORETYZOWAĆ

A to czemu Duszku?czemu?-widzisz z tego czystego teoretyzowania ja i koledzy inni wiedzą już teraz na pewno ,że można użyć sosny też,co kilka głów [między innymi Twoja też]to nie jedna,no i między innymi po to tutaj jesteśmy-Prawda!?.Ja osobiście mam olbrzymią frajdę,że na tym forum mogę wiedzę brać garściami od Ciebie też.Pozdrawiam wszystkich :lol:

[kangur00]

Dzięki wszystkim za dobre rady jestem już spokojniejszy i po niedzieli przystępuję do działania . Zadałem ten post bo chciałem się dowiedzieć od kogoś kto to przerobił i posłuchać opinii sądzę , że na pewno wasze opinie posłużyły nie tylko mnie ale i innym zadymiarzom . Nie będę obijał jej blachą w środku bo to zrobi wagę a ona ma być wystawiana tylko wtedy jak będę wędził a myślałem podobnie jak Kolega „MIRO” , że dym z palącego drzewa zrobi dobrą izolację desek od wewnątrz . Jak zrobię to postaram się wstawić jakieś fotki pozdrawiam wszystkich i życzę dużo zdrówka KANGUR00

[sverige2]

Kup sobie w Markecie, lub gdzie indziej, najzwyklejszą deskę podłogową sosnową 27-28mm. z felcem. Nie potrzeba wtedy żadnej dodatkowej izolacji, można wędzić bez obaw nawet przy tęgich mrozach.

[DUCH]

baca 48, kolego , chodziło mi tylko o porady jak najbardziej praktyczne , ja napisałem jak się ma z mojego doświadczenia .. tyle jest tematów na tym forum ,po kilkanaście stron gdzie później tylko moderatorzy mają robotę z porządkami A tu proszę 2 strony i nasz kolego już wie Czuj DYM

[arkadiuszcz]

Miałem przez rok prowizorkę z desek sosnowych, wędziłem w niej średnio raz w miesiącu, wędliny smakowały normalnie, żadnego posmaku, czy zapachu żywicy. Przez ten czas pojawiło się dwie kropelki żywicy, pojawiły się nie w czasie wędzenia, czy po wędzeniu, ale latem, kiedy słońce mocno grzało, i dosuszyło deski, ściągnąłem je szpachelką, i tyle.

Żywica sosnowa zawiera terpentynę (temp wrzenia ok 165°C) i kalafonie (temp wrzenia 150-160°C), które w ilości zawartej w drewnie, i w temperaturach uzyskiwanych w wędzarni nie są szkodliwe.

[Baca]

baca 48, kolego , chodziło mi tylko o porady jak najbardziej praktyczne , ja napisałem jak się ma z mojego doświadczenia

Jasne racja po Twojej stronie ,też tak sadzę pozdrawiam Duszku :lol:

[berciak]

Ja mam całą wykonana z desek sosnowych podłogowych wędzi się idealnie żadnych dziwnych smaków żywicy troszkę z desek wyleciało ładnie się rozlało po desce a następnie dym zrobił swoje.

Polecam deski podłogowe sosnowe ja mam 29mm z piórem

[wies]

Mam włożoną komorę wędzarni deską sosnową żywicowaną. Żadnych negatywnych skutków.Śmiało można użyć sosny, ale podkreślam żywicowanej

[tomas_gosport]

Ja tam też zdecydowałem się użyć sosnowych, po przeczytaniu dość sporej ilości materiałów. głownie chodziło mi o utrzymanie w miare stałej temperatury, i żeby jej nie tracić na nagrzanie np:cegieł, kamieni, szamotu itp. Dzisiaj wykopałem dołek pod fundament, jutro zabieram sie za wylewkę. może jakieś zdjęcia uda się zrobić, bo dzisiaj skończyłem o 9 to już trochę ciemno było.