Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

To nie jest dobry pomysł najpierw parzyć później wędzić.

Edytowane przez arkadiusz

Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,

jak wielkiego zadania się podejmuje,

bo będzie musiał wymyślić

jeszcze dwadzieścia innych kłamstw,

żeby podtrzymać to jedno.

(Alexander Pope)

Nie odpowiadam na PW.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/8484-peklowanie-boczku/page/4/#findComment-607832
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 173
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Przy żywności nie ma że wpadło i muszę..!
Nic nie musisz, poza tym aby to mięso przygotować starannie i zgodnie ze sztuką masarską.
Wystarczy przejrzeć przepisy w necie i które seieżaki łykają w ciemno.
Włos się na głowie jeży.

Edytowane przez EAnna

www.wyroby-domowe.pl
 Miro zaprasza na zakupy.
oscommerce.gif
Własne wyroby? To prostsze niż ci się wydaje
Blog:   Wyroby domowe wg Miro
FB:  Własne wyroby domowe
 
Doładowanie forumowej świnki-skarbonki za FREE- KLIK

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/8484-peklowanie-boczku/page/4/#findComment-607834
Udostępnij na innych stronach

 Ja myślę, że jednak grubo przesadzasz, zwłaszcza przyrównując mój niewłaściwie zapeklowany boczek do tego jak nazwałeś barachła ze sklepu. Cóż pozostaniemy przy swoim. Dziwie się tylko, że tak doświadczony forumowiec z taka pogardą traktujesz nowicjusza. Nie jest to moje jedyne forum bo zainteresowania mam także inne ale ani ja nikogo w ten sposób nie traktowałem ani jak do tej pory mnie też nikt nie traktował z góry. Mam nadzieję, że jesteś odosobnionym przypadkiem ale z takim PR to Twój sklep klientów nie przysporzy.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/8484-peklowanie-boczku/page/4/#findComment-607835
Udostępnij na innych stronach

To nie jest pogarda.

Zwykłe tłumaczenie nie przemawia, więc trzeba krzyknąć.

Jednego nie zauważyłeś. Poświęcam swój czas dla Twojego dobra.

To nazywasz traktowaniem z góry?

www.wyroby-domowe.pl
 Miro zaprasza na zakupy.
oscommerce.gif
Własne wyroby? To prostsze niż ci się wydaje
Blog:   Wyroby domowe wg Miro
FB:  Własne wyroby domowe
 
Doładowanie forumowej świnki-skarbonki za FREE- KLIK

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/8484-peklowanie-boczku/page/4/#findComment-607836
Udostępnij na innych stronach

 

 

To nie jest dobry pomysł najpierw parzyć później wędzić.
 

 

 Antares, najpierw uwedz a poniej sparz. TAk bedzie lepiej jak Arkadiusz napisal.

Be you.

The world will adjust.

The future belongs to those who believe in the beauty of their dreams.( Eleanor Roosevelt) 

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/8484-peklowanie-boczku/page/4/#findComment-607872
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za Twój cenny czas.

 

Nie ma za co dziękować, od tego tu jesteśmy.

Też się kiedyś uczyłem i wiem jak to jest na początku, choć wtedy z 15 lat temu było łatwiej.

Dziś namnożyło się tyle wersji peklowania, że nie wiadomo komu wierzyć.

www.wyroby-domowe.pl
 Miro zaprasza na zakupy.
oscommerce.gif
Własne wyroby? To prostsze niż ci się wydaje
Blog:   Wyroby domowe wg Miro
FB:  Własne wyroby domowe
 
Doładowanie forumowej świnki-skarbonki za FREE- KLIK

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/8484-peklowanie-boczku/page/4/#findComment-607888
Udostępnij na innych stronach

 

To nie jest dobry pomysł najpierw parzyć później wędzić.
 

 

 Antares, najpierw uwedz a poniej sparz. TAk bedzie lepiej jak Arkadiusz napisal.

 

Ja nie pisałem, ze najpierw sparzę tylko po uwędzeniu:) Przedłużam peklowanie do jutra, bo dłużej już nie mogę. Zastanawiam się jeszcze czy wędząc go podpiec w temp. wędzenia np. 100 *C a potem jeszcze sparzyć czy to nie ma sensu?

 

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/8484-peklowanie-boczku/page/4/#findComment-607892
Udostępnij na innych stronach

 

 

Dziś namnożyło się tyle wersji peklowania, że nie wiadomo komu wierzyć
To prawda ale ja bym nazwał to postępem chociaż niektórych kanonów zmieniać nie można a raczej się nie powinno jak chociażby peklosól bo co to jest 70/30 lub 60/40, a już najbardziej mnie z lekka rozwala na atomy to prawda najmojsza głoszona z uporem godnym lepszej sprawy przez co poniektórych fachowców po kursach,[jeżeli je ma] nie umniejszając przydatności tychże kursów w zdobywaniu wiedzy. Co poniektórzy z nich potrafią polemizować z praktykami których wiedza jest bezcenna. I żeby jasne było nie czepiam się personalnie nikogo co by nie wywołać następnej wojenki- ot takie tam przemyślenie.Z szacunkiem

Pozdrawiam Zbigniew  :thumbsup:

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/8484-peklowanie-boczku/page/4/#findComment-607895
Udostępnij na innych stronach

jak chociażby peklosól bo co to jest 70/30 lub 60/40, a już najbardziej mnie z lekka rozwala na atomy

Zjadłem wczoraj pęczek rzodkiewki - i zastanawiałem się czy więcej jest tam chemii i czy ta rzodkiewka nie jest bardziej szkodliwa niż kilogram szynki peklowanej tylko peklosolą  :D  ;) . Dla mnie osobiście najważniejsze jest  ( w dbałości o konsumentów czyt. rodzinę) - nie jest problemem wybarwienie - ALE ZABEZPIECZENIE BAKTERIOSTATYCZNE  :yes: i tutaj jest klu czasu peklowania ( temperatury) i stężeń peklosoli  :yes: . Biorąc np. 20 gr peklosoli 2% /kg mięsa to jest chyba proste daje wskaźnik 0,001 na cały kilogram - a przy spożyciu 20 dkg ( słuszna porcja) to daje  0,0002 gr :facepalm:  :facepalm:  :facepalm:  to tyle arszeniku nie zabija  ;) - Ale wolność stosowania i tzw mojsza racja jest ponadto  :angel:

Edytowane przez Muski

Muskie - to ryba 🙃

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/8484-peklowanie-boczku/page/4/#findComment-607896
Udostępnij na innych stronach

Baca, Muski, Miro - macie absolutną rację. Ale przyznam się bez bicia że i ja zacząłem kombinować z mieszankami jak się tu o nich naczytałem. Problem jest w tym, że nie licząc "ataku" na nowych, w starej gwardii nie widać aby taki pomysł był napiętnowany, a niejednokrotnie w ogóle zauważony. Każdy oczywiście może robić co mu się żywnie podoba ale podstawy powinny być nie zmienione.

Postęp - postępem ale musimy pamiętać że bakterie też nie próżnują i mutują się z postępem. To tym bardziej trzeba uważać. :)

Edytowane przez wróbel75

Małe złodziejaszki wieszacie, wielkim - nisko się kłaniacie
M.Rej


Popieram: https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/?p=401216

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/8484-peklowanie-boczku/page/4/#findComment-607898
Udostępnij na innych stronach

 

 

Problem jest w tym, że nie licząc "ataku" na nowych, w starej gwardii nie widać aby taki pomysł był napiętnowany, a niejednokrotnie w ogóle zauważony.

Nie wiem czy dobrze zrozumiałem, ale wielokrotnie pisałem że się z tym nie zgadzam i nie popieram, nie tylko w stosunku do nowych ale i starych wyjadaczy.

Tylko co było w zamian? 

Podważanie wiedzy, wyśmiewanie i szydzenie...więc....szkoda mojego czasu, by dalej bronić choćby 16-tki.

www.wyroby-domowe.pl
 Miro zaprasza na zakupy.
oscommerce.gif
Własne wyroby? To prostsze niż ci się wydaje
Blog:   Wyroby domowe wg Miro
FB:  Własne wyroby domowe
 
Doładowanie forumowej świnki-skarbonki za FREE- KLIK

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/8484-peklowanie-boczku/page/4/#findComment-607899
Udostępnij na innych stronach

Miro, nie pisałem personalnie do kogoś, tylko tak ogólnie. Sam zacząłem stosować tą mieszankę jak w kilku przepisach o niej przeczytałem "jako coś normalnego" (nie było słów sprzeciwu)

Ale rzeczywiście bardziej do mnie przemawia przysłowiowa sałata czy rzodkiew niż "zabawa z bakteriami w chowanego"


[Dodano: 28 wrz 2018 - 12:58]

Kiedyś była saletra, teraz jest peklosól i chyba wystarczy tego "postępu". Po co kombinować. Jest i wygodnie i bezpiecznie.

Małe złodziejaszki wieszacie, wielkim - nisko się kłaniacie
M.Rej


Popieram: https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/?p=401216

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/8484-peklowanie-boczku/page/4/#findComment-607902
Udostępnij na innych stronach

Ja zrozumiałem @Wróbel że "starzy" tego nie piętnuja. Bo albo nie mają czasu bo mają swoje biznesy i ich pilnują, albo się wykruszeli lub zamilkli albo niechce się im brać udział w następnej gównoburzy albo są zmęczeni udowadnianiem że może lepiej nie.
Bo w życiu nie chodzi o to by przeczekać burzę, lecz by nauczyć się tańczyć w deszczu.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/8484-peklowanie-boczku/page/4/#findComment-607905
Udostępnij na innych stronach

Ja zrozumiałem @Wróbel że "starzy" tego nie piętnuja. Bo albo nie mają czasu bo mają swoje biznesy i ich pilnują, albo się wykruszeli lub zamilkli albo niechce się im brać udział w następnej gównoburzy albo są zmęczeni udowadnianiem że może lepiej nie.

Maciek dokładnie. Ale chyba najbardziej to już ręce opadły i poddali się, aby nie brać udziału w jak to ładnie nazwałeś gównoburzach.

Tylko że później czyta to taki człek jak ja, który jest jeszcze baaaaardzo zielony i sobie myśli (a właściwie nie myśli :facepalm: ) kurcze, rzeczywiście po co się truć sypiąc 100% peklosoli. I zaczyna się kombinacja.

Ale koniec z tym - jestem nawrócony na 100% :D

Edytowane przez wróbel75

Małe złodziejaszki wieszacie, wielkim - nisko się kłaniacie
M.Rej


Popieram: https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/?p=401216

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/8484-peklowanie-boczku/page/4/#findComment-607906
Udostępnij na innych stronach

 

 

Ale koniec z tym - jestem nawrócony na 100%

Alleluja.... :D  :D  :D

www.wyroby-domowe.pl
 Miro zaprasza na zakupy.
oscommerce.gif
Własne wyroby? To prostsze niż ci się wydaje
Blog:   Wyroby domowe wg Miro
FB:  Własne wyroby domowe
 
Doładowanie forumowej świnki-skarbonki za FREE- KLIK

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/8484-peklowanie-boczku/page/4/#findComment-607907
Udostępnij na innych stronach

Żeby skończyć temat. Nasz Dziadek przedstawił materiał iż jest to możliwe. Materiał opierał się o teoretyczne wyliczenia stężenia mitrytu. Ale jak to teoria zakładał idealną peklosól, wymieszanie mieszanki sól/peklosól wymieszanie mieszanki z mięsem , temperaturę itd a i pewnie mięso mające normalne minimalne skażenie. Maxell przedstawił praktyczne stężenie "peklosoli" w peklosoli a które to badania wyżej cytowałem.
No i życie. Mamy mięso jakie mamy, temperatury jakie mamy, peklosól (można tu zadać pytanie jak w przypadku mieszanki dobrze wymieszać sól z peklosolą) jest jaka jest a miast skomplikowanej technologii wymieszania mięsa, wsadzam łapę do naczynia z mięsem i peklosolą i z dwa razy obrócę i starczy. Łapa oczywiście przemytu ale nie jak do zabiegu chirurgicznego. :)
Reasumując teoretycznie jest to możliwe, ale my robimy praktycznie i przy zastosowaniu prostych metod. Więc stosowanie mieszanek to proszenie się o awarię, zwłaszcza w kontekście tego co napisał Muski że obracamy się w praktycznie pomijalnych wartościach. Co więcej nitryt w trakcie peklowania ulega przemianie więc mogą być niższe od podanych przez Muskiego.

 

 

.Zdarzenie z zeszłej soboty . Kupuje mięso , stoję w kolejce w sklepie mięsnym jest ruch,  pani ekspedientce spadł filet pierś kurczaka na podłogę . Pani go odłożyła , po czym za chwilę przepłukała i dołożyła do pojemnika z pozostałymi . Nie robiła tego ostentacyjnie , ale też się wcale z tym nie kryła gdzieś na zapleczu , czy jak kolejka się zmieniła . I stosuj w takich warunkach obniżoną dawkę peklosoli  do teoretycznej :)..

Edytowane przez EAnna
Bo w życiu nie chodzi o to by przeczekać burzę, lecz by nauczyć się tańczyć w deszczu.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/8484-peklowanie-boczku/page/4/#findComment-607908
Udostępnij na innych stronach

ALE ZABEZPIECZENIE BAKTERIOSTATYCZNE

 

I to jest kwintesencja tego czemu stosujemy peklosol a nie sól i w odpowiednich dawkach.Wybarwienie i smak peklowniczy są ważne , ale drugorzędne bo ważniejsze jest zdrowie od kolorku. 

 

 

 

niechce się im brać udział w następnej gównoburzy albo są zmęczeni udowadnianiem że może lepiej nie.

 

Trafiłeś w 10-tkę  :)

Edytowane przez arkadiusz

Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,

jak wielkiego zadania się podejmuje,

bo będzie musiał wymyślić

jeszcze dwadzieścia innych kłamstw,

żeby podtrzymać to jedno.

(Alexander Pope)

Nie odpowiadam na PW.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/8484-peklowanie-boczku/page/4/#findComment-607909
Udostępnij na innych stronach

dbałości o konsumentów czyt. rodzinę) - nie jest problemem wybarwienie - ALE ZABEZPIECZENIE BAKTERIOSTATYCZNE

 

dokładnie o to chodzi :)

moim zdaniem jak ktoś kombinuje z procentami soli do peklosoli, to przypomina mi się dowcip kiedy to w średniowieczu pewien zamek co jakiś czas płonął od pioruna

znalazł się mądry, który wymyślił piorunochron. Ale jak to w Polsce bywa zaraz zrobiły się 2 obozy jedni za wynalazkiem inni przeciw.

W wyniku dyskusji doszli do porozumienia że założą tylko na dachu szpic bez połączenia z ziemią 

Edytowane przez Skalar50
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/8484-peklowanie-boczku/page/4/#findComment-607918
Udostępnij na innych stronach

To może i ja się włączę. Ja też się naczytałem, coś tam sobie pomyślałem i zacząłem kombinować z mieszankami peklosól/sól np. 60/40, 50/50. Ale jak ze dwa razy wyszła mi szara mielonka, to przestałem kombinować. Teraz daję samą peklosól, czy to do mielonki, czy kiełbasy, czy do peklowania na mokro. :)

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/8484-peklowanie-boczku/page/4/#findComment-607919
Udostępnij na innych stronach

 

 

Ja też się naczytałem, coś tam sobie pomyślałem i zacząłem kombinować z mieszankami peklosól/sól np. 60/40, 50/50. Ale jak ze dwa razy wyszła mi szara mielonka, to przestałem kombinować.

 

Bo do tego żeby kombinować to trzeba mieć odpowiednią wiedzę.Odpowiednią ilość nitrytu w  peklosoli dla odpowiedniego zabezpieczenia bakteriologicznego, odpowiedniego smaku peklowniczego i odpowiedniego wybarwienia wyrobu da się obliczyć i jak wiemy jak to zrobić to można się bawić w rozcieńczanie.Jak się tego nie umie zrobić to nie należy nic kombinować a szczególnie jeśli chodzi o konserwy.Wracając do meritum czyli peklowaniu boczku metodą suchą to cyt:

 

b. Metoda suchego peklowania 

Polega ona na poddaniu mięsa i produktów mięsnych działaniu suchej mieszanki i składników peklujących. Produkty naciera się mieszanką i przy układaniu do naczyń lub w stosy dodatkowo jeszcze przesypuje się je tą mieszanką. Wskutek zachodzących przy peklowaniu suchym zjawisk osmotyczno-dyfuzyjnych produkt oddaje do mieszanki peklującej część zawartej w nim wody wraz z rozpuszczonymi w niej substancjami białkowymi, mineralnymi i wyciągowymi, w wyniku czego tworzy się solanka. Przy suchym peklowaniu ciężar produktu zmniejsza się, produkt traci znaczną ilość składników odżywczych (strata ciężaru mięsa dochodzi do 15-20%, a podrobów - nawet 34-40%) i staje się twardszy. Cechą ujemną tej metody jest nierównomierne działanie peklujące na różnej głębokości kawałka mięsnego oraz znaczne obniżenie wartości smakowych i odżywczych gotowego produktu

 

Zwracam uwagę szczególnie na ostatnie zdanie z którego wynika że im dłuższe peklowanie tym bardziej równomierne upeklowanie produktu.Oczywiści zależy to też od wielkości peklowanego mięsa i warunków w jakich mięso jest peklowane.

Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,

jak wielkiego zadania się podejmuje,

bo będzie musiał wymyślić

jeszcze dwadzieścia innych kłamstw,

żeby podtrzymać to jedno.

(Alexander Pope)

Nie odpowiadam na PW.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/8484-peklowanie-boczku/page/4/#findComment-607923
Udostępnij na innych stronach

Jak widac temat szybkiego peklowania boczku jest niezmiernie ciekawy i wciagajacy. W dodatku powodujacy nawet okrzyki, zakazy, lekkie uszczypliwosci. Do kolegi Antaresa mam prosbe o wyrozumialosc - zadales pytanie ktore powoduje ze sa koledzy wyskakujacy z okrzykami od razu. Moze zaczne od tego ze tez co-nieco wiem na temat azotanow i azotynow i popieram idee stosowania pelnych dawek peklosoli do wyrobow peklowanych, poddawanych pozniej obrobce termicznej, jeszcze bardziej do wyrobow dojrzewajacych. Niemniej bylbym nieco strozniejszy w tych jednoznacznych okrzykach ( i tu bede uszczypliwy)- kierowanych glownie przez kol. Miro.ze nie wolno stosowac mniejszych dawek czy mieszanek typu 50/50 czy 60/40 czy 75/25. Aby nie byc goloslownym - moje wyjasnienie z uzasadnieniem

- po pierwsze - prawo (polskie. EU itp) - okresla stosowanie okreslonych dawek azotynow czy azotanoe w okreslonych wyrobach. z tym ze prosze zwrocic uwage - dawki te podawane sa jako - nie wieksze niz/maxymalne.... (dawki te nie sa podawane jako najnizesze czy nie sa dawki podawane jako minimalne)

- napisane przez @Muski slowa duzymi literami -

ZABEZPIECZENIE BAKTERIOSTATYCZNE

nie jest prawdziwe - dawki w wysokosci stasowanej bez mieszanek z sola czyli calkowicie peklosol - ograniczaja a nie zabezpieczaja. - Calkowite zabezpiecze antybakterilogiczne wynikajace ze stosowania azotanow i azotynow zaleza od calego szeregu innych czynnikow takze a nie tylko dawki. W dodatku dawka ta majaca wplyw na "dlugotrwale" zabezpieczenie bacteriologiczne zaczyna sie od ponad 200 mg/kg azotynu co jest juz grobo ponad dopuszczalne prawnie normy.

 

- badania naukowe - czasami przegladajac fachowe periodyki a szczegolnie Meat Science - mozna natrafic na publikacje badan naukowych gdzie naukowcy pracuja nad zmniejszeniem dawek azotynow i azotanow. (taka pierwsza lepsza z brzegu praca ktora rzucila mi sie w oczy kilka dni temu -

 

 

 

Meat Science

 

Volume 147, January 2019, Pages 100-107

S03091740.gif

Microbial changes and aroma profile of nitrate reduced dry sausages during vacuum storage

 

 

 

 

 

 

Author links open overlay panelLauraPerea-SanzRebecaMonteroCarmelaBellochMónicaFlores

- mikrobilogiczne zmiany i profile zapachowe wynikajace z zastosowania zredukowanych dawek azotanow/azotynow w salami podczas przechowywania w vacuum.

Chcialbym w tym momencie zaznaczyc ze to tylko jedna z ostatnio spotkanych (dopiero ukaze sie w wersji drukowanej w styczniu) prac nad redukcja azotynow/azotanow zcy wrecz zastapieniem ich.

Biorac pod uwage wiele faktow mozna spodziewac sie ze w najblizszych latach znow zostana zmniejszone i ograniczone dawki srodkow peklujacych w postaci azotynow. Scvzegolnie gdy jest bardzo silne parcie odbiorcow - kosumentow na "zdrowa zywnosc".

Powyzej SIB- y zwrocili uwage i wyciagneli wnioski

Maciekzbrzegu, dnia 28 Wrze 2018 - 07:23, napisał: niechce się im brać udział w następnej gównoburzy albo są zmęczeni udowadnianiem że może lepiej nie. Trafiłeś w 10-tkę

Ja musze dodac jeszcze jeden punkt widzenia - a moze czasami jest tak ze jesli ktos robi cos i stosuje np mieszanki soli z peklosola - i gdy widza sens w tym skladzie i procesie to nie reaguja... bo np. dla mnie ma sens to co kol. Antares chce zrobic poprostu ma swoisty sens, czy np robienie kielbasy przeznaczonej do grilowania na samej soli - tez nikt nie krzyczy ze watrobe za jakis czas szlag trafi.....

To tak w skrocie na temat szybkiego peklowania boczku....

Edytowane przez Bee Gees

Zycie - to pasmo problemow i trudnosci. Chwile radosci - to nagroda za trud ich pokonywania.

StefanS.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/8484-peklowanie-boczku/page/4/#findComment-607929
Udostępnij na innych stronach

Zaczyna się...

 

Ps. Dziękuję Panowie za Wasze wypowiedzi.

Od pewnego czasu sądziłem że jestem odosobniony w swoich poglądach.

Pozdrawiam.

www.wyroby-domowe.pl
 Miro zaprasza na zakupy.
oscommerce.gif
Własne wyroby? To prostsze niż ci się wydaje
Blog:   Wyroby domowe wg Miro
FB:  Własne wyroby domowe
 
Doładowanie forumowej świnki-skarbonki za FREE- KLIK

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/8484-peklowanie-boczku/page/4/#findComment-607930
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.