Skocz do zawartości

Papcio

**VIP**
  • Postów

    2 200
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Papcio

  1. Masz rację Baco. Jak byłem dawno temu w Armii to kucharz też mówił, że "szumowiny" to samo białko. Ja nie usuwam ale żona tak. By dokładniej usunąć te szumowiny robi to małym metalowym sitkiem - nie łyżką cedzakową. Szybciej i dokładniej można usunąć. A z buraczkiem to nie wiedziałem, następny rosół będzie z tym warzywem. Chociaż już piekłem chleb na kwasie buraczanym i chleb nie był czerwony. Do gotowania rosołu dodaję też podroby, jest o wiele smaczniejszy.
  2. Przepraszam "programistę" nie lubisz języka polskiego? W programie udostępnianym powinno dbać o poprawność, brak polskich liter! Programik powinien być.... ja wykasowałem!
  3. Papcio

    Wyroby Pis67 & Co.

    Zapytam Ciebie PIS-iu (bo dużo wiesz i chętnie odpowiadasz) jak się robi "prawdopodobnie najlepsze kabanosy na świecie" p. Tarczyńskiego? chodzi mi o te, których średnica jest jak ołówek? W dżdżownice je napychają? :) Wybacz, że zaśmiecam Ci Twój temat.
  4. Papcio

    Zapal świecę

    Serdeczne wyrazy współczucia Andrzeju. Też mieliśmy okazję poznać Twoją siostrę, jest nam smutno.
  5. Masz rację Roger, wolnowar jest najlepszy. Nie trzeba pilnować czy "bulka" i wyroby z wolnowara są nie do pobicia
  6. Przepraszam, ale o jakiej tradycji mówicie? coś takiego jak pizza to nasza tradycja? tradycyjne danie? To tak samo jak pisać o tradycyjnej rybie Fu-gu czy jak tam to się pisze. Pomieszanie z poplątaniem. Jak dla mnie to tylko zapiekanka. Jadłem to danie ze dwa razy, więc postanowiłem sam też zrobić. Mam mini piekarnik z kamieniem okrągłym (był w zestawie) i piekarnik ma opcję "Pizza" Po przeczytaniu wielu przepisów zrobiłem ciasto z: 500g mąki na pizze z Gdańskich Młynów 1 paczka drożdży suszonych troszkę soli i woda ciepła tyle ile mąka wchłonęła. Ciasto wyrobiłem i do miski, przykryłem ściereczką, wstawiłem do mikrofalówki szklankę z wodą i na 2min. włączyłem. Jak mikrofalówka nagrzała się to w miejsce szklanki wstawiłem moje ciasto na pizzę. I tam sobie odpoczywało. Często tak robię, bo po nagrzaniu mikrofalówka dobrze trzyma ciepło. Wyrosło ładnie, wiozłem połowę. Mój kamień ma 28cm średnicy, ciasto "naciągnąłem" tak by było jakieś 0,5cm mniejsze do średnicy kamienia. Kamień wysypałem kaszą manną by ciasto nie przykleiło się do niego. I teraz fantazja! Podsmażyłem mięso mielone, zrobiłem sos pomidorowy, pieczarki przesmażyłem, jakąś wędlinę oraz ser potraktowany tarką. Godzina 14 - do piekarnika by jak żona wróci z pracy miała już gotową. Piekło się 23min, ale w jakiej temperaturze to nie wiem, piecyk nie pokazał. Moja nie marudziła, zjadła połowę ja drugą i nawet pochwaliła. Jest to dobre jak się lubi taką zapiekankę, fajnie - bo można lodówkę wyczyścić z "końcówek serii" , roboty niewiele, ale żebym wpadał w zachwyt? Druga połowa ciasta to na jutrzejszą pizze. Dałem do lodówki i mam nadzieję, że do jutra nic jemu nie będzie.
  7. Moje pierwsze kroki też zaczynały się w kuchni na 8 piętrze! :laugh: Trzeba sobie radzić!
  8. Cenna informacja Dziadku!
  9. Papcio

    Znalezione w sieci

    Prawie niemożliwe! :clap: No i miej TAKĄ w łóżku! płacz i wstyd!
  10. No to zdziadziałeś! Gratulacje! Masz prawdziwego wnuka! Danusia też Ci gratuluje!
  11. Papcio

    Dowcipy

    Nivea? chyba nie na wypryski! Na wypryski i pryszcze to tylko "szara maść" Ten awatar byłby lepszy:
  12. Papcio

    Moje pierwsze parówki - Miro.

    Miro! nie dajesz za wygraną! Mam zapisaną pierwszą wersję, bez .... Miro, co to za młynek - napisz coś więcej. Wygląda na solidny, jakiej firmy - pewno dawna dobra produkcja. Gratuluję, ja zrobiłem dla swoich bez rozdrabniania młynkiem. Trochę była "grudkowata" ale dzieci (dorosłe) stwierdziły, że bardzo nietypowa i lepsza niż sklepowa. Zjedli wszystko. Przepisy branżowe były dla zakładów a nie dla zapaleńców robiących "tradycyjne domowe wyroby" Tak się zastanawiam: czy 100kg mięsa na farsz i 10l wody jest to, to samo co 1kg mięsa i 0,1l wody w znaczeniu właściwości fizykochemicznych? Miro, wywal mój post jak stwierdzisz, że zakłócam spokój Twój.
  13. Nic nie rozumiem Andy, o co Ci chodzi.
  14. Papcio

    Życzenia noworoczne

    Witam! Z okazji ostatniego dnia roku 2013 życzę zdrowia, wielu dobrych dni, wszelkiej pomyślności, spełnienia każdego marzenia, ciepła, wiary i życzliwości w każdym dniu Nowego 2014 Roku.
  15. Dobry wybór! Roger, mam w domu blondynkę już 40 lat!
  16. Miro, jesteś upierdliwy. Ja mam to szczęście, że wędziłem w różnych wędzarkach i różnym sposobem wytwarzania dymu. Już dawno temu pisałem, że dym wytworzony w dymogeneratorach, zrębki podgrzane do tem. zapłonu palnikiem gazowym lub grzałką elektryczną, jest inny. Ma zapach i "ostrość" inną. Ja mam tą nieszczęsną wadę, że natychmiast moje płuca reagują. Każdy dym jest inny! Jest jeszcze taka sprawa: do odpowiednich już ekstra wędlin stosuje się odpowiednie gatunki drewna, i żadnym generatorem nie uzyskasz takich efektów jak powinny być. A tak nawiasem, moim zdaniem forum nijak ma się do tradycyjnego wyrobu i wędzenia! Normy są fajne i bardzo dobre, ale nie wmawiajcie, że te tradycyjne przepisy jakie stosował dziadek w rzeszowskim i do dzisiaj stosuje jego wnuk który nie czytał jeszcze tego forum są złe i nie tradycyjne. Dla mnie schab jest schabem, z kością czy bez kości, a polędwica to wyrób ze schabu. Karczek to karczek, a baleron to wyrób z karczku.
  17. Papcio

    Ostrzenie noży

    Dzięki pomocy dyzia też mam już taką ostrzałkę, "przyszła" prosto z Chin. Dziękuję za pomoc!
  18. Papcio

    Życzenia Świąteczne

    Wesołych Świąt! Zdrowia, pomyślności i dużo zadowolenia z naszego hobby!
  19. Nazwa "wymyślona" na potrzeby forum - taka sama jak szynkowarka Poprawnie powinno być - rozpraszacz dymu.
  20. Masz uszkodzony albo kompletnie rozładowany akumulator.
  21. Tusiaczek prawdę pisze. Ja, syn i zięć mamy ten z Lidla już parę lat. Ładuje od małych akumulatorów do "autka" wnuczka (12V 7Ah) do 100Ah aku zięcia. Co prawda amperaż nie powala bo max 3,8A ale tu nie chodzi o szybkość ładowania a o jakość. Jest idiotoodporny, sam podłączyłem odwrotnie i nic się nie stało! nie włączył się.
  22. Papcio

    Wyroby Pis67 & Co.

    Abratku, dość często "zdarza" Ci się pisać prawdę!
  23. Maxell, z całym szacunkiem, co zrobisz jak Ci padną baterie w tych super dokładnych wagach elektronicznych a mięso już na stole? Robi się paranoicznie! Noże muszą być naostrzone na "brzytwę" Wagi tylko miligramowe z dokładnością do 0,001g Sterylizator obowiązkowo Fartuchy w kolorze zielonym - bakterie nie znoszą tego koloru Namordniki (maski jednorazowe na twarz) Osobne pomieszczenia wypłytkowane też najlepiej na kolor zielony Wędzarki - tylko nie murowane! W zasadzie z bezpośrednim paleniskiem nie jakiś tam kanał dymny! Uchylanym dachem - tylko nie komin Termometry - a jakże! elektroniczne itd.
  24. Papcio

    Porada motoryzacyjna

    A czy nie powinieneś kupić jej rower? i bilet miesięczny na autobus? Na auto to niech sama zapracuje, bo nie będzie potem umiała docenić wartości żadnej rzeczy. Będzie przez całe życie od ojca i matki żądać i mówić DAJ! Nie wiem czy dobrze robisz, ale tak młodej osobie nie powinno wszystkiego podawać na tacy. Jak Ciebie stać to Rolsa kup. Mam inne spojrzenie na życie.
  25. Fyrlok? bo mątewka to chyba nie po śląsku
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.