-
Postów
2 200 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Mapa użytkowników
Sklep
Giełda
Treść opublikowana przez Papcio
-
Oczywiście i już tak panieruje córka i koleżanki Danusi wraz z instrukcją do kotletów. Teraz mam w zalewie małe śledziki i w Twoim słoiku, fajny rozmiar słoja. Na święta mam w planie właśnie leszczy też zakupić. Tylko nie umiem znaleźć ten przepis na sos migdałowy do tej drugiej rybki jaką miałem okazję jeść.
-
Prababciu! smażyłem okonie i do zalewy wg. Twojego przepisu! Już pożarte, pomimo że okonie mają trochę ości. W zalewie zmiękły. A Twoje zapasy z ogródka są naprawdę wspaniałe, a z ogródka i jeszcze złodziej się nachapał jak mówiłaś!
-
Paczałki muszę zmienić, jedno zdjęcie przedstawiało jakieś mięso a po dłuższym przyjrzeniu się okazało się, że to kamień. Mam omany wzrokowe. Tak jak fentel muszę powiedzieć, gdzie ja się wpakowałem! Dziadek nie daje spokoju i każe przemyśliwać nie tylko wyroby ale i zakupy, a fotki powodują że moje podroby domagają sie lepszego traktowania a nie tylko chińskie zupki :) Piwniczka to wspaniała rzecz!
-
By Was pokopało! Aleście mi nagadali! Dostałem stresa!!! Będę musiał jakoś odreagować! :)
-
Poprawiam sie i proszę oto winogrona, Chciałbym dodać, że te same są posadzone na moim ranczo, dostałem je wraz z instrukcją co i jak mam zrobić. Chciałbym jeszcze raz podziękować za możliwość poznania Ciebie.
-
To znalazłem zdjęcia Usunięte kostki Zacerowany Już po plasterkowany Jednak z końcówkami skrzydełek i nóżek ładniej kurak wygląda, Pozdrawiam
-
Ja też już od dawna robię podobne kuraki i na stronce jest jego zdjęcie pod tym linkiem http://www.wedlinydomowe.pl/print.php?what=article&id=780 Jak dokopię się do zdjęć już pokrojonego to też pokarzę.
-
No i wyjaśniło się. Znowu w Radomsku wypadek, jak tam byłem to też były "sczaskane" tiry na tej jedynce.
-
Wolałbym jednak by mnie kopnęła gęś niż kaczka. To nie ma nic wspólnego z „polityką” Tomuś! weż fentelka do jakiegoś dobrego „dochtora” i niech sprawdzi czy fentel nie ma czasami tasiemca a ten tasiemiec ze dwa młode? Fentel je je, pije pije a nic mu nie przybywa kg! Pożera Twoje salcesony i teraz tonę chlebka zjadł a on coraz cieńszy!Fentel! gdzie jest Twój balonik? Albo ja muszę patrzałki wymienić.
-
Też jestem zaskoczony, a ja nie mam żadnych talentów, Anetka powinna zobaczyć te fotki i wyrazić opinię bo zna się na konikach. Mnie się bardzo podobają i mam je na dysku,
-
Fentel niech Cie gęś kopnie! Lekko przeginasz ale co mi tam, w tej chwili z Danusią jedliśmy rybkę którą sam zrobiłem wg, przepisu prababci, ta w zalewie octowej a były to okonie z Oszołoma. Jak tak można na noc jeść? sam się dziwię, pewno fotel prezesa mi się marzy.
-
Już kombinuje listę, pewno Jasiu będzie na czele tej listy. Ten chleb lekko zdenerwował mój żołądek!
-
No wiesz fentelku, u Ciebie też są różki ale kto wie? może będą i rogi :)
-
Małgoś dla Ciebie wszystko! nawet indywidualne nauczanie. Faktycznie baloników trochę jest! Robię namiar na Tomka (BonAir) ale za daleko! (pozdrowienia dla bąbelków)
-
Fentel, mnie też dopisz do tej listy. Od pewnego czasu mam plus 100
-
Fentel, nie prawda! dostałem rybki!!! o flaszeczce nie wspomnę. Z ponad 100 zdjęć wybrałem tak by pokazać klimat jaki panował u Ani. A przetwory to faktycznie poustawiane i „skatalogowane” U Ani panuje wzorowy porządek. Zapomniałem napisać co Ania robi w chwilach wolnych od wszelkiej pracy. Robi bardzo ładne wyszywanki, makatki na płótnie! Jak mówiła, nie moczy kija w zimie, na lodzie. Adam łowi pod lodowo ma nawet świder do robienia dziur w lodzie. Fentel, pozdrowienia dla Ewci i dzięki za zaproszenie, nigdy nie znasz chwili kiedy mogę się „wprosić” Małgoś - faktycznie p. Ania ma wiele wspólnego z Alą B. Te różyczki z liści to robiłem z nudów! Jedna z pań pokazała jak je zrobić i cały turnus zwariował! Wszędzie były bukieciki i tylko pracownicy byli zadowoleni, mieli mniej liści do sprzątania! Kogo by tu jeszcze odwiedzić!
-
Już po leczeniu sanatoryjnym. Kłopot miałem z zaaklimatyzowaniem się z powrotem w moim miejscu zamieszkania. Jak już doszedłem do siebie to okazało się, że karta pamięci aparatu Cannon A 80 padła i po zdjęciach. Karta zawieszała mi nie tylko komputer, ale i aparat. Trochę trwało aż odzyskałem zdjęcia, a zrobił to syn na PDA – takim małym komputerku. Jego PDA ma wejście do karty CF i po zainstalowaniu jakiegoś programu odzyskałem prawie wszystkie zdjęcia. Następnie brak było pomysłu na fotoreportaż z odwiedzin u prababci Ani. Wiedząc o sanatorium po prostu wprosiłem się na odwiedziny. W Jedlinie poprzez telefon Ania nawet powiedziała mi, że po mnie przyjadą bym nie musiał łamać prawa jadąc z powrotem po spróbowaniu wina. I tak się stało. Po mnie przyjechał pradziadek Adam z wnukiem. Prababcia Ania Pradziadek Adam Najpierw kawa z rodziną Ani Strój roboczy Ani Najpierw tort Podział tortu Po kawie - lustracja! Przetwory jak żołnierzyki w równym szeregu! Sprzęt wędkarski Rogi ..... Trofea wędkarskie http://images34.fotosik.pl/31/638aa3b815e57a97med.jpg http://images29.fotosik.pl/106/b92ddf86c24a7b88med.jpg Licznik energii cieplnej - fajny wynalazek, brak kotłowni w domku. http://images23.fotosik.pl/106/400eb1862cb8c6f1med.jpg No i beczka przykryta starą czaszą anteny satelitarnej lekko pogniecionej http://images30.fotosik.pl/106/9300c507a309ea3fmed.jpg Jak twierdzi Ania dobrze wędzi http://images26.fotosik.pl/105/5925682106c3aa58med.jpg Palenisko http://images32.fotosik.pl/31/1924b768e107abbdmed.jpg Zapas drewna http://images26.fotosik.pl/105/158ae533009af86fmed.jpg Przygotowania do dalszej imprezy http://images30.fotosik.pl/106/09e563362940b92fmed.jpg Oczywiście rybka http://images25.fotosik.pl/105/dcee604f63744d2cmed.jpg Panierka: 1kg mąki krupczatki i duża paczka delikatu (170-180g) http://images23.fotosik.pl/106/3f75e33d264e8ea8med.jpg Smażenie http://images24.fotosik.pl/106/39cb407dff1304c2med.jpg W sosie migdałowym - pyszna! http://images33.fotosik.pl/31/3bb550d6390f8bc3med.jpg Nastawy http://images28.fotosik.pl/105/58be1978049c8b3fmed.jpg http://images28.fotosik.pl/105/d4478ac14b25071dmed.jpg http://images29.fotosik.pl/106/9d2dee1861c4878emed.jpg Jaki ładny kolorek http://images28.fotosik.pl/105/c74ce2e9b3718a26med.jpg Ja i Ania http://images31.fotosik.pl/31/ceff3301059266b1med.jpg Dostałem jeszcze na dożywienie w sanatorium http://images33.fotosik.pl/31/c0b427f12d178abemed.jpg Ta butelka to dla Danusi http://images27.fotosik.pl/106/a173b1729970b78amed.jpg Różyczki z jesiennych liści, mój ukryty talent! Nawet nie wiedziałem, że potrafię coś takiego zrobić. http://images25.fotosik.pl/105/b4bce00e526c8067med.jpg http://images34.fotosik.pl/31/75c40c83c9751e4amed.jpg http://images33.fotosik.pl/31/0316dd31ea4c2fe4med.jpg Martwię się tylko Aniu byś nie miała teraz pielgrzymki do Ciebie naszych zadymiaczy. Bardzo dziękuję za wspaniałe chwile spędzone u Ciebie. Jak jechałem do domu to też dostałem prezenty! Ale nie powiem co!
-
Jasiu gdzie Ty w końcu mieszkasz? Już pogubiłem się
-
Małgoś, wyrazy współczucia od nas. Nikt nie wybiera dnia ani godziny. Nasz pierwszy syn Grześ zmarł 30 października 30 lat temu, byliśmy wtedy tacy młodzi. Ale mam za to zięcia Grzesia, jest jak syn traktowany i on to odwzajemnia. Tomek i Agnieszka nam ostatnio nie „wychodzą” z głowy, Tacy młodzi i sympatyczni, można było normalnie z nimi "pogadać" Dziś znowu zapalimy świeczkę za Agnieszkę i Tomka, i za wszystkich których już nie ma, a w pamięci zawsze pozostaną.
-
Pamiętajmy o Tych którzy odeszli. [↑]
-
Dziękuję wszystkim i każdemu z osobna za bardzo miłe dla mnie życzenia urodzinowe. Uroczystość ta dopadła mnie jak byłem w sanatorium i ten dzień spędziłem samotnie rozmyślając o przemijającym czasie. Nie mogłem dostać się do salki komputerowej, bo w niej szykowano się do wyborów. Dlatego dziś bardzo dziękuję za pamięć.
-
Szczere wyrazy współczucia od nas, oboje doskonale GO pamiętamy. Papcio i Danusia
-
Szczere wyrazy współczucia od nas, oboje doskonale pamiętamy tą sympatyczną parę. Papcio i Danusia
-
Ktoś gdzieś napisał: "Bąki nie puszczone w porę, unoszą się do mózgu i stąd biorą się posrane pomysły". Chodzi o wiatry z poprzednich postów, żaden inny sposób tylko walnąć szczególnie na łodzi bo można zrobić dziwny ruch i "po ptakach" :)
