Skocz do zawartości

Maad

Użytkownicy
  • Postów

    6 712
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Maad

  1. To akurat jest normalne. Zastanawia mnie ładny kolorek kiełbasy po parzeniu.
  2. Nie używasz peklosoli ani saletry?
  3. Sorry Irek, ale parząc drób nie odważyłbym się zastosować takiej metody. Muszę mieć pewność, że mięso osiągnęło 72 stopnie. Nie będę ryzykować (nawet hipotetycznie) zdrowiem mojej rodziny.
  4. Miro, nie żartuj, po aferze Constaru, nic nas nie ruszy! Pisz co wiesz, albo zapodaj linka.
  5. Maad

    grubość boczku

    Ciekawe czym Holendrzy karmią te świnki. Chyba nie tulipanami :grin:
  6. Ok, Jarek, masz rację jeśli chodzi o higienę produktów nieopakowanych. Co do reszty - widzę, że masz jakiś straszny uraz do marketów. Pewnie, są w marketach tanie i badziewne towary, najczęściej po własnymi markami sklepów albo bez żadnej marki, ale są też produkty droższe, o akceptowalnej jakości. Nikt Ci nie każe kupować sera "alt" po 9.99, możesz kupić zjadliwy ser po 18, czy 20 zeta. Tak samo z masłem. Ogórków kiszonych faktycznie lepiej w marketach nie kupować, chyba że do dekoracji. Jak jest Twoim zdaniem alternatywa? Małe sklepiki zaopatrujące się w hurtowniach typu Makro? Albo w szarej strefie? Sorry, ale nie wierzę w uczciwość drobnych sklepikarzy. Jest im tak ciężko konkurować z marketami, że muszą to sobie na kliencie jakoś odbić. Najlepiej wszystko robić samemu, pieczywo, sery, wędliny, wino i piwo. Ale kogo na to stać i kto ma aż tyle wolnego czasu?
  7. Supermarket ma tę niewątpliwą zaletę, że każdy towar można wziąć do ręki, obejrzeć, poczytać skład, sprawdzić datę ważności, szczelność opakowania, i co tam jeszcze komu do głowy przyjdzie. A nawet powozić w wózku przez pół godziny, żeby przy samej kasie zdecydować, że tego nie potrzebujemy i odłożyć (niekoniecznie na miejsce). Nawet gdy jest to szynka czy ser zważony i pokrojony (choć to może niezbyt eleganckie). W małym sklepiku nie ma tego komfortu. Tam można kupować produkty, które znamy, tak na szybko, bez zastanawiania się. Na pewno dużym łukiem trzeba omijać wszelkiego rodzaju "gorące punkty". Te wszystkie pizze, zapiekanki, kurczaki, golonki, bigosy - służą tylko do wypchnięcia ze sklepu tego, czego nie da się już sprzedać na ladzie. Nadpsute warzywa, zieleniejące wędliny, wyschnięta sery - wysoka temperatura obróbki zapewnia konsumentom względne bezpieczeństwo, a supermarket ma mniejsze straty.
  8. Faktycznie, podgotowany kurak jest dość delikatny. Spróbuj go trochę wystudzić przed wieszaniem i użyj grubszego sznurka.
  9. Jak myślicie, jaki jest wpływ temperatury w palenisku na jakość dymu? Czy nie jest przypadkiem tak, że wyższa temperatura daje mniej szkodliwych i smolistych cząstek w dymie? Może dlatego mokre drewno osmala, bo się gorzej spala. Pytanie ogólne - co charakteryzuje najlepszy dym i jak go uzyskać. Zapraszam do dyskusji. Może znowu nas Maxell pochwali ? :grin:
  10. Maad

    A ser???

    Czy z mleka kupnego, folia albo karton, można zrobić oscypka lub inny ser? Papciowi się udało, Tier i Kit mieli problemy, a jak inni? Podajcie więcej informacji: z jakiej mleczarni, nazwa, ile % tłuszczu, rodzaj opakowania i osiągnięte rezultaty. Może uda się z tego wyciągnąć jakieś wnioski, oprócz tego, że "od krowy" jest najlepsze
  11. Maad

    Grzybobranie

    Bunia, nie panikuj. Dopóki komin wędzarni wystaje ponad śnieg to se może padać. A na mróz też mamy sposoby :grin:
  12. Maad

    Gdzie kupujecie mięso?

    Możesz podać jakieś szczegóły? Gdzie, kiedy, za ile?
  13. Maad

    ILE WODY TRZEBA DODAĆ

    Orientacyjnie można przyjąć szybkość penetracji solanki 1 cm/dobę (zakładając nieco hipotetycznie, że solanka dociera do mięsa ze wszystkich stron). A dlaczego nie chcesz nastrzykiwać?
  14. Maad

    Gdzie kupujecie mięso?

    Co to znaczy "w promocji" ? Ktoś do tego interesu dokłada? Myślę że wątpię Pewnie to jakieś stare maciory, albo knury, rozmrożone z wojskowych rezerw z ubiegłego wieku :grin:
  15. I tak właśnie jest. W mojej wędzarni ilość ciepła potrzebna do podtrzymania spalania trocin (palnik gazowy ustawiony na minimum) + ciepło powstałe w wyniku tego spalania + ocieplona wędzarnia = 50-60 stopni => konieczność doprowadzenia zimnego powietrza do komory wędzarniczej
  16. Maad

    NIE KUPUJCIE TU: www.jelita.info

    Maxell, widziałeś kiedyś cierpliwego zadymiacza? (z wyjątkiem Papcia oczywiście) Podpadłeś kolego :devil:
  17. Maad

    Przywitanie

    Pochwal się świątecznymi wyrobami, pokaż jakieś fotki, to wina będzie Ci odpuszczona :lol:
  18. Masz na myśli ten pyszny, lekko słonawy, aromatyczny boski soczek? Też go uwielbiam Przyznam się nawet, że zdarza mi się zlizywać z deski do krojenia to co wycieknie :grin: Normalnie nie mogę się powstrzymać, jakieś zwierzę ze mnie wtedy wyłazi. Ale widzę, że z resztą rodziny też nie jest najlepiej, bo przynajmniej kilogram jeszcze ciepłych mięsek i kiełbasek znika od razu.
  19. a płyta wiórowa to "nic innego jak nasze poczciwe" drewno sosnowe :grin: zapewne aromat truskawkowy ma tylko "czasteczki inaczej ustawione w przestrzeni" niż naturalna truskawka, itp, itd. Wiesz co Smoku, dla mnie przemysł chemiczny to jedno wielkie oszustwo.
  20. Maad

    Peklowanie

    Nie rozumiem, w ciągu 14 dni nawet bez nastrzyku, nawet baaaardzo gruba szynka powinna się zapeklować na wylot. Może peklosól była stara? Albo jakaś pomyłka w obliczeniach? Może temperatura bliska 0 oC?
  21. Maad

    Gdzie kupujecie mięso?

    UWAGA ! Pisałem o kupowaniu mięsa w Selgrosie, ale po ostatnim zakupie muszę wyraźnie powiedzieć: nigdy więcej nie kupię tam mięsa. Miałem zamiar z 4kg karkówki zrobić baleron, a musiałem ekspresowo upiec ją w piekarniku, bardzo mocno przyprawiając. Daje się zjeść, ale na świąteczny stół takiej pieczeni nie położę, wstydziłbym się. Zamroziłem i będę jadł przez całą zimę, albo jakieś psy nakarmię. Zamówiłem 20kg mięsa - szynkę, karkówkę, schaby, boczek. Przygotowali to wszystko, czekało na mnie zapakowane w workach. W domu po otwarciu worka z karkówką poczułem smrodek zepsutego mięsa. Moczenie nie pomogło, mięso było po prostu nieświerze. Pozostałe gatunki mięsa były w porządku. W zasadzie powinienem im to mięso zawieźć i rzucić na pięknie umytą, wg. przepisów HACAP, ladę. To co zrobili, to chamskie traktowanie klienta, bezczelne oszustwo. Rzeźnik z pewnością wiedział co mi pakuje, wiedział, że robi zamówienie dla amatora i bezwzględnie to wykorzystał wciskając zepsuty towar. Nigdy więcej Selgrosa!
  22. Czy to przepis na Szynkę Babuni ? :grin: :grin: :grin:
  23. Maad

    Dowcipy

    Wiesz Oli, jeśli to była rzeźnia Constaru, to naprawdę wszystko jest możliwe, życie po życiu także. :grin:
  24. Maad

    Kultury startowe

    Dymek, co dają kultury startowe przy Krakowskiej albo wędzonkach? Jaka jest różnica?
  25. Maad

    Gdzie kupujecie mięso?

    W selgrosie w w-wie połówka kosztuje 7,71 (brutto), może być rozebrana gratis.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.