Miro, dyskusja wymaga wymiany argumentów a nie oceny a'vista. Z powyższego zdania wynika jednoznaczna ocena mojego wpisu, że produkuję mity i je rozpowszechniam. (a nieraz zastanawiałam się, co ludzie mają do tak dobrego i wartościowego forowicza, jakim jest @miro ). Na pewno lodówka da radę ; znaj proporcjum mocium panie Jeżeli jednak jest pięciu domowników, którzy w upalny dzień sięgają po napoje, te napoje też się do niej wkłada, kucharka co chwila sięga po produkty do kolejnych posiłków, wkłada nowe, to lepiej sprawdzić temperaturę zalewy. Jest to znany problem w komercyjnych kuchniach, gdzie mimo mocnego, profesjonalnego sprzętu chłodzącego, produkty ulegają zepsuciu w przyśpieszonym tempie. Dotyczy to przede wszystkim surowizny. Dlatego lepiej założyć w upalne dnie temperaturę peklowania 4 st. C niż oszczędnościowe 8 st. Pisałem pod postem Twonk, więc jak ktoś czyta całość wypowiedzi to dokładnie wie do czego się odnosiłem.