Skocz do zawartości

miro

**VIP Junior**
  • Postów

    13 785
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez miro

  1. Czy koniecznie wędzarnia musi być w kształcie okręgu ? Okrąg jest mało "wydajny" przy wędzeniu.
  2. Przecież nie pisze, że wędzarnia ma być pod ziemią. :grin: Możliwe jak najbardziej tylko nie licz na swojski wyrób.
  3. Nie ma głupich pytań, mogą być tylko głupie odpowiedzi. Mam nadzieję że moja taką nie bedzie A oto moje pytania : -Jak nastrzykuję się mięso , strzykawka/kilka ukłuć/jedno zwykła z apteki ? Z apteki może być za mała i z małą igłą która nie poradzi sobie z solanką -Nastrzyk robi się z tej samej zalewy co do mięsa ? Tak. -Czy mięso z marketu nie będzie profanacją domowego wyrobu ? Może się okazać że już ktoś go nastrzyknął, ale nie tym co chcielibyśmy. Odradzam -Czy kupując większą ilość mogę część zamrozić ? Najlepiej jak zamrozisz świeże mięso a potem rozmrozisz i zapeklujesz. -Peklować mogę tylko małe ilości w lodówce a reszta po rozmrożeniu czy będzie zjadliwa ? jw -Próbny rozruch wędzarni pokazuję temperaturę 40 stopni czy to nie za mało ? Mało -Uchylenie drzwiczek paleniska powoduje rozpalenie się i temperatura wzrasta nawet do 100-120 stopni, czy taki chwilowy skok temp. nie zaszkodzi ? Zaszkodzi -Czy zrębki wędzarnicze mają jakąś przewagę nad drewnem typowym ? Zrąbki używasz przy wędzarni z dymogeneratorem lub jako dodatek do drewna którym dysponujesz.
  4. miro

    Ratunku

    arkadiusz mięsko zbadane ? Wiesz jaki jestem w tym temacie
  5. To już wiem na co przerobię moje cinquecento jak całkiem padnie ! A i "model" wędzarni będzie wyższy :grin:
  6. Anex81. Obydwa szynkowary skonstruowane są na tej samej zasadzie działania, z materiałów nie wymagających woreczków i są o takiej samej pojemności. Różnią się jedynie kształtem.
  7. Ten wyrób też jest w foli. Dopóki kol. Tomek nie powie jaki jest skład nastrzyku, to możemy sobie równie dobrze z fusów powróżyć.
  8. Spotkałem się z takim problemem, ale tam wina leżała po stronie dużej dawki "dodatków". Tu chyba nie bierzemy tego pod uwagę ?
  9. Bardzo dziękuję za życzenia urodzinowe. Pozdrawiam Mirosław.
  10. Powtórzę się, ale chyba muszę. Żeby jelito naturalne było twarde na kiełbasie musiało by być również twarde po namoczeniu. Mogą występować różne wady jelit: od źle wyczyszczonych po zgnite, dziurawe i o grubej ściance, to jeśli po prawidłowym namoczeniu jelito jest delikatne i elastyczne, to jak wina jego twardości po skończonej obróbce może wynikać z jego wady ? Wada powstaje kiedy jelito zostanie wysuszone przy osadzaniu i zbyt długim osuszaniu. Wtedy zgodzę się, że może przypominać wyschnięty papier ale... z drugiej strony proszę nie porównywać wyglądu prawdziwej swojskiej kiełbasy do tej sklepowej ! Nasze (czytaj swojskie) wyroby są wędzone, a nie jak przemysłowe podwędzane lub wcale nie wędzone ! Odnosząc się zaś do chińskiej "gorszej" jakości jelit w stosunku do europejskich, to wskażcie mi inny kraj niż chiny który produkuje taką ilość świń, aby zaspokoić nasze potrzeby na jelita Nie ma i długo nie będzie europejskiego jelita. To co nazywamy "europejskim" jelitem polega na tym, że firma z europy importuje z chin jelita tzw. komplety (czyli o pełnym zakresie kalibrów) i dopiero u siebie je kalibruje a następnie odsprzedaje. Na koniec zapytam: czy wicie ile jelit posiada świnia, a ile owca ? Jeśli wiecie ile, to policzcie ile trzeba świń aby "wyprodukować" 1 beczkę 150 pęczków jelit po 91m każdy i ile trzeba owiec do wyprodukowania 1 beczki 500 pęczków jelit po 91m każdy. Jeśli już znajdziecie odpowiedź na wyżej zadane pytanie to spróbujcie sobie wyobrazić ile trzeba zwierząt aby importować kontenery jelit po ok. strzelam 200 szt do samej tylko polski ? Miłego liczenia :wink:
  11. Przy kabanosach odegrało by to rolę.Z całym szacunkiem dla Twojej wiedzy, to co Ty chcesz przy kabanosach szarpakiem mielić ?
  12. miro

    Bla, bla, bla

    Poruszyliście bardzo ciekawy temat, będę go bardzo uważnie śledził. Niestety ja milczę, bo góra może przeczytać :grin:
  13. Konia z rzędem temu, który rozpozna kiełbasę przygotowaną na szarpaku od przygotowanej przy pomocy noża.
  14. miro

    Bla, bla, bla

    Tam chyba było 15lat
  15. miro

    komunia

    Uff .... i po komunii. Bieganina taka sama jak przed świętami, a w efekcie jak przyszło co do czego to się okazało że wszystkiego zrobiliśmy za dużo ! Żarełka tyle zostało, że spokojnie mogę za tydzień zrobić drugą komunię, albo i mały zlocik Tak więc nie przesadzajcie z ilością potraw w menu.
  16. miro

    Bla, bla, bla

    Jak zwykle punkt widzenia zależy od punktu siedzenia, ale... nie można wszystkich pracowników czy pracodawców wrzucać do jednego wora. Po każdej stronie barykady są Ci dobrzy, Ci tacy sobie i Ci do D...
  17. jagra czy lokalizacja wędzarni to piwnica czy ...?
  18. Próbowałeś parzyć w piekarniku ? Spróbuj, tylko musisz wydłużyć czas parzenia. Preske ustaw w brytfannie i nalej do niej wody. Woda zwiększy przewodność ciepła powietrza i zapobiegnie wyschnięciu wsadu.
  19. Wyroby które będę parzył wędzę do czasu uzyskania koloru który mi odpowiada. Orientacyjnie jest to 2-3h.
  20. miro

    Nadziewarka i maszynka.

    Gwarancji nie możesz dostać, bo kto by się bawił w naprawy.Taniej będzie wymienić sprzęt na nowy. Po drugie do dziś nie otrzymałem od importera dokumentu potwierdzającego, że produkt jest dopuszczony do kontaktu z żywnością, choć na opakowaniu wyraźnie jest to napisane ? Nie wiem co to za aluminium, jaki użyto plastik i dlatego w sklepie nie mogę tego sprzedawać.
  21. Cz@rnY Żebym Cię znowu nie zdrażnił :grin: Widzę komin, to czemu otwierasz drzwiczki ?
  22. Moje "nie wiesz nic" nie miało Ci zdenerwować. Przepraszam jeśli tak to odebrałeś. Jednak zauważ, że w swojej wypowiedzi parokrotnie nie jesteś w stanie poprawnie określić temperatury. Czyli powinieneś tak to rozwiązać, aby móc widzieć w jakiej temperaturze osuszasz. Wcześniej przyszłe wędzonki osuszałeś najpierw na balkonie, a potem na działce, temperatura 10-12C i na sam koniec ok. 25C. Śmiem twierdzić, że po włożeniu do wędzarni ich temperatura wynosiła góra 15C. Sam popełniłem kiedyś taki błąd i zimne mięso włożyłem do wędzarni. Po osuszeniu niby na zewnątrz były suche i ciepłe ale w środku zimne, prawie jak z lodówki. Po podniesieniu temperatury na wierzch wyszła woda i dodatkowo wytworzył się kwas octowy. Mięso nie nadawało się do spożycia.
  23. miro

    Ostrzenie noży

    TOSHIBA proszę Cię wyjdź z Biedronki :grin:
  24. Siwman czy dobrze widzę 169,90 zł ? Jeśli tak, to za darmo dam Ci beczkę 200l po oleju spożywczym. Wytniesz górę, kanał dymowy wykopiesz i wędzisz za przysłowiowe friko. Zapraszam do firmy.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.