miro

Nie stosuje, ale to nie znaczy że nie można. Kuchnia bo tak można zakwalifikować wyrób wędlin ma to do siebie że bez własnej inwencji staje się nudna. Bez eksperymentów nie powstałyby żadne nowości. Wychodzę z założenia że jeśli komuś smakuje to dlaczego mam go przekonywać że tak nie jest. Mogę walnąć elaborat co i jak zrobiono źle, ale to tylko zniechęci "nowych" a tego bym nie chciał. Jeśli ktoś pisze posta że zrobił tak i tak i to mu nie pasuje wtedy doradzam, ale jeśli czytam że "zajada się" to co mam komentować ? Jest takie powiedzenie "nie mów że się nie da bo przyjdzie taki co nie wie że się nie da i to zrobi" Kuchnia, gotowanie, jest nieograniczona. Ps arkadiusz Najbardziej dziwi mnie to że pomimo nie zachowania jakiejkolwiek technologi wyroby wyglądają na soczyste ?

Źle technologicznie ale wyszło dobrze i smakuje ot zagadka.

Dał byś kobiecie spokój. Pisze że się zajadała czyli jej smakuje i to jest najważniejsze !!

ANG:ALG 0:1 tak stawiam a Wy ? Jednym słowem ŻENADA EUROPY. :devil:

Barbarella w przekroju widać że wyroby są soczyste. Gratuluję.

Znalazłem zdjęcia wyrobów i form: Nawet forma kury była:

jackfantom Chyba wiem co to za firma. :wink: Jeśli chcesz taką formę to nie widzę problemu. Jak dobrze pamiętam to występują w trzech wersjach 1kg, 3kg i 5kg. Ceny nie pamiętam ale nie był to "kosmos"

Tak jak piszą do sałatek jest doskonały.

Zgadzam się z Tobą w 100%. tier co to są parówki marynowane ?

3:15 koniec wędzenia. Szkoda iść spać żeby zaraz wstawać. :wink: A z tą wegetą to nie przesadzajcie, jest tam glutaminian ale za drogi żeby go za dużo używać.Raczej "wzbogaca" się wegetę solą.

Skręć osłonkę i zwiąż sznurkiem, nadziewasz mięsem i znów skręcasz osłonkę i wiążesz. Parzysz w temp 72-75C 1h na kg mięsa. Chłodzisz i do lodówki. Piszesz że woreczki pękają ale jakie masz te woreczki ?

Garfild przestań ściemniać i zadawać głupie pytania. Gdzie je ma używać w ogrodzie ? Gdzie je ma ostrzyć ? w NASA Czy ma noże które nie trzeba ostrzyć ? żenada Te noże to totalna kicha i tyle. Dalej wciskaj kit. Powodzenia.

Spróbuj tego: http://sketchup.google.com/intl/pl/product/gsu.html Jest prostszy niż AutoCad ale wymaga cierpliwości w nauce. :grin:

boggi następnym razem przykryj górę naczynia do parzenia folią aluminiową która "odbije" ciepło.

Zbój Madej dzięki za przepis na gołąbki. Bardzo dobre, polecam.

Kto skasował mój post i dlaczego ? Wiejas kupiłem na allegro: http://allegro.onet.pl/show_item.php?item=1058378611

Dzięki.

Jak myślisz czy bez młynka koloidalnego dam radę w domowych warunkach ?

Zamówiłem grzybka, ciekawe co mi z tego wyjdzie.

Dziadku czy mógłbyś podać wagi poszczególnych składników czy trzymamy się wcześniejszej receptury ?

Czepiacie się szczegółów. Potocznie mówi się że bateria jest mocna albo słaba i o taką "moc" chodziło.

RaV22 no proszę Cię daj sobie z czymś takim spokój.

Tak ja :grin:

Dziadku jeśli Twoje pytanie nie jest podchwytliwe, to mogę zapytać o taką recepturę. Obawiam się jednak że jest tam mało pasztetu a dużo kremu, cokolwiek słowo "krem" oznacza. :wink:

Konta jako takiego nie mam. Jak pisałem wcześniej problem na chwilę obecna jest taki że poszkodowanie nie mają kontaktu ze światem. Dlatego jeśli ktoś z forum zna poszkodowane osoby niech da tutaj znać. Co do zbiórki jeśli dysponujesz darami to dziś firmy transportowe zadeklarowały udostępnienie swoich samochodów na rzecz pomocy powodzianom. Wystarczy zadzwonić podstawią auto i dary jadą bezpośrednio do poszkodowanych. http://zmpd.pl/ A tak to nie wiadomo gdzie.