miro

A ludzie naśmiewają się z Tuska że cudów nie będzie a tu proszę Dziadek ma już swój cud. :grin:

Pewnie tego nie zrobił i tu jest wina.

Jasiu dobrze radzisz tylko po co dawać wędzonkę do białej kiełbasy, nie kumam co chce osiągnąć marcinct ??

Może kiedyś miałeś przyjemność jeść wyrób zwany "pyrszrut" ( po chorwacku ) czy np szynkę Westwalską.Obie wędlinki są bardzo długo długo suszone i nie ma możliwości aby ktoś się nimi zatruł.Będąc dawno temu w Chorwacji bardzo mnie zdziwiło że w sklepach nie ma typowej dla nas kiełbasy a generalnie wędliny podsuszane a dlaczego .... ano dlatego że klimat tam tak gorący że bardzo ciężko nie mając lodówki przechowywać świeże wyroby dlatego też są mocno suszone.Ale za to jakie pyszne :grin: Owszem jest możliwość złego wykonania takiej wędliny ale jeśli zachowasz czystość i higienę to mało prawdopodobne aby uległa zepsuciu. Nie kombinuj za dużo tylko bierz się do roboty. :grin: Ps. Sam bardzo często susze w piekarniku kabanosa i powiem jedno suszony kabanos + piwko = niebo w gębie.

Witaj 1/ Stosujesz zwykłą sól 2/ Przewiewne miejsce np kuchnia czyli temperatura rzędu 20-25 C 3/ Nie przejmuj się radami znajomych bo zapewne oni sami jedzą tatara czyli mięso surowe lub jajka na miękko i jakoś żyją. Pozdrawiam życząc powodzenia Miro :wink:

Sprecyzuj o co Ci chodzi ? Może o chodzi Ci o wyrób który robi się w osłonce a potem ją ściąga i jest podobny do parówki ?

Totolotek to może przesada ale problem to mamy z Chińczykami którzy ostatnio coraz mniej dbają o jakość a wyboru wielkiego nie ma są potentatami w produkcji jelit i nic dodać nic ująć. Pos inaczej być nie mogło. :grin:

Majchal masz rację tylko że bardzo ciężko przekonać ludzi że badanie mięsa to nie przyjemność tylko podstawowy obowiązek gospodarza, nawet wtedy kiedy robi dla siebie. Ja spotykam się z bardzo złą reakcją kiedy swojski gospodarz częstuje mnie wędliną a ja pytam o badania.Czuję że gościu się obraża że boję się skosztować a ja bez zapewnienia że mięso było badane kęsa do ust nie włożę i tyle.Niech się obraża wole być zdrowy niż chory.

Dobrze widziałeś :grin: Leży sobie i czeka na chętnych: http://www.wyrobydomowe.nazwa.pl/catalog/product_info.php/cPath/28/products_id/213 Co prawda cena jest nie kiepska ale coś za coś ostrza są diamentowe

Robi się coraz gorzej.Podwyżki dotykają coraz większej gamy produktów i nie o 5 czy 10 % ale po 40-100 %.Już mi się nie dobrze robi od tego handlowania. Nich mi nikt nie piszę że nie będzie drożej bo to bzdura. I czas najwyższy rzucić palenie, dziś za fajki zapłaciłem nie 7,95 a 9,20 niech to szla... :devil:

To małe dziecko i jeszcze nie do końca wie że lepiej smakuje posolone tak więc może wędlinki bez soli. ??

Nie jestem ekspertem w piłce nożnej ale w meczu z Austrią mecz wygraliśmy ale przegraliśmy z ich kasą.sędzia dostał w łapę i tyle.szkoda tylko że sport również upadł na samo dno szamba.

Nie myli się tylko ten co nic nie robi. Dziadek dał przykład jak trudno jest zrobić prawidłowy ubój przy takich warunkach pogodowych a na dodatek w sposób domowy. Do całości dodam tylko tyle że bardzo duży wpływ na jakość mięsa ma stres przedubojowy zwierzęcia. Im bardziej zestresowane zwierzę tym większa prawdopodobność wady PSE. Zapewne fachowcy to wiedzą ale przyda się taka wiedza innym.

W tym artykule można poczytać o rodzajach schładzania mięsa i jak ważne to jest dla jakości mięsa. Jeden cytat:

Mięso nieprawidłowo schładzane po uboju i jak dla mnie to tyle.

Jeśli nie stosowałeś fosforanow to masz mięso z wadą braku trzymania wody.Na zakładach czasami występuje taki sam problem ale przeważnie przy przedawkowaniu fosforanow.

Dziadku to wycieka białko czy wielofosforany ??

Wielkie uznanie dla Sokołowa jak widać nie było chętnych do pokazania prawdy.Ale kij ma dwa końce rynek-klient chce tanio to producent nie ma wyjścia i robi z wody mięso.Od dawna uważam że tanie jest drogie ale z drugiej strony wiele osób nie stać na lepszy wyrób j chcąc nie chcąc kupują taniochę.taki już posrany ten świat.

Jutro o 19 40 w tyn w programie Uwaga będzie reportaż na temat Co jemy czyli ile jest mięsa w mięsie.Musicie to zobaczyć.

To przynajmniej wyklucza zarażenie półproduktów. Bo jak widzę osłonkę sprzedawaną na allegro od gościa który nie ma odpowiednich warunków do handlu art. spożywczymi to włosy stają mi dęba że ktoś to kupuje. No ale to już problem kupującego.

Mam pytanie z innej półki: gdzie zostały zakupione komponenty do produkcji czyli jelita, przyprawy itp.?

Jasiu nie widzę tego tak różowo ponieważ: - Chiny wprowadziły 134 % cło na export towarów typu ryż, kasze, mąka ze względu na brak żywności na potrzeby własne - Chiny wprowadziły 40 % cło na export innych towarów spożywczych np jelit wieprzowych - Chiny odebrały exporterom 7% dopłatę do exportu - rosną ceny ropy naftowej a ta jak wiadomo jest nośnikiem wszystkich cen Może i te zapory exportowe nie miały by wpływu na ceny światowe gdybyśmy tak nie byli od nich uzależnieni ale fakty są takie że większość fabryk przeniosła swoje siedziby właśnie do Chin ze względu na niskie koszty produkcji i rynek światowy zalany jest Chińskim towarem. Owszem pewne towary z importu nie wzrosły tak wysoko ale to tylko ze względu na bardzo niski kurs walut inaczej byłoby już teraz bardzo źle. Dziwi mnie że światowe głowy biznesu nie przewidziały że przechodząc praktycznie we wszystkich dziedzinach na surowce pochodzenia Chińskiego SAME ZROBIŁY SOBIE KUKU a co najgorsze odbije się to na nas czyli kliencie końcowym.

Ku pamięci .... Odszedłeś tak szybko z Wędzarniczej Braci by wiedzę aniołów w niebie wzbogacić. Naucz ich Strampku jak parzyć i wędzić należy żeby smacznie Wam było przy wspólnej wieczerzy Żal sercem targa i toczy łzy z oczu wielu nie zapomnimy o Tobie nasz przyjacielu. Miro

To nie żart tylko czasem łatwiej wytłumaczyć w rozmowie niż w formie pisemnej. Skoro tak pisze to dzwoń i już. A może zapeklujesz na sucho i po problemie? Pozdrawiam Miro

Nie będzie Wam działać ten link bo Dziadek dał linka do wyników wyszukiwania a jak wiadomo padła niedawno baza forum i opcja "szukaj" nie działa poprawnie.