kempes
-
Postów
1 934 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Mapa użytkowników
Sklep
Giełda
Treść opublikowana przez kempes
-
Jak robię kiełbaskę, a akurat mam braki w mięsie ścięgnistym to posiłkuję się różnymi wykrojonymi kawałkami innych mięs - kutruję i kleistość (vide ścisłość kiełbasy)jest wystarczająca :lol:
-
A po co nam mięso ścięgniste w kabanosach skoro mieszamy tak by nie uzyskać kleju :lol: EAnno z samego boczku wyjdą bdb kabanosy :lol: /chyba, że jest bardzo bardzo tłusty/. Już gdzieś kiedyś była dyskusja (chyba w kabanosach), że kruchość kabanosów to nie tak dobór mięśni jak odpowiednie mieszanie :lol:
-
Wyselekcjonowane mięso z boczku na pewno będzie więcej kleiste niż ze schabu. Na kiełbasę boczek nie mielimy tak jak mięso ścięgniste i raczej mało uzyskamy kleju. Ups było pytanie do technologa :blush:
-
:lol: ja jak zwykle będę czarował :wink: proponuję kempesową w frywolnym fartuszku :grin:
-
Beiot Ty narobiłeś dymu :lol: , a ja zamieszania z tym sernikiem :blush: Ale to nawet niezły pomysł bo gdyby były tak z dwa piekarniki to zabezpieczając produkty można zorganizować parę ciast na miejscu / warsztaty cukiernicze/ zamiast wieźć je ileś tam kilometrów. A jaka frajda w podglądaniu cukierniczek w akcji :wink: :lol:
-
bena, aniołku :lol: dasz spróbować na zlocie ? serniczka ? :wink: Atrakcje V OZWB :lol: 1. Sernik Beny. Zapisy chętnych do spróbowania sernika :wink: : - kempes + 1
-
Tym się różnią domowe, że nie są identyczne :lol:
-
Domowych ? od początku do końca i samymi rękami ?
-
Jacek może jego urok jak opadnie taki jest ale ja bym wolał jakby pozostał taki jaki wyrósł lub ewentualnie ciut opadł ale nie 1/2. Do konsumpcji tylko boczki wyższe, a reszta malutka :lol: A wiedeński też lubię, w ogóle jestem sernikowym fanem tylko te kalorie :sad: Tobie to nie grozi szczuplaku :lol:
-
Powiedzcie mi wędliniarscy fachowcy co zrobić by mi nie opadał :grin: sernik. Rośnie ładnie, a później opada. Dodam, że sernik bez spodu bo taki lubię najbardziej. Co zrobić lub czego nie robić ?
-
Grzesiu bardzo ładnie ze strony szefa kuchni :lol: czyli weekend spędzony przyjemnie i z pożytkiem :lol:
-
Robo, aż chce się zacytować - potrzeba matką wynalazku :lol: Bardzo fajne rozwiązanie, by nie rzec konspiracyjne :wink: Wędzarnia jest jak jest potrzebna, a jak nie to jej nie ma :lol:
-
kaja, jak coś małego, a do tego rzadko będzie używane to raczej nie ma sensu. Rączkami + mieszanie przy pomocy maszynki wystarczające.
-
Ośrodek Miś jest odizolowany od innych zabudowań o kilka kilometrów /las/. Teren wokół ośrodka to zieleń, stawy, lasy.
-
Kaszubko wszystkiego naj naj naj :lol: całusy będą w czerwcu :wink: Dopiero dziś jestem przy stronce i dlatego po czasie.
-
romeks, mam pytanie - w jaki sposób zamierzasz zabezpieczyć (pokrycie czym) suporeks przed opadami deszczu. Czy robiłeś na fundamencie izolację ?
-
pit72, gotowanie - parzenie nie będziemy tutaj udowadniać co jest czym :lol: Dla mnie gotowanie to w wysokiej temp. a parzenie właśnie w 80 - 85 st. C Zrób tak jak pisze czyli wkładasz do wrzącej i zmniejszasz ogień. temperatura sama się obniży do 80 -85 st. utrzymuj tę temperaturę wody. Pytaj się kolego śmiało i nie pękaj :lol:
-
pit72, możesz wzorować się na tym http://wedlinydomowe.pl/articles.php?id=27 przekrój podobny.
-
Witaj południowy kolego ! Misza utrzymuj z nami więź /tematów jest dużo nie tylko o mięsie/ z pewnością posiadasz wartości, które i nam mogą w czymś pomóc :lol:, a i osobiście przydałoby się poznać - zlot niebawem :grin:
-
darek 45543, witaj :lol: Grupa pomorska rośnie w siłę :lol:
-
Dlatego hurtownie są jak najbardziej ok. Minimum kg pieprzu, pęczek jelit itp. Jurek byłeś na Rokicińskiej ?
-
JUREK46X1, tutaj http://www.zdrowodomowo.pl/ załatwisz sprawę :lol:
-
Jak ostre w smaku wyszło kolego przy tej proporcji ?
-
A przeczytaj dwa posty wcześniej! Myślałem, że stawiamy gar z wodą w wędzarni :wink: Dbajmy o prawidłowe nazewnictwo gdyż ktoś inny pomyśli o parzeniu parki królików :lol:
-
A jak się parzy w wędzarni :wink: Myślę, że w lodówce i to na max. coby nie skwaśniała.
