Skocz do zawartości

sokoz

Użytkownicy
  • Postów

    567
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez sokoz

  1. sokoz

    Dowcipy

    Anetko! Żyje długo na tym świecie i nigdy nie odezwałem się tak do żadnej z kobiet, które zdejmowały mi spodnie.
  2. Regulacje są b. pomysłowe. Mam pytanie, czy górnych wywietrzników musi być tak dużo? Czy podana wysokość 140cm, to wysokość samej szafy? Palenisko przesunąłbym jednak, by było z boku. Ułatwi to dostęp do szafy wędzarni.
  3. sokoz

    Dowcipy

    Wszystko się zgadza: 67% - nie używa, 13% - używa, 20 % - nie ma.
  4. Sól nie jest aż tak groźna dla środowiska. Pozbycie się jej, to bardzo drogie procesy. Ciepłe kraje, które mają więcej ropy i piasku niż wody wydają krocie na odsalanie wody morskiej. Niektóre źródła podają , że naszą Wisłą spływa rocznie długi towarowy pociąg soli. Trafia ona do Wisły z wodami kopalnianymi.
  5. Nic mi nie chce wyskoczyć. Może poprostu skopiuj adres i podaj, jak normalny link.
  6. A czy nie można: włożyć do naczynia duży wór plastikowy, mocny, do niego mięsko i solankę, po czym gdy okaże się za mało solanki - nalać wody do naczynia obok worka?
  7. sokoz

    CZASY KRUSZENIA MIĘSA

    Jak długo musi wisieć zając za oknem? Jak długo /przez ile odcinków serialu/ Shogun bażanta kruszył? Rozumiem, że proponowany tamat ma sprowokować do dyskusji. Odszczekuję to co napisałem wyżej!
  8. Ależ ja sam kupiłem wagę do przypraw i soli, termometr, a zmierzam do tego, byśmy nie dali się zwariować , nie byli zbyt skrupulatni bo się zamęczymy. Więcej tolerancji nie zaszkodzi.
  9. Ja lepiej pamietam dzieciństwo niż wczorajszy dzień i przez to wiem, że takich wędlin jak dawniej to... próżno szukać. Ale wtedy lodówki prawie nikt nie miał, wędliny robiono w środku upalnego lata, wagi dokładnej nie było, odmierzanio na łyżki, łyżeczki, szklanki, szczypty, pływające jajka lub kartofle. Temperaturę mierzono drutem od robótek. Gdzie prawda, gdzie mit?
  10. sokoz

    Dowcipy

    Też już mam! Oczu nie mogę dotrzeć, bo płacze ze śmiechu! Dzięki!
  11. Na szczęście mięsko jest odporne na nasze błędy i niedopilnowania, kubeczki smakowe tolerancyjne, gusta i ulubione smaki są różne i różniaste. Nakaz ścisłego stosowania się do receptur - to przysłowiowa "zemsta kucharza", który postanowił nas zamęczyć. Poczytajmy, jak różne drogi prowadzą do smacznej wedlinki i nie przejmujmy się drobiazgami. Oddzielajmy rzeczy istotne od drobiazgów, prawdy prawdziwe od mitów. Łatwiej się wtedy zabrać za zrobienie pysznotek. Pozdrawiam! O! Witaj Dziadku! Szukaliśmy Ciebie! Dobrze, że jesteś!
  12. sokoz

    Dowcipy

    Też chciałem ściągnąć i ....
  13. Tak, bo gdy solanki mało, to jej stężenie szybko spada i proces zwalnia. Całość zmierza do zatrzymania na niższym stężeniu /średnim/. A gdy solanki dużo, sól wnika szybciej bo dłużej utrzymuje się różnica stężeń i na koniec uzyskalibyśmy dużo wyższe stężenie soli w całości.
  14. sokoz

    Grzybobranie

    Przez stulecia żyliśmy pod panowaniem obcych mocarstw, zabory, okupacja, komuna, i w tamtych czasach przestrzeganie prawa narzuconego przez obcą władzę było rozumiane jako wysługiwanie się wrogiemu mocarstwu. Taki stosunek do prawa pozostał w mentalności. Trzeba długiego czasu, żeby to wyprostować.
  15. Nie tłumaczcie peklowania na gąbkach i bułkach. Wyjmiesz gąbkę z cebrzyka i masz w nim mniej solanki niż użyłeś, lecz jej stężenie jest takie jak było. Wyjmiesz mięsko z solanki i jest jej prawie dokładnie tyle co wlałeś, ale jej stężenie jest dużo mniejsze. To sa inne procesy.
  16. Przykład z bułką tu /moim zdaniem/ nie pasuje. Mięso składa się przede wszystkim z wody / chyba z 70%/ i podczas peklowania solanka nie wsiąka w mięso. Solanka i mięso wymieniają się wzajemnie różnymi substancjami, a interesujaca nas sól przechodzi do mięsa. Solanka też przejmuje różne różności od mięsa. Całość zmierza do wyrównania stężeń. Gdyby naczynie zamknąć na nieskończony czas - stężenie wszelkich substancji byłoby w każdym miejscu naczynia jednakowe. Proces jest powolny i to utrudnia sprawę, ale dla ułatwienia możemy wyobrazić sobie, że mieszamy wodę słoną /solankę/ z niesoloną /mięsko/. Zamieszamy i od razu mamy wyrównane stężenie - uśrednione. Teraz łatwiej wyobrazić sobie jaki będzie pozom soli na końcu, gdy: 1.solanki jest dużo wiecej niż mięsa. 2.solanka jest bardzo słona na początku, ale jest jej mało. itd itp Powolność procesu wymiany soli komplikuje sprawę, jednak parę prawidłowości można wskazać: - proces wymiany jest szybszy, gdy różnica stężeń większa. Znaczy, że sól szybko wnika w solance stężonej, ale gdy solanki mało, to zasolenie jej szybko się zmniejsza i proces zwalnia. - jak każdy proces fizyko-chemiczny, ten też, przebiega szybciej w wyższej temperaturze. Nie podnosimy jej jednak z innych względów. -zwykle nie czekamy na całkowite wyrównanie stężeń, lecz przerywamy proces i jest to loteria na jaki etap trafimy, bo szybkość przenikania soli zależy od stężenia i temperatury. - przy szybko zachodzącym procesie wierzchnia warstwa mięsa będzie mocniej przesycona solą, stąd konieczność nastrzyków przy przyspieszonym peklowaniu. - gdy peklujemy długo, do wewnętrznych warstw mięsa sól nie dociera szybko, więc narażone są one na procesy niekorzystne /psucie/ stąd konieczność nastrzyków. Kiedyś, gdy peklowało się z saletrą, i zawsze długo, i bardzo często z kością /szynkę/, mówiło się ze nastrzyk należy zrobić blisko kości, bo od kości się psuje. Co na to fachowcy?
  17. sokoz

    Turystyka

    Bardzo podobają mi się te z lampami - super nastrój. /Uwaga, trzecie jest poruszone?/
  18. sokoz

    Powiększenie rodziny

    Powiedz: AAAA!!
  19. sokoz

    Kopalnia wiedzy Wosia

    Piękna zdobycz!
  20. sokoz

    Wyroby świąteczne

    Majus! Uleczyłaś mnie! Przeszła mi niechęć do wszelkiego jadła! Dziękuję!
  21. Zbyt daleko od wzorca. Nie wiadomo jak to będzie przebiegało. Takie eksperymenty to robiłbym dopiero gdy mógłbym wbić termometr w kiełbasę i sprawdzić ile ma stopni w środku. Para zapewne będzie wolniej przekazywała ciepło kiłbasie i pojawi się problem jak długo to ma trwać. Zadbaj o to by woda w garnku nie szumiała i będzie to pewnie gdzieś 80- 85 stopni.
  22. sokoz

    Pilne czeremcha

    Fakt! Świeża czeremcha ma gożki zapach.
  23. sokoz

    Pilne czeremcha

    Czeremcha - jak na deser! Dziękuję Małgoś!
  24. sokoz

    Pilne czeremcha

    Bardzo mnie ta sprawa interesuje, bo w moich okolicach systematycznie wycinają czeremchy pod linią energetyczną. Nie jakieś grube, dorodne drzewa, ale bywają o średnicy do 8 cm. Już nadawałyby się do wędzarni, ale moja dopiero w planie. Nie mogę wypróbować.
  25. Podejrzewam, że ja żyjąc w Warszawie i stojąc na przystanku w godzinach szczytu, za jednym oddechem wprowadzam do organizmu wiecej trucizn, niż gdybym całe życie jadł wędzonki z cynkowanej beczki.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.