Kiedyś do ostrzenia brzytwy, dłuta stolarskiego, czy noża w heblu używano osełki z naturalnej skały - z łupka. Łupek to skała osadowa, drobnoziarnista jakby stwardniały ił, glinka. Kolor ma szary do czarnego. Mówiono o tym marmurek, ale to inna skała.
Teraz są to "kamienie sztuczne" / nie wykopane z ziemi na terenach byłego NRD/.
Mam taki, kupiłem go jeszcze za komuny w sklepie firmowym ze ściernicami, ale długo musiałem prosić i przemawiac, zanim pan sięgnął pod ladę i podał.
Aha! Na marmurek kapie się olej, a nie wodę.
To kolorowa fotka, taki kolor ma mój marmurek.
Bywają też marmurki z dwu warstw, po jednej stronie szary, po drugiej np żółty. Wtedy strony maja inną "ziarnistość", inny wymiar mikroziarna ściernego.