Gonzo

Witam. Fred_ a ile czasu wędziłeś szyneczki. Według mnie wszystko z szyneczkami w porządku, no może poza krótkim czasem wędzenia. Pozdrawiam :wink:

Podaję link w którym sama mistrzyni wyjaśnia jak zrobić twaróg. http://wino.org.pl/forum/viewthread.php?tid=14620&page=1 Pozdrawiam :wink:

Witam. Andrzeju k, a jajeczko dodałeś przed sodą i octem :question: .Ja dałem 2 żółtka, pomyślałem o dodaniu drugiego żółtka zamiast białka żeby wagowo się zgadzało a na kolorku zyskało. I z jakiego twarogu robiłeś :question: Ja robiłem ze swojskiego. Pozdrawiam :wink:

Wedle życzenia, można tak i tak. Pozdrawiam :wink:

stef10, po czy przed odparzaniem, napisz coś więcej Pozdrawiam :wink:

Gabi , najważniejsze, że serek smakował domownikom ( i o to mi chodziło), bo ja nie przepadam za serami. Co do zwiększenia objętości to prawdopodobnie to nastąpiło, tylko moje "wprawne" oko chciało, żeby ta objętość wzrosła co najmniej dwa razy :grin: .Ale tak zapewne się nie da :lol: :lol: :lol: Pozdrawiam :wink:

Andrzeju tak jak pisałem, gotowałem z pół godziny.Pewnie gotowałbym dłużej aż zacznie się ciągnąć ale musiałem pilnie wyjechać więc wyłączyłem gaz i pojechałem na pół godziny a serek sobie pływał w mleku. Po przyjeździe zacząłęm robić dalej - odsączanie i gotowanie na maśle.Tak, że sam widzisz jak wielka to była partyzantka. Nawet nie wiem czy to w czasie tego gotowania w mleku ma się ciągnąć :???: :smile: Pozdrawiam :wink:

Witam. Tak Wam pozazdrościłem kurczaka, że pierwszy raz w życiu odważyłem się wytrybować kurczaka z kości i po zmieleniu łopatki z karkówką pół na pół, doprawieniu, nadziałem i upiekłem.Wiem, że nie wysiliłem się na farsz do nadziania kurczaka ale jak wspomniałem był to mój pierwszy raz i nie wiedziałem jak wyjdzie "eksperyment" . Nie jest źle, teraz można trochę "powydziwiać" :grin: Kurczak jeszcze ciepły jak go kroiłem - tzn. nie na tyle ciepły żeby uciekł :lol: Pozdrawiam :wink:

Witam. No i pierwsze "koty za płoty" . Jak zwykle coś chyba sknociłem.Gotowałem twaróg w mleku z pół godziny i nic nie chciało się ciągnąć :grin: . Postanowiłem jednak robić serek dalej. Po wrzuceniu do rozpuszczonego masła, odsączonego twarogu i dodaniu reszty składników czekałem aż serek zacznie rosnąć - i nic. Ale przełożyłem serek do foremki i czekałem aż zastygnie. Coś wyszło, Luiza po spróbowaniu twierdzi że pyszny, synowi też smakuje. Ja nigdy serów nie lubiłem dlatego moja opinia się nie liczy. A oto co wyszło. Pozdrawiam :wink:

Witaj sawca w gronie zadymiaczy :grin: Pozdrawiam :wink:

Witam. Dzięki Gabi, dziś będę próbował "ciągnąć" serek,a co z tego wyjdzie - zobaczymy. :???: Pozdrawiam :wink:

Witam. Również gratuluję pięknego wędzenia. Przyłączam się do Papcia - cieplutkie boczki "Janosika" :wink: prosto z wędzarni to jest, to co "tygryski" lubią najbardziej :grin: Pozdrawiam :wink:

Witam. Miksowanie napewno pomoże. Ja mam problem gdy robię ser z kupionego twarogu . Też próbowałam różnych metod rozbicia białych grudek, ale najskuteczniejszy okazał się malakser. Gabi to jak to jest z tymi grudkami ?, bo w przepisie podajesz. Pytam bo dziś zrobiłem twaróg i jutro chciałbym spróbować zrobić serek według Twojego przepisu. Pozdrawiam :wink:

Witam. Masz rację peklujemy bez przypraw. pozdrawiam :wink:

Może przepis na kiełbasę Dziadka /viewtopic.php?t=541&highlight=kie%B3basa+dziadka http://www.wedlinydomowe.pl/articles.php?id=1435 Pozdrawiam :wink:

prawie robi różnicę :wink: :wink: :wink: Żywiec to żywiec :wink: :lol: Pozdrawiam :wink:

Będę złośliwy :devil: - Abratek nie masz poczucia humoru :question: :lol: Ciąg humorystycznych postów zapoczątkował Andy Pozdrawiam :wink:

Do tego to "rzeźniki" chyba przyzwyczajeni :???: Pozdrawiam :wink:

Dlaczego złapali się za głowę :question: Pozdrawiam :wink:

A ja jestem zadowolony jak nadziewareczką 2,5l nadziewam sobie spokojnie, na luzie 10kg farszu w 40min. W porównaniu do tego jak przypomnę sobie nadziewanko Zelmerkirm 8, to nawet teraz marszczy mi się skóra na pewnej części ciała :grin: A przy okazji "biedna" Luiza ile się nasłuchała :sad: :shock: Pozdrawiam :wink:

A można by jakąś foteczkę na maila zamker@interia.pl . ? Szukam właśnie wędzarki na balkon. Z góry dziękuję i pozdrawiam. pod tym linkiem masz wędzarkę Papcia http://www.wedlinydomowe.pl/articles.php?id=1206 Pozdrawaim :wink:

Witam. pewnie ten na końcu "ślimaka" Pozdrawiam :wink:

Thomas75 - poczytaj sobie o podobnych wędzarkach. http://www.wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?t=2584&highlight=frani Pozdrawiam :wink:

To czego użyłeś Andrzeju :question: - pęcherza :grin: Pozdrawiam :wink:

Kątnica Pozdrawiam :wink: