-
Postów
1 678 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Mapa użytkowników
Sklep
Giełda
Treść opublikowana przez kaszubka33
-
Pomysły na promocję SDM
kaszubka33 odpowiedział(a) na Maxell temat w Nasza Szkoła Domowego Masarstwa
Wiele jest miejsc , gdzie można zaistnieć. http://www.daryziemi.com/ -
Witam kolejnego zadymiacza z Trójmiasta. :grin: Czuj dym :!: :!: :!:
-
Wyrób nietypowy - kiełbasa z galaretką????
kaszubka33 odpowiedział(a) na jacstan temat w Podstawy technologii
O gustach się nie dyskutuje , tym bardziej o tych kulinarnych. Lody o smaku chilli czy też wędzonego boczku, indyk w czekoladzie. Dla jednych niebo w gębie dla drugich rzecz niewyobrażalna . Wydaje mi się że porównanie nie do końca trafne. Nieudaną kiełbaskę da się zjeść , a takim autem za daleko nie zajedziesz. Robiąc kiełbasę grillową też wyszła mi z galaretką i była przepyszna. Dałam kilka sztuk mojej znajomej która jest rodowitą góralką , była zachwycona , gdyż smak tej kiełbasy przypomniał jej dzieciństwo kiedy jej dziadek robił domowe wędliny. -
Podlasiak gratuluje pięknych serów. :grin:
-
VIII. 13-14-15 listopada_formularz zgłoszeniowy
kaszubka33 odpowiedział(a) na kolunia temat w KURSY - archiwalne
Wszystkim którzy jutro zaczynają kurs życzę , aby szczęśliwie dotarli do Zrębic , owocnej nauki oraz udanej zabawy. Czekamy na bezpośrednie informacje z pola boju :grin: -
No właśnie się wybieram na bulwar , na Bieg Niepodległości, moje dziecko biegnie , więc jadę go dopingować.
-
Widziałam , widziałam , ale faktycznie na początku nie poznałam , nie byłam nawet pewnie czy to do mnie , rozpoznałam twoją żonę a nie ciebie Tomku. :grin:
-
Przepis jest mój autorski , znalazłam kilka przepisów w necie i na podstawie ich opracowałam swój. U nas cukiernie też oferują rogale Marcińskie , kupiłam aby ocenić ich smak. Ja rewelacji w smaku nie odnalazłam. Więc zrobiłam swoje. Ciasto drożdżowe : 1 kg. mąki pszennej tortowej 100g drożdży świeżych 3 żółtka 1/2 szklanki cukru około 2 szklanek mleka 250 g margaryny rozpuszczonej pół łyżeczki soli olejek waniliowy Wyrobić ciasto i zostawić do wyrośnięcia. Nadzienie : 1 szklanka maku garść orzechów włoskich garść orzechów arachidowych 50 g płatków migdałowych 50g margaryny 1/2 szklanki cukru 3 ubite białka olejek migdałowy lub rumowy ( ja dałam rumowy ) Mak sparzyć , zmielić trzy razy , razem z makiem zmielić orzechy ,ale raz . W garnku roztopić margarynę , dodać masę makowo- orzechową , cukier i przesmażyć chwilę . Do zimnej masy dodać białka , olejek i migdały.
-
# Liście padają, drogę ściełają, dla Marcina wiatr je ścina # Gdy liście przed Marcinem nie upadają, to mroźną zimę przepowiadają # Jaki dzień na świętego Marcina, taka będzie cała zima # Marcinowa pogoda mrozów zimie doda # Gdy mróz na Marcina, będzie tęga zima # Jeśli Marcin z chmurami, niestałeczna zima przed nami # Pierś z Marcinowej gęsi biała, to zima będzie stałkowała # Na świętego Marcina najlepsza gęsina, patrz na piersi, patrz na kości, jaka zima nam zagości # Na świętego Marcina najlepsza gęsina # Na Marcina gęś na stole, którą nade wszystko wolę # Na świętego Marcina lód, na Trzy Króle wody bród # Jeśli zima swą drogę zaczyna, to czyni to w dzień świętego Marcina # Święty Marcin błoniem jedzie siwym koniem # Jak Marcin na białym koniu przyjedzie, to ostrą zimę nam przywiedzie # Święty Marcin po lodzie, Boże Narodzenie po wodzie # Wesele Marcina: gęś i dzban wina Dla wszystkich Marcinów wszystkiego najlepszego :grin:
-
WĘDRÓWKI KULINARNE BEIOT'A - 1. Wędzonka słoikowa
kaszubka33 odpowiedział(a) na beiot temat w Wędzonki
To chyba czarnina, ale w innym wydaniu niż my znamy. -
Do tego kawa i co nam więcej potrzeba...... Wszystkiego najlepszego dla wszystkich Marcinów.
-
Ciasto 3bit Prostokątną blachę wyłożyć folią lub papierem , dno wyłożyć herbatnikami.( łącznie potrzebujemy 6-7 paczek ciastek) Pierwsza masa: * mleko 3/4 litra * budyń waniliowy lub śmietankowy 1 opakowanie * cukier 1 szkl * mąka 2 łyżki * mąka ziemniaczana 1 łyżka * jajka 2 szt * cukier waniliowy 1 opakowanie małe * masło 150 gram 0,5 l. mleka gotujemy z cukrem i masłem. Pozostałe mleko mieszamy z jajkami, mąkami i budyniem. Wlewamy go gotującego się mleka, gotujemy ciągle mieszając do zgęstnienia. Gorący krem wykładamy na herbatniki , Na gorący krem warstwa ciastek. Druga masa: * łyżka masła * puszka masy krówkowej Masło rozpuścić na patelni dodać krówkę i wszystko podgrzać . Roztopioną masę wylać na herbatniki. Na to znowu herbatniki. Masa trzecia : * szklana mleka * opakowanie śnieżki * galaretka cytrynowa Galaretkę rozpuścić w szklance wody, wystudzić Śnieżkę ubić i dodać tężejącą galaretkę , masę wylać na herbatniki . Całość obsypać potartą czekoladą.
-
Gość w eleganckiej, drogiej restauracji zauważył, ze kelner, który prowadzi ich do stolika ma w kieszeni łyżki. Z początku nie zastanowiło go to, ale gdy usiadł przy stoliku, zobaczył, ze kelner obsługujący jego stolik również ma łyżki w kieszeni. Inni kelnerzy na sali także. Poprosił kelnera bliżej i spytał: - Po co wam łyżki w kieszeniach? Kelner odpowiedział: - Kilka miesięcy temu nasze szefostwo zleciło firmie Artur Andersen zrobienie analizy procesów. I wyszło, ze średnio co trzeci klient zrzuca łyżkę ze stołu. Przez co trzeba iść do kuchni i przynieść świeżą. Dzięki temu, ze mamy łyżki pod ręką zaoszczędzamy jednego człowieka na godzinę, a wydajność wzrasta o 70.3%. Klient zdziwił się, ale wkrótce zobaczył, że każdy kelner ma przy spodniach cienki łańcuszek, którego jeden koniec przyczepiony jest do paska, a drugi znika wewnątrz rozporka. Zaciekawiony przywołał kelnera i zapytał: - Zauważyłem, że każdy z was ma łańcuszek przy rozporku. Po co on wam? Kelner: - Nie każdy jest tak spostrzegawczy jak pan. Ale skoro pyta pan, to wyjaśniam - również ten łańcuszek zalecił nam Artur Andersen. Wie pan, mam go przyczepionego do ...no wie pan. Gdy idę do toalety, to rozpinam rozporek i wyciągam łańcuszkiem, dzięki czemu, po oddaniu moczu nie musze myc rak i wydajność wzrasta o 30%. Gość pokiwał ze zrozumieniem głową, ale zaraz wyjawił swą następną wątpliwość: - Dobrze. Rozumiem, ze wyjmuje pan łańcuszkiem, ale jak można się nim posłużyć do schowania? Jak wkłada się go z powrotem?- ...? - Nie wiem jak inni, ale ja łyżką. ---------------------------------------------- Uciekają partyzanci, gonią ich Niemcy. Wpadli do obory, patrzą skóra z krowy leży na słomie, no to bach, Franek poszedł w przód, Józek w tył i udają krowę. Niemcy wpadli do obory, zobaczyli wychudzone zwierzę, a że to gospodarny naród, to postanowili coś z tym zrobić. Franek (ten z przodu) z przerażeniem szepce do Józka: - Jezus Maria, oni kubeł siana niosą, co robić? - Jedz Franiu, jedz, bo się wyda. Wściekły Franio zeżarł co mu dali i widzi, że idą z dokładką. - Jezus Maria, oni drugi kubeł siana niosą, co robić? - Jedz Franiu, jedz, bo się wyda. Zeżarł, a za chwilę: - Rany Boskie oni z wiadrem wody idą. Co robić? - Pij Franiu, pij, bo się wyda. Wypił i jak głupi rechocze. Pyta się Józek: - Ty, Franek, z czego się tak rechoczesz? - Trzymaj się mocno Józiu. Oni byka prowadzą! --------------------------------------
-
Przepis na faceta: Facet w galarecie..... Wiedzą to kochanki i wiedzą to żony: Facet przed konsumpcją ma być wymoczony. Można go doprawić szczyptą pikanterii, żeby nie był mdławy,(lecz bez fanaberii). Potem na ogniu zmysłów gotujemy faceta. Kiedy zdjąć go z ognia?-wie każda kobieta. Trzeba tu uważać moje drogie panie, bardzo niekorzystne jest przegotowanie. A i jeszcze jedno(niech mi każda wierzy) źle jest także, gdy facet jest trochę nieświeży... Po"myśliwsku"smakuje, gdy masz chęć polować, a po"prowansalsku", gdy chcesz go całować, "na słodko"zbyt nudzi, "na ostro"zbyt brudzi, w 'sosie słodko-kwaśnym"najczęściej marudzi. Nie próbujcie jednak w zalewie octowej, bo go nabawicie w mig frustracji nowej. Gdy za dużo octu jest w waszej miłości jest to zagrożeniem dla jego męskości. A więc dochodzimy do ciekawej puenty: że najlepszy facet jest leciutko"ścięty" Dodaj więc Kochana szczyptę żelatyny i spożywaj go "na sztywno", lecz bez sztywnej miny
-
pawełgdynia może jakaś fotka w czasie obiadu , jak to danie u ciebie wygląda. A poza tym : http://www.wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?t=2878&highlight=chleb+makowo
-
To znaczy w sobotę można wpaść do ciebie na szyneczkę i nie tylko..... :devil: Bardzo ładne wyroby , gratuluje.
-
http://pl.litauen-netz.de/168/kitchen-litva-pl/Cepeliny.html
-
Co to jest żona i teściowa w samochodzie?? ... - zestaw głośnomówiący Przychodzi zięć do teściowej i mówi: - Niech mamusia mnie opluje! - Po co? - pyta teściowa. Na to zięć odpowiada: - Lekarz kazał mi się nacierać jadem ze żmiji! Siedzą dwie świnie przy korycie, nagle jedna za świnek się zrzy gała. A ta druga do niej: Ty głupia, nie dolewaj! Bo nie zjemy! Trzy etapy otylości u facetów: 1.Nie widać jak wisi 2.Nie widać jak stoi 3.Nie widać kto ciągnie Pan Bóg pyta Adama i Ewę: - Kto chce sikać na stojąco? - Ja, ja, ja! - wyrywa się Adam. - W porządku. W takim razie dla Ewy zostaje wielokrotny orgazm. :grin:
-
Czym się różni mucha od męża? - Mucha jest upierdliwa tylko latem. - Dlaczego mężczyźni są wyżsi od kobiet? - W naturze chwasty też są większe od kwiatów. - Dlaczego mężczyźni są jak ślimaki? - Mają rogi, ślinią się i myślą, że dom należy do nich. - Kiedy mężczyzna potrafi prosto stanąć? - Kiedy piwo stoi na górnej półce. - Jaka jest różnica między mężczyzną a jogurtem? - Jogurt ma kulturę! - Co wspólnego mają mężczyźni i chmury? - Gdy znikają za horyzontem, nastaje piękny dzień. - Dlaczego facet jest jak zapalenie wyrostka robaczkowego? - Powoduje dużo cierpień, a jak się go pozbędziesz, to okazuje się, że do niczego nie był potrzebny. - Jakie słowa potrafią zepsuć kobiecie najlepszy seks? - Kochanie! Wróciłem! - Dlaczego mężczyźni są podobni do karaluchów? - Kręci się to po kuchni i cholernie trudno się pozbyć z domu. - Co znaczy, jeśli kobieta uważa się za równą mężczyźnie? - Ma zaniżoną samoocenę
-
dorcia , nas pań też jest tu trochę :grin: Witaj wśród nas :grin:
-
Spotkanie bardzo przyjemne i wesołe . Dziękujemy Demon za pomoc z foto relacją :lol:
-
IX. 11-12-13 grudnia_formularz zgłoszeniowy
kaszubka33 odpowiedział(a) na sylwek_57 temat w KURSY - archiwalne
Hudyjan witamy na forum , jednak wejście masz nie przeciętne . Jakieś , witam lub cos w tym stylu , jest do tego specjany dział. A ty nam z grubej rury o zającach :devil: -
W naszym domu od lat są zwierzęta , które doskonale pod okiem rodziców uczą dzieci odpowiedzialności i miłości do wszelkich stworzeń. I bądź pewna że dzieci mają czasem więcej zapału i odpowiedzialności niż rodzice.
-
Ja mam , na początek możesz jej kupić kulę i bojownika . A jak chcesz większe to musisz mieć filtr , grzałka , żwirek, kamyki , rośliny zwiększają estetykę . W sklepie ci na pewno doradzą, nie wszystkie gatunki ryb mogą być ze sobą. Są też różne środki do wody . Na początek dobre według mnie są mieczyki i gupiki.
-
WĘDZARNIE DOMOWE SZCZEPANA
kaszubka33 odpowiedział(a) na SZCZEPAN temat w Wędzarnie. Budowa i obsługa
To się nam trójmiasto rozrasta na forum , aż miło popatrzeć . Witaj jabba67. :grin: