Skocz do zawartości

chudziak

Moderatorzy
  • Postów

    7 818
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    17

Treść opublikowana przez chudziak

  1. Koreańskie nie mają grubego ciasta .
  2. Rozumiem ,że to jest żartobliwy wpis . Ja akurat miałam szczęście spędzić 3 tygodnie, głownie, w Korei . Jedliśmy tam zarówno ichnie jedzenie uliczne jak i w restauracjach próbując przeróżnych potraw . Mogę tylko napisać , że chętnie chociaż dla samego jedzenia bym tam poleciała a wracając mieliśmy walizki pełne glonów, kimchi, smakołyków z wasabi itp Krystian wyrazy uznania bo odtworzyć tamte smaki to w naszych warunkach wyzwanie
  3. Piekarnik mam elektryczny i piekę bez termoobiegu, używając górnej i dolnej grzałki . Blaszka ma wymiary 30cm X 11cm .
  4. chudziak

    Chleba trzeba......

    Coś tam wymęczyłam - fotorelacja tu /topic/7629-chudziaka-groch-z-kapust%C4%85-na-w%C4%99dzonce/page-25?do=findComment&comment=653236
  5. Zgodnie z obietnicą zamieszczam fotorelację z wypieku chleba . Zrobiłam zdjęcia i nakręciłam kilka filmików ale niestety okazało się ,że nasze forum nie obsługuje plików wideo. Chciałam pokazać konsystencję na pewnych etapach i mniej pisać tylko powiedzieć . W związku z tym zamieściłam linki do filmików przez co chyba nie najlepiej ogląda się tę relację . Na potrzeby relacji poważyłam mąki i wodę . I tak w szklance którą używam mąki żytniej zarówno tej typu 500 jak i razowej mieści się ok 120-130gramów , natomiast pszennej typ 720 mieści się ok 150 gramów . Czasem używam innych typów lub dodaję inne rodzaje mąk . Chleb piekę zwykle raz w tygodniu - chyba ,że mam wolne albo gdy jest konieczność upieczenia w tygodniu co stwarza problemy logistyczne . Jeśli zacznę wieczorem to chleb mam gotowy w godzinach popołudniowych a gdy rano to w godzinach nocnych. Oczywiście gdy piekę częściej tak jak przez ostatnie 2 tygodnie i jest ciepło to poszczególne etapy ulegają skróceniu. Tym razem potrzebowałam chleb na popołudnie więc wieczorem wyciągnęłam zaczyn z lodówki Zaczynem nazywam odebrany kawałek ciasta właściwego, trzymam go lodówce i nie dokarmiam . Biorę po szklance mąki żytniej t-500 i razowej dodaję wody i mieszam. Gdy rozmieszam mąki na gładko dodaję zaczyn i w sumie tyle wody by wszystko miało konsystencję gęstej śmietany. Tym razem to było ok 500ml Filmik https://youtu.be/salEvb28swA tak wygląda bezpośrednio po wymieszaniu I na noc zostawiłam w kuchni ( jeśli chcę przyspieszyć proces to stawiam na piecu CO) - rano wyglądało tak teraz dodaję 2 łyżeczki soli, łyżeczkę miodu, 2 szklanki mąki pszennej t-720 i 1 szklankę mąki żytniej t-500 . zaczynam wyrabiać , najpierw łyżką potem ręką - co obrazują filmiki . Na tym etapie odbieram zaczyn o czym również mowa w filmiku https://youtu.be/0DXT3hRgFTI https://youtu.be/PbYVjgsumxc Teraz pora na dodanie ziaren - niestety nie zważyłam, sypałam na oko - tym razem słonecznik ,siemię lniane, migdały i chia. Foremkę smaruję masłem i wysypuję zmielonymi płatkami owsianymi i przekładam ciasto https://youtu.be/KdyzqCGT0RA taką ma miejscówkę na piecu - przykrywam pudełkiem i od czasu do czasu gdy trzeba spryskuję wodą Filmik https://youtu.be/GZJpvwns5L4 po jakimś czasie wygląda tak wtedy posypuję po wierzchu - tu czarnuszka i sezam , może być mak , może być kminek - co kto lubi i we wzorek jaki się komu podoba Piekarnik rozgrzany do 200stC z wodą w blaszce na dole, po około 0,5 godziny blaszkę przenoszę pod górne grzałki by osłonić chleb od góry i zmniejszam temperaturę do ok 180stC . W zasadzie piekę ok 60-70 minut . Po tym czasie wyciągam chleb z foremki - wychodzi bez problemu i bez foremki trzymam jeszcze w piekarniku przez ok 30 minut w temperaturze 120stC . Produkt finalny - zdjęcia przekroju nie ma bo chlebek pojechał na imprezę Jeśli coś jest niejasne to pytajcie - ta relacja to wyzwanie było PS Znalazłam na forum swoją starą relację i stwierdziłam, że minęło już 10 lat więc zaczyn ma jeszcze więcej a miskę używam wciąż tę samą
  6. chudziak

    Chleba trzeba......

    Niestety dowiedziałam się , że nasze forum nie obsługuje plików wideo wrzucanych bezpośrednio na nasz serwer. Muszę dorobić w takim razie zdjęć albo jakoś przerobić całość ( a biegła w tym nie jestem)- na filmikach chciałam pokazać konsystencję "obudzonego" zaczynu jak i potem ciasta właściwego
  7. Należy pamiętać ,że w przypadku PanaS należy klikać maksymalnie 3 razy na 12 godzin najlepiej w odstępach czasowych. Nie trzeba wpisywać by się głos liczył - to bardziej forma przypomnienia innym o klikaniu
  8. Ten ser na zdjęciu wygląda bardziej jak ser koryciński , podpuszczkowy niż jak "typowy" żółty .
  9. chudziak

    Chleba trzeba......

    Poza migdałami, które wyraźnie widać dodaję słonecznik, siemię i nasiona chia ( bo kupiłam kilgram do deserów i okazało się ,że to spora ilość ) . Tak - proporcje żytniej do pszennej są jak 3:2 . Dziś zrobiłam zdjęcia i króciutkie filmiki - może uda mi się zamieścić .
  10. chudziak

    Chleba trzeba......

    Alinko, typy mąki rozumiem tak jak Ty i tak jak się prawidłowo powinno Ja miałam jeszcze szczęście próbować chleba , który piekła Babcia mojego męża w prawdziwym piecu chlebowym ( ze 40 lat temu ). Niestety wtedy dokładny przepis mnie nie interesował - znacznie później dopytywałam Teściową jako "zorientowaną" . Natomiast chleb był zdecydowanie jaśniejszy niż ten co ja obecnie wypiekam i generalnie był z mąki pszennej ( myślę ,że to był typ650 /720) z niewielkim dodatkiem żytniej i oczywiście bez ziaren. Piekła cztery blachy mniej więcej o wymiarach 40X25cm .
  11. chudziak

    Chleba trzeba......

    Młyn nawet jeśli jest, jak to piszesz z prawdziwego zdarzenia, to mieli to do czego ma dostęp . U mnie są to mąki pszenne i razowe w dodatku nigdy nie wiem jaki typ akurat będzie - te bardziej popularne są zwykle dostępne i pakowane po kilogramie czasem udaje się kupić inne typy luzem w ilości np 5 kg. We wszystkich opisach mąką pytlowa to mąka żytnia typ 720 po prostu ( tak jak Alinka pisze) a mąka jaglana jest z kolei prosa i co najwyżej może stanowić dodatek . Z tego co mi się udało ustalić to przynajmniej w rejonie gdzie mieszkam gospodynie wypiekały chleb właśnie raz w tygodniu , zostawiając jako starter zeskrobki w dzieży ( "nie bawiły"się w żadne dokarmiania ani trójfazowe zakwaszanie ) , używając mąki pszennej i żytniej raczej niższych typów a nie z wysokiego przemiału.
  12. chudziak

    Chleba trzeba......

    Ja kupuję mąkę we młynie . W sumie w tym chlebie z mojego ostatniego zdjęcia 1/5 to mąka żytnia razowa 2000, 2/5 to mąką żytnia ( akurat teraz mieli tylko typ500 ) a kolejne 2/5 to mąka pszenna typ750. Może przy następnej "produkcji " zrobię fotorelację bo ta która jest gdzieś na forum jest sprzed 10 lat i trochę robię już inaczej z tego wynika ,że mój zaczyn ma ponad 10 lat
  13. chudziak

    Chleba trzeba......

    Udzieliłam już odpowiedzi na to pytanie w poście #60 cyt ... Fajnie ,że Wam smakuje ale o tę świadomość czyli znajomość teorii i cały czas chodzi i może na zachętę byś spróbował bez drożdży
  14. chudziak

    Chleba trzeba......

    Umknęło mi ale piekąc dość często według mnie nie powinny ziarna zaszkodzić choć wiadomo ,że lepiej bez. Uwaga z mojej strony a'propos drożdzy nie tyczyła się Twojego chleba tylko Szakiry . A ta o znaniu teorii była taką ogólną uwagą do nas wszystkich - może niefortunnie zamieściłam ( choć starałam się zrobić większy odstęp ) i odebrałeś, że kieruję ją do Ciebie Twój chleb też jest typem chleba na drożdżach a nie na zaczynie/zakwasie
  15. chudziak

    Chleba trzeba......

    Nie piszesz kiedy dodajesz ziarna - ja dodaję właśnie dopiero na tym etapie i bezpośrednio przed dodaniem odbieram ten kawałek ciasta No i wiadomo czemu nie zostawiasz zaczynu/kawałka ciasta właściwego bo skoro dodajesz drożdze to one z czasem wszystko dominują. Ponadto dodanie drożdży powoduje ,że nie ma prawidłowej fermentacji ,powodującej aktywację fitazy – enzymu zawartego w ziarnach dzięki ,któremu dochodzi do rozpadu kwasu fitynowego No właśnie i tak naprawdę Twój chleb to jest chleb na drożdzach z dodatkiem zaczynu a nie chleb na zaczynie , który wyrasta dzięki procesowi fermentacji Bo tak podaje część przepisów ale według mnie piętka może być co najwyżej pożywką a nie źródłem bakterii . Ja gdy robię zakwas z buraków to rozcieńczam łyżeczkę zaczynu i dodaję do solanki ,którą zalewam buraki . To jakiś kolejny chwyt marketingowy bo rzeczywiście w internecie coś takiego można spotkać ale graham to pszenna mąka... https://pl.wikipedia.org/wiki/M%C4%85ka_Grahama Im więcej mąki żytniej, im większy udział procentowy mąki żytniej, razowej tym wolniej ciasto rośnie i tym"cięższy" jest chleb Oczywiście każdy dochodzi do własnych smaków swoimi drogami ale trzeba przynajmniej znać teorię
  16. chudziak

    Bla, bla, bla

    Gratulacje
  17. chudziak

    Chleba trzeba......

    W takiej upieczonej piętce wszystkie kultury bakteryjne są zabite więc według mnie nie ma sensu Nie wiem jakie dodatki masz na myśli ale robię chleb od wielu lat i nie zauważyłam by mój "zaczyn" ( czyli zostawiony kawałek ciasta) się w jakiś sposób degenerował. U mnie zwykle proporcje żytniej mąki do pszennej to 3:2. Właśnie tak robiła babcia mojego Ślubnego a właściwie to były "zeskrobane " resztki - i to ma sens . Ponadto taka dzieża sama w sobie była przechowalnią bakterii . Gdy z różnych względów mam dłuższą przerwę to właśnie robię coś na kształt dokarmienia .
  18. chudziak

    Chleba trzeba......

    A czemu nie zostawisz sobie ciasta właściwego jako startera - mój "zaczyn/ zakwas" ma już ładnych kilka lat . Niedogodnością jest to ,że ( według mnie) trzeba piec chleb nie rzadziej niż raz w tygodniu . To sylwestrowy wypiek
  19. Nie chwalmy dnia przed zachodem słońca.
  20. :hmm: U mnie jest tak, że ostrzałki nie trzeba demontować bo nic nie przysłania .
  21. Mam i ja - dziękuję
  22. 1. Blue Marine Mielno 42.69% (ilość głosów: 8665) 2.Fokus..... 29.85% (ilość głosów: 6059)
  23. Raczej nie przeszkadza bo jest nad ostrzem przynajmniej w mnie .
  24. Zetrzyj na drobnej tarce czekoladę mleczną i wymieszaj . Możesz spróbować posłodzić miodem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.